[CA4A] - szarpie między 2000-2500 obr. |
Autor |
Wiadomość |
tttwm
Mitsumaniak Niepoważny
Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 352 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-07-2010, 10:37 [CA4A] - szarpie między 2000-2500 obr.
|
|
|
Witam,
Auto zagazowane - problem jest i na LPG i na benzynie. Świece i przewody nowe, aparat niedawno wymieniony, zapłon ustawiony, wymieniony alternator.
Problem jest następujący: Gdy samochód stoi obroty nie falują, gdy samochód przyspiesza silnik płynnie się wkręca szarpania nie czuć. Gdy jestem rozpędzony puszczam gaz - szarpania nie czuć.
Najgorzej jest gdy jadę sobie z jakąś stała prędkością i akurat wychodzi tak ze obroty są między 2000 - 2500 (może nawet trochę więcej), czuć że auto szarpie. Oczywiście czym niższy bieg tym szarpanie większe, na jedynce to prawie jak żaba się samochód zachowuje, na 4-5 prawie nie czuć. Dzieje się to tylko i wyłącznie gdy chcę utrzymywać stałą prędkość w tym zakresie obrotów, powyżej i poniżej tych obrotów jest ok.
Zauważyłem też, ale na 100% nie jestem tego pewien, że jak np, stoję i utrzymuję obroty na poziomie między 2000-2500 to też jak by minimalnie przerywa, poniżej i powyżej jest ok.
Co to może być? |
_________________
Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!! |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 09-07-2010, 14:08
|
|
|
moim zdaniem znowu aparat mozesz jeszcze sprawdzic cisnienie paliwa ale raczej aparat. |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
ozzy89
Forumowicz

Auto: Honda Accord CH6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 192 Skąd: Paczyna
|
Wysłany: 10-07-2010, 01:24
|
|
|
może przepustnica jest przybrudzona ? miałem podobnie (nie wiem przy jakich obrotach, bo nie mam obrotomierza...), gdy bawiłem się TPS-em podczas walki z falującymi obrotami biegu jałowego... (gdy źle ustawiłem TPS to na postoju strasznie falowało w jednym zakresie obrotów, podczas jazdy tak jakby go przyduszało, uczucie jakby przepustnica się otwierała i zamykała - też w pewnym zakresie obrotów), może spróbuj go ustawić ? sprawdź najpierw jaką ma oporność |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-07-2010, 10:01
|
|
|
Moim zdaniem kolega ozzy89 trafił w samo sedno problemu, czyli porządne czyszczenie przepustnicy z regulacją wolnych obrotów i TPS-a. |
|
|
|
 |
Gonor
Nowy Forumowicz
Auto: CA0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 27 Skąd: ---
|
Wysłany: 10-07-2010, 12:30
|
|
|
U mnie takie coś było czuć najbardziej na 2jce w szczególności jak nie był jeszcze rozgrzany.
Propo ustawiania jałowych chciałem skorzystać z porad krzyzaka ale nie jestem pewny, czy te 2 punkty które zaznaczyłem to śruba zgrubna ?
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-07-2010, 19:59
|
|
|
Gonor śrubka zgrubna to Twoje dolne "zaznaczenie". |
|
|
|
 |
ozzy89
Forumowicz

Auto: Honda Accord CH6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 192 Skąd: Paczyna
|
Wysłany: 11-07-2010, 00:26
|
|
|
dokładnie jak napisał kolega powyżej sam dzisiaj regulowałem tą śrubkę i naciągałem linkę gazu. Jak na razie nie mam już problemów z obrotami. Poza tym wcześniej czyściłem przepustnicę i ustawiałem TPS zobaczymy czy za parę dni coś wyjdzie gdy będziesz się brał za tą śrubkę, przedtem spryskaj sobie nakrętkę kontrującą WD-40. Będzie Ci łatwiej potem dokładnie ją dokręcić i dociągnąć, tym bardziej, że nie możesz przesadzić, żeby nie zerwać w niej gwintu |
|
|
|
 |
tttwm
Mitsumaniak Niepoważny
Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 352 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-07-2010, 11:19
|
|
|
Też stawiałem na przepustnicę - samochód stała prawie 2 miesiące więc pewnie to i owo syfu tam naszło. Jako że w tym tygodniu jadę na wczasy nie na rękę mi teraz przy tym dłubać, czy jeżeli zrobię to za 2 tygodnie chyba jakoś bardzo samochodzikowi nie zaszkodzę? |
_________________
Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!! |
|
|
|
 |
ozzy89
Forumowicz

