Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[unicode]

Panowie,

Przeczesałem tematy związane z niepożądanymi dźwiękami w miśkach i nie udało mi się znaleźć rozwiązania. Po wjechaniu w dziurę z prawej strony z okolic słupka słychać pojedyncze metalowo-plastikowe "cyknięcie". Raz jest głośniejsze, raz trochę cichsze, i im dalej w podróży tym częściej występuje. Słupek rozebrany, jednak źródła znaleźć się nie udało, pasażerowie również mają problem z dokładną lokalizacją trzasku. Dodam, że schowek na okulary, schowek na lewarek, mocowanie rejestracji tylnej i trzaskanie pasa bezpieczeństwa pasażera zostało organoleptycznie wykluczone. Czy ktoś może zetknął się z takim problemem?

Jeszcze tylko problem buczących hamulców i będzie całkiem przyjemnie

edit: aktualnie podejrzane są spinki trzymające uszczelkę drzwi, nie udało mi się jeszcze jednak namierzyć tej konkretnej..

[rezon]

[unicode]

Po przetrzepaniu forum dokładnie to zamierzam zrobić, nowe klocki już jadą. Oby problem odszedł na dobre Na chwilę pomaga tylko myjka ciśnieniowa, potem co drugie hamowanie jak na starych bębnach.

A odnośnie "cyk cyk"- ktoś, coś?

[rezon]

Cytat:

odnośnie "cyk cyk"- ktoś, coś?

Outek to nie limuzyna - skrzypienia, cykania itd. należą do wyposażenia podstawowego . Jak sam nie wiesz co cyka, to jak zdiagnozować przez internet?

[unicode]

Limuzyna to nie jest, ale ani standardu limuzyny potrzebuję, ani strasznej biedy w Outku nie ma - poza tym konkretnym nie słyszę żadnych innych upierdliwych dźwięków. Założyłem, że jeżeli znalazłem na forum kilka możliwych powodów o których wspomniałem w pierwszym poście (schowek na okulary / lewarek, rejestracja), a które zostały wyeliminowane, to być może jakiś inny przegapiłem.

[edit]

Wygląda na to że winowajcą była uszczelka drzwi, a dokładniej jej usztywnienie.

[edit #2]

Finalnym winowajcą były jednak plastikowe spinki uszczelki drzwi zamontowanej na drzwiach!