Wyciek z uszczelniacza wału - reklamacja. |
Autor |
Wiadomość |
slawekdr
Forumowicz
Auto: Sigma Wagon 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26-06-2010, 11:08 Wyciek z uszczelniacza wału - reklamacja.
|
|
|
Hej,
W marcu robiłem uszczelniacz wału korbowego. Wyciekał olej. W warsztacie wymienili uszczelniacz na nowy i pod autem zrobiło się sucho.
Minęły 3 miesiące - znowu zaczął wyciekać olej - leci jak z kapiącego kranu - jeździć się nie da.
Boje się, ze w warsztacie "mechanik" powie, ze to stare auto i tak ma - a chce to zgłosić jako reklamację.
Zdarzało się wam coś podobnego? Poradźcie.
Z gory dzieki:)
S. |
_________________ Przygoda z Tytanikiem.... |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 26-06-2010, 15:22
|
|
|
Zanim zaczniesz reklamowac sprawdz w jakim stanie jest wal korbowy.
Na podstawie wlasnego sledztwa (silnik 4G92) wyglada na to, ze w cieknacy uszczelniacz dostaje sie syf, ktory dzialajac jak papier scierny robi „wgłebienie” na wale w miejscu styku z uszczelniaczem (do wyczucia pod palcem).
To wersja pesymistyczna.
Optymistyczna jest taka, ze faktycznie kupiles bubel i na nastepnym wszystko bedzie ok. |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 26-06-2010, 17:36
|
|
|
albo ktoś ściągał uszczelniacz jadąc śrubokrętem po wale i robiąc rysę- resztę można sobie dopowiedzieć. |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
Zajc3w
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 801 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 26-06-2010, 22:07
|
|
|
wystarczy uszczelniacz zakładać na sucho - pokaleczy się o rant wału na samym początku. Reklamuj, nie wróżę powodzenia, ale może się uda. Mechanik będzie twierdził że kupiłeś bubel, a producent, że mechanik źle założył lub zniszczony wał. |
_________________ Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24294 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-06-2010, 22:30
|
|
|
slawekdr napisał/a: | Zdarzało się wam coś podobnego? Poradźcie. |
jeśli uszczelniacz był kiepski - to nawet szybciej...
dlatego moja zasada - wszelkie gumy (nie tylko te mające styczność z olejem) kupuję oryginały albo firm, które robią na pierwszy montaż (np. NOK) |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 27-06-2010, 02:59
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | slawekdr napisał/a: | Zdarzało się wam coś podobnego? Poradźcie. |
jeśli uszczelniacz był kiepski - to nawet szybciej...
dlatego moja zasada - wszelkie gumy (nie tylko te mające styczność z olejem) kupuję oryginały albo firm, które robią na pierwszy montaż (np. NOK) |
Tutaj jest sporo racji. Ale skoro puscił po kilku miesiącach to stawiam na ten wariant mniej pesymistyczny czyli lipny uszczelniacz. U mnie walczyłem z uszczelniaczami wałków rozrzadu. Dopiero drugie podejście jak na razie załatwiło sprawę. Z braku laku czyli ze względu na zaporową cene oryginałów (65 zł sztuka !) zaryzykowałem Hyundaiowskie zamienniki za 9 zł z IC. Wygląda na to że się udało. Nie wiem na jak długo, ale na razie po 3500 km jest sucho. A sprawdzam regularnie co 1000KM. Wojtek zamontował u siebie w 12V uszczelniacz wału też Hyundaia (z Intercarsu - opakowanie z napisami HYUNDAI KIA, producent to MOBIS czyli dostawca Hyundaia) i chyba też jest w porządku więc te można śmiało polecić. Szczegóły w odpowiednich watkach. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
wojtas
Mitsumaniak

Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 3552 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 27-06-2010, 11:01
|
|
|
Jak na razie zdaje egzamin, z tym że, przejechałem na nim dopiero ok. 2500 km. Różnica w cenie pomiędzy np: Corteco wynosi 20zł, czyli nie duża. Ale jak widać różnica w jakości ogromna. |
_________________ ..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15'] |
|
|
|
 |
slawekdr
Forumowicz
Auto: Sigma Wagon 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27-06-2010, 11:33
|
|
|
Dzieki Panowie.
Z tego co piszecie ja stawiam na kiepski uszczelniacz:) A to z powodu takiego, że mechanik sam kupował ten uszczelniacz , wiec zakładam, że kupił najtańsze badziewie.
