Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[japko204]

Witam!
Od kilku dni jestem posiadaczem Mitsubishi Pajero 2.5 TD 93 r. Mam problem z bagnetem oleju, chciałem sprawdzić stan oleju, wyjąłem i niestety nie mogłem go później wpasować.
Bagnet jest z dwoma małymi nacięciami i zakończony ukośnie.
Dziękuję za pomoc.

[jaculo]

A to ciekawostka.... Mam takie samo autko, rok starsze, i nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło... A sam bagnet wygląda tak jak piszesz... Ale są tu mądrzejsze głowy, napewno ktoś coś "treściwszego" ci napisze...
pzdr

[stegano]

Nie wiem czy Ci ktoś coś sensownego odpowie... Przypdaek dziwny...
Jak by mi, sie coś takiego przydażyło, to bym znalazł jakąś szpryche lub drut i postarał bym sie w ten sposób udrożnić wejści bagnetu.

Nic innego mi nie przychodzi do głowy...

[japko204]

Problem w tym, że może bym i przepchał drutem ale niepokoi mnie to, że w momencie wkładania bagnetu coś tam dziwnie sprężynuje.
Dzięki za pomoc i pozdrawiam.

[Heilsberg]

Zawsze można zdjąć miskę przy odrobinie samozaparcia, wsadzić bagnet i zobaczyć od dołu co i kto zacz. Przy podstawowych narzędziach, samozaparciu i kanale jakieś dwie godzinki i z sześć piw. Belkę trzeba opuścić by zdjąć miskę. Pogoda jest w miarę, ja bym spróbował. A przy okazji jak już dojdziesz co i jak to się nie zdziw jak nalejesz stan oleju a będzie Ci lampka od poziomu oliwy błyskać i okaże się, że na siedemnastu kumpli w okolicy z taką samą furą każdy ma innej długości bagnet. Ot, japońska technologia.

[Robert09]

Panowie i o co chodzi z tym poziomem oleju właśnie miałem zdejmowaną miskę oleju gdyż smarkała nieco uszczelka, po ponownym jej założeniu zaświeca się kontrolka poziomu oleju. Zaświeca się po kilku minutach od uruchomienia silnika i nie gaśnie. Poziom oleju jest ok. Niby nic ale denerwuje. Może to magia jakaś, przecieżoleju nie ubywa ani nie przybywa

[Faraonix]

U mnie jest jedna kontrolka oleju - podlaczona do czujnika cisnienia. Chyba sa tez kontrolki od niskiego poziomu ale zadko wystepuja. Czujnik cisnienia masz od gory z przodu samochodu. W okolicach akumulatora nad pompa klimatyzacji o ile posiadasz. Mogl sie czujnik popsuc, przetrzec kabelek i zwiera do masy albo poprostu masz zbyt niskie cisnienie - cos sie przytkalo o ile poziom jest ok.

[hajmanek]

[Robert09]

Jak już wcześniej pisałem poziom oleju jest ok, nawet dobrze ponad stan, gdyż mimo to dolałem jeszcze literek. Sprawa nie dotyczy ciśnienia oleju tylko jego poziomu.
Kontrolka poziomu (pomarańczowa) zaświeca się dokładnie po minucie od uruchomienia silnika i nie ma tu znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły, wystarczy na ułamek sekundy wyłączyć zapłon i kontrolka gaśnie by po minucie znów się zaświecić. Moje pytanie dotyczy czujnika w misce gdyż prawdopodobnie to on nawala i nie jest to urządzenie mające pływak. Może ktoś wie czy sygnał z czujnika poziomu oleju jest analizowany przez komputer i stąd ta zwłoka - minuta?. Sprawa nie jest banalna, z normalnymi przypadkami na ogół sobie radzę, to już trzeci mój misiek. Może Zbyszekm2 lub Heilsberg wiedzą coś jeszcze na ten temat. O pomyłce przy montażu miski nie ma mowy, było to robione u pewnego znanego mechanika klubowego w regionie.

[rico.1]

Też walczyłem z tą przypadłością, tyle że w 2.5TD, objawy identyczne.
Podejrzewałem że układ smarowania może się gdzieś przytykać, więc wymieniłem olej i filtr, a po niecałym miesiącu (ok. 1000km) znów: nowy olej + filtr. Od tamtego momentu mam spokój z tą kontrolką

[bromba111]

W misce jest czujnik poziomu oleju. może się uszkodził przy zdejmowaniu miski albo kabel źle zapięty

[Heilsberg]

Czujnik poziomu ma pływak. Ale działa dziwnie bo na zimnym lampka świeci gdy oleju za mało i gdy za dużo, a na ciepłym oleju tylko gdy za dużo! Tak, to nie bzdura, serwisówka też tak mówi. Ja walczyłem też długo i teraz wiem, że gdy pomarańczowa mi błyska po kilometrze albo przy wysokich obrotach na trasie to oleju upuszczam i gra do następnej wymiany a przy wymianie też już wiem mniej więcej ile lać. Ale trafienie w odpowiedni poziom to trzeba sobie wypracować metodą prób i błędów. Robert - spuść oleju do poziomu milimetr poniżej środka skali na bagnecie. Jeśli nie pomoże to musisz wykręcić czujnik i sprawdzić czy pływak jest cały i pływa na obu kołkach (jak wyjmiesz to będziesz wiedział o co chodzi). Wyjęcie jest proste ale trzeba uważać by nie połamać pływaka zahaczając o krawędź otworu w misce. Jeśli masz połamany pływak to trzeba pokombinować drutem albo cienkim śrubokrętem by się ustawił odpowiednio na kołku i wtedy wyjdzie.

[Robert09]

Wielkie dzięki, to mi rozjasniło problem. Nie wiedziałem że pokazuje także jeśli jest za dużo oleju. Jak się z tym uporam to napiszę co to było.

[ Dodano: 04-07-2011, 07:55 ]
Przyczyna znaleziona. Po wyjęciu czujnika okazało się że po pływaku zostało tylko wspomnienie. W obawie przed zatkaniem smoka plumkającym w oleju pływakiem, postanowiłem zdjąć miskę. Niestety tam także go nie było Nie było go tam najprawdopodobniej już podczas ostatniego demontażu miski w serwisie, szkoda że przy tej okazji nikt mi o tym nie powiedział. Miska trzymała się solidnie i nie było wycieków.

[ Dodano: 04-07-2011, 08:00 ]
Czy przy zdejmowaniu miski zachodzi konflikt pływaka ze smokiem olejowym. Chodzi mi o to że wyciągając miskę łamie się pływak smokiem i dla bezpieczeństwa najpierw trzeba wyjąć cały czujnik poziomu oleju?