Auto: Honda Accord CH6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 192 Skąd: Paczyna
|
Wysłany: 11-07-2010, 12:27
|
|
|
z powodu braku czasu jeździłem z tym parę tygodni, bo powoli sprawdzałem krok po kroku jaka "modyfikacja" w jaki sposób pomaga wg mnie nie powinno to zaszkodzić na dłuższą metę może to być męczące dla silnika krokowego, którego stan też warto sprawdzić przy okazji czyszczenia przepustnicy (szczególnie plastikowego trzpienia, który jest wkręcany wewnątrz silniczka - warto na nowo porządnie nasmarować wszystkie elementy krokowca, bo jeśli były zabrudzone, to zauważysz lepszą pracę silnika) poza tym wątpię by to było szkodliwe, bo to tak jakbyś gazem manipulował, więc może spalanie różniłoby się w mikroskopijnym stopniu, jeśli jeździsz sporo po mieście ale to tylko moje zdanie |
|
|
|
 |
tttwm
Mitsumaniak Niepoważny
Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 352 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-07-2010, 19:57
|
|
|
a czy mógł bym Ciebie prosić o jak najdokładniejszcze opisanie czyszczenia tych elementów? |
_________________
Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!! |
|
|
|
 |
Gonor
Nowy Forumowicz
Auto: CA0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 27 Skąd: ---
|
Wysłany: 11-07-2010, 22:03
|
|
|
Dzięki Hugo
ozzy89 nom WD 40 to podstawa
tttwm ja przepustnice miałem czystą bardzo mnie to zszokowało krokowca troche się obawiam czyścić ale chyba ten temat Ci się może przyda
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=29732 |
|
|
|
 |
ozzy89
Forumowicz

Auto: Honda Accord CH6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 192 Skąd: Paczyna
|
Wysłany: 12-07-2010, 00:10
|
|
|
tttwm napisał/a: | a czy mógł bym Ciebie prosić o jak najdokładniejszcze opisanie czyszczenia tych elementów? |
jeśli chodzi o przepustnicę, to ja swoją czyściłem specjalnym preparatem z wurtha. Ściągasz z przepustnicy rurę doprowadzającą powietrze, otwierasz przepustnicę i spryskujesz preparatem, potem odpalasz silnik, spryskujesz znów i otwierasz a potem zamykasz przepustnicę tak z kilka razy, żeby zassało preparat razem z syfem. Całą operację możesz powtórzyć potem z 2-3 razy jeśli będziesz chciał. Możesz też spróbować zdemontować całą przepustnicę i wyczyścić ją w środku benzyną ekstrakcyjną, ale musisz być przy tym ostrożny Co do czyszczenia silnika silnika krokowego, to skorzystaj z linka, który Ci podał Gonor W moim przypadku zacząłem od kroku II, czyli bez wyciagania przepustnicy i koniecznie nie zapomnij wcześniej spryskać odrdzewiaczem lub WD- 40 dwóch małych śrub na osłonie silniczka. (uważaj, żeby ich nie objechać, bo moje zachowywały się prawie jak z plasteliny, jedną z nich w ostateczności musiałem lekko potraktować młotkiem i od razu puściła) Polecam też zdemontować rurę doprowadzającą powietrze z filtra do przepustnicy i zbiorniczek z płynem spryskiwaczy, wtedy dostęp jest całkiem niezły. |
|
|
|
 |
|