Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[E55A 2.0] straszne trzepanie przy ruszaniu
Autor Wiadomość
jarekrk 
Mitsumaniak


Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 376
Skąd: KRK
Wysłany: 27-05-2010, 08:53   [E55A 2.0] straszne trzepanie przy ruszaniu

Dawno nie pisałem, no cóż ostatnio Galant mnie rozpieszczał i oprócz tłumika nic się nie działo, aż do teraz...
Ostatnio coś mi się stało i zawsze przy ruszaniu z miejsca auto tak jakby nie mogło złapać trakcji, ( pamiętam ,że jak bardzo padało a ja miałem złe opony i chciałem szybko ruszyć to tak własnie auto jakby podskakiwało z przodu)
Teraz mam to samo ale zawsze, mokro,sucho każde normalne ruszenie i auto tak skacze...
Czy to może być wina amorów ? Że auto np trakcji nie łapie?
Bo niestety wiem ,że mam wylane.
Odrazu uprzedzam pytanie, opony są nowe pirelli więc to na pewno nie to, i to się dzieje od jakichś 2 tygodni


:axe:

2 pytanie
Czy ktoś z was przerabiał temat nakładek plastikowych na progi? Wiem ,że seryjnie nie były montowane ,ale może ktoś z was gdzieś widział, coś jak w starszej wersji , nie chodzi mi o żadne tuningowanie auta tylko ochrona progu
_________________
jednak po 3 galantach kolei znów na RWD
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-05-2010, 09:55   

jarekrk napisał/a:
Teraz mam to samo ale zawsze, mokro,sucho każde normalne ruszenie i auto tak skacze...
Czy to może być wina amorów ? Że auto np trakcji nie łapie?
Bo niestety wiem ,że mam wylane.
Jak najbardziej moze byc to wina amortyzatorów.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
jarekrk 
Mitsumaniak


Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 376
Skąd: KRK
Wysłany: 27-05-2010, 10:05   

A robert może to być wina czegoś innego? Czy kupować już Amory smiało?

No i co najlepsze kayaby moje po 7 mies i 10tys km. wylały...
_________________
jednak po 3 galantach kolei znów na RWD
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-05-2010, 10:11   

Moze byc jeszcze zawieszenie silnika i skrzyni, ale to by dawalo o sobie znac mocnymi uderzeniami slyszalnymi w kabinie, dla pewnosci mozesz zajechac na stacje diagnostyczna i posprawdzac jeszcze elementy zawieszenia, poduchy silnika.

Jakbyszamierzal kupic amortyzatory to pomysl nad Sachs'ami oraz Tokico.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
jarekrk 
Mitsumaniak


Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 376
Skąd: KRK
Wysłany: 27-05-2010, 11:31   

problem z Sachsami jest taki iż są baaardzo drogie jak dla mnie:)
Tokico znalazłem za 160 szt. na allegro więc się chyba skusze

ps wtedy przy wymianie amorów nie zmieniałem odbojów i osłon czy to mogło spowodować szybsze zużycie?

No i Robertdg ty jestes mądry człowiek może też na 2 pytanie moje odpowiesz:)?
_________________
jednak po 3 galantach kolei znów na RWD
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-05-2010, 11:38   

jarekrk napisał/a:
wtedy przy wymianie amorów nie zmieniałem odbojów i osłon czy to mogło spowodować szybsze zużycie?
tez, bo dostaja sie pylu na tlok amortyzatora i uszkadzaja uszczelnienie, druga sprawa to taka ze te KYB co zakupiles pewnie sa produkcji europejskiej

ad.2. tzn chodzi Ci o nakladki progowe :?:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
jarekrk 
Mitsumaniak


Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 376
Skąd: KRK
Wysłany: 27-05-2010, 11:44   

takie coś
http://images20.fotosik.p...f501a27198d.jpg

ewentualnie mniejsze a nie na pół drzwi:) ale coś na ochronę progów

miałem takie w poprzednim galu :)
_________________
jednak po 3 galantach kolei znów na RWD
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-05-2010, 12:20   

jarekrk, ale Ty mi pokazales nakladki na drzwi, a takiego gadzetu do E5x jeszcze nie widzialem, nakladki na progi tak ofcors, sa tutaj nawet
http://www.spojler.com.pl...ntmiga-3-tuning
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
jarekrk 
Mitsumaniak


Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 376
Skąd: KRK
Wysłany: 27-05-2010, 12:48   

to było na drzwi ale też na próg nachodziło z tego co pamięta:)
a taki spoiler delikatny jak pokazałeś to też fajna sprawa , ale znów jakbym nie zmieniał zderzaków tylko to dołożył to pewnie by to nie pasowało wszystko już
_________________
jednak po 3 galantach kolei znów na RWD
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-05-2010, 12:52   

jarekrk, odnosnie tych nakladkek dodatkow, etc moge jeszcze sprawdzic wedle numeru VIN czy wogole byly takie gadzety. Jednakze z dostepnoscia bedzie kiepsko
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14371
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-05-2010, 13:44   

jarekrk napisał/a:
Teraz mam to samo ale zawsze, mokro,sucho każde normalne ruszenie i auto tak skacze...


Normalne? Czyli nawet gdy nie dochodzi do zerwania przyczepności koła z podłożem?
 
 
jarekrk 
Mitsumaniak


Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 376
Skąd: KRK
Wysłany: 27-05-2010, 13:58   

poprostu przy kazdym ruszeniu autem, czy to z 500obr czy z 1000obr czy z 2000 tak samo auto z przodu skacze
_________________
jednak po 3 galantach kolei znów na RWD
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 27-05-2010, 14:11   

A jak auto jedzie to jest już ok tzn. już nic nie szarpie? Jeśli tak to może jest to wina docisku sprzęgła. U znajomego w corsie były podobne problemy i właśnie miał pęknięty docisk a dokładnie ten element co styka się z tarczą i przy każdym ruszaniu też szrpało autem.
Ostatnio zmieniony przez plecho1 27-05-2010, 14:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jarekrk 
Mitsumaniak


Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 376
Skąd: KRK
Wysłany: 27-05-2010, 14:14   

Tak tylko przy ruszeniu z miejsca

później jest już ok


i przez docisk auto tak skacze? Wydaje się nie możliwe
_________________
jednak po 3 galantach kolei znów na RWD
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 27-05-2010, 14:23   

Zależy co rozumiemy przez określenie "skacze", Przód samochodu podnosi się i opada i dzieje się to w szybkim tempie?
Przy zużytych amortyzatorach raczej by skakało jak koła by boksowały a przy normalnym ruszaniu raczej nie. Jeśli była by wina półosi, była by krzywa czy miała gdzieś luż to też by było to odczówalne podczas normalnej jazdy. Mogą być jeszcze poduchy silnika lub skrzyni jak napisał robertdg ale przy dynamicznym przyspieszaniu podczas jazdy też raczej by się odzywały. Najpierw posprawdzaj zawieszenie samochodu i silnika a jak dalej będzie podobnie to może to te sprzęgło.
Ostatnio zmieniony przez plecho1 27-05-2010, 14:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.