Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[2.8 TD] Simering
Autor Wiadomość
Faraonix 
Forumowicz


Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 770
Skąd: Śląskie
Wysłany: 09-08-2010, 20:16   [2.8 TD] Simering

Chyba zaczyna mi siadac simering w pompie bo od paru dni jakos trudniej mi odpalal po przejechaniu niewielkiego odcinka, z rana palil od strzalu. Dzis odpalil od strzalu a po chwili obroty spadly i z powodu rezonansu lampy zaczely sie tak kiwac ze myslalem ze sie urwia :) Po dadaniu gazu zgasl i pozniej chwila krecenia aby odpalil. Objawy wydaje mi sie jak poczatki uszkodzenia simeringu. Tak czy siak juz zakupilem na ebay'u simering i bede wymienial. Gosc ma jakies fotostory z wymiany, wiec jak sa chetni to moge gdzies wrzucic jak je bede mial, ewentualnie zrobie wlasne przy wymianie.
 
 
Tomasz Grochola 
Forumowicz

Auto: PAJERO II 2,8 TD GLX 1995 r.
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 60
Skąd: Galway
Wysłany: 09-08-2010, 21:20   Re: Simering

Faraonix napisał/a:
Chyba zaczyna mi siadac simering w pompie bo od paru dni jakos trudniej mi odpalal po przejechaniu niewielkiego odcinka, z rana palil od strzalu. Dzis odpalil od strzalu a po chwili obroty spadly i z powodu rezonansu lampy zaczely sie tak kiwac ze myslalem ze sie urwia :) Po dadaniu gazu zgasl i pozniej chwila krecenia aby odpalil. Objawy wydaje mi sie jak poczatki uszkodzenia simeringu. Tak czy siak juz zakupilem na ebay'u simering i bede wymienial. Gosc ma jakies fotostory z wymiany, wiec jak sa chetni to moge gdzies wrzucic jak je bede mial, ewentualnie zrobie wlasne przy wymianie.


Niedawno przerabiałem ten temat. Tu masz link do mojego posta, w którym są linki do pomocnych materiałów.

Mam nadzieję, że nie będziesz taki leń jak ja i zrobisz porządne foto story. Miłego dłubania życzę. :)
_________________
Roch.
 
 
Faraonix 
Forumowicz


Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 770
Skąd: Śląskie
Wysłany: 04-09-2010, 22:16   

obiecane fotostory z wymiany simeringu, sporo fotek

http://hid4u.eu/simering
 
 
stegano 
Forumowicz

Auto: Pajero II 1994 2.8TD japończyk
Kraj/Country: Mexico
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 341
Skąd: z lasu
Wysłany: 04-09-2010, 23:21   

Dobra i pomocna fotorelacja, wielkie dzieki za ten material!
_________________
Dziennik - z życia Pajero
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=39397
 
 
Tomasz Grochola 
Forumowicz

Auto: PAJERO II 2,8 TD GLX 1995 r.
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 60
Skąd: Galway
Wysłany: 29-09-2010, 20:57   

Faraonix napisał/a:
obiecane fotostory z wymiany simeringu, sporo fotek

http://hid4u.eu/simering


Karna! Dopiero teraz zobaczyłem Twoje fotostory. (Po)Mocna rzecz. Jesteś GOŚĆ! :)
_________________
Roch.
 
 
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
Wysłany: 20-12-2010, 08:33   

No i zaczęło się->> czyli kłopoty z uruchomieniem po 4 godzinnym postoju->> zero dymku z rury odpalanie :twisted: na samostarcie :twisted: a rok temu był wymieniany ów sławny simering. Czy jest to możliwe aby simering (nówka sztuka) wytrzymał tylko rok??? pompowanie pompką ręczną przy filtrze też nie daje rady :twisted: Macie jakieś sugestie,pomysły ??????
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
PiotrKw 
Forumowicz

Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 843
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 20-12-2010, 08:55   

jawaldek napisał/a:
Czy jest to możliwe aby simering (nówka sztuka) wytrzymał tylko rok???

Hm... nie wiem czy w tym przypadku odpowiedzialnośc ponosi simmering :wink: ale jest to pierwsze skojarzenie. Simmering jest tylko jednym z elementów współpracujących , drugim jest wałek i jemu również należało by się przyjrzeć . Bywa tak, że producent zastosował zbyt twardą mieszankę tworzywa lub stwardniało ono pod wpływem kontaktu z ropopochodnymi. Może to prowadzić do wytarcia rowka na wałku i powstania nieszczelności. Może wytrzeć się również materiał simmeringu, jeżeli był nieprawidłowo dobrany.
Tak więc tylko rok współpracy jest jak najbardziej teoretycznie możliwy.
Z praktyki, miałem przypadek simmeringu skrzyni biegów i lewej półosi.( zwykły przedni napęd) Dopiero trzeci ( a były porządnej firmy , nie po 6 zł :wink: ) "dopasował " się do , wydawałoby sie nienaruszonej powierzchni półosi i nie było podciekania oleju.
 
 
gołąb 
Mitsumaniak


Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1094
Skąd