W poniedziałek dzwonie - trzymajcie kciuki:)
Pozdrawiam
S. |
_________________ Przygoda z Tytanikiem.... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24294 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 27-06-2010, 16:23
|
|
|
lukasz12 napisał/a: | 65 zł sztuka !) |
ja montowałem po 100 zł za sztukę - oryginały do Galanta E32
lukasz12 napisał/a: | zaryzykowałem Hyundaiowskie zamienniki |
takie wrzuciłem do Colta na uszczelniacze zaworów - po ok. 18 tkm żadnych problemów
(a kosztowały tyle co JC - czyli 3 zł/szt.) |
|
|
|
 |
zbyszek05
Forumowicz balcer
Auto: mitsubishi sigma 3.0 v6 24 M/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1236 Skąd: Zambrow
|
Wysłany: 28-06-2010, 08:48
|
|
|
wymieniałem uszczelniacz wału korbowego od strony rozrzadu - kupiłem NOK-a za 14 zł. Ten co puścił też był NOK - a ,zrobiłem ok.1000km i nie leci ....myślę że to wina uszczelniaczy bo kiedyś jak wymieniała mi pewna firma na wałkach rozrządu to po montażu u nich w warsztacie też pociekły po kilku minatach po uruchomieniu silnika .Włozyli inne i do dziś cisza |
_________________ 6g72 - DOHC - sprzedana - ale rozgladam się za następną Obecnie Yaris 1.5 VVT-i turbosport 150KM
 |
|
|
|
 |
pz
Forumowicz
Auto: mitsubishi SIGMA 3000V6 12/177
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 57 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 03-07-2010, 01:36
|
|
|
Witam !
Ja bym szukał przyczyny ponownego wycieku w złym uszczelniaczu. U mnie uszczelniacz po wymianie wytrzymał 3000 km i z grzybobrania wróciłem na lawecie. Uszczelniacze kupione w sklepie jako orginalne wypadały ciut słabsze, a że wydawały mi się podejrzane zmieniłem jeszcze 2 razy przed złożeniem rozrządu. Dopiero czwarty uszczelniacz zupełnie innej firmy { chyba Delko , ale nie jestem pewien co do firmy] Po założeniu uszczelniacza ,krawędz styku uszczelniacz posmarowałem klejem na wszelki wypadek.Przejechałem na razie 11000 km i jest suchutko. Uszczelniacze kiepskie kosztowały 15 zł, a lepszy 25 zł.Wyciągnąłem wniosek z tego, że przyrobieniu takich rzeczy trzeba sobie dać czas i być bardzo dokładnym. Bo w Sigmie jak puści mocniej uszczelniacz to się nie da jechać bo olej leci ciurkiem.
Pozdrawiam. |
_________________ pz |
|
|
|
 |
slawekdr
Forumowicz
Auto: Sigma Wagon 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 10-07-2010, 15:14
|
|
|
Dzięki za sugestie - oddałem auto do ponownej naprawy - zobaczymy jaki będzie efekt -interesuje mnie jak wygląda istniejący uszczelniacz.
Oczywiście mechanik nie omieszkał zasugerować, że to pewnie wał jest wybity itd...
Dam znać jak to się skończy:)
Pozdrawiam
S.
[ Dodano: 13-08-2010, 18:44 ]
Hej
No to temat zakończony - mechanik nieco obniżył cenę montażu nowego simeringu - jak dotychczas nic nie leci a już prawie 5 k zrobiłem:) Dodam jeszcze, że została skrócona sprężyna w simeringu.
Pozdrawiam
S.
[ Dodano: 28-10-2010, 16:27 ]
Hej - no i znowu pocieklo z uszczelniacza wału. Zastanawiam sie, czy zamontowano wlasciwy uszczelniacz (to juz 3ci raz!!!!) Moj uszczelniacz byl Corteco i zastanawiam sie, czy to nie jest przypadkiem wina wady uszczelniacza lub złego wymiaru.
Czy ktos jest w stanie podac mi poprawne (sprawdzone w praktyce) wymiary uszczelniacza wału korbowego od strony rozrządu? Z gory dziekuje.
Pozdrawiam
[ Dodano: 28-10-2010, 16:29 ]
???
[ Dodano: 28-10-2010, 16:29 ]
??? |
_________________ Przygoda z Tytanikiem.... |
|
|
|
 |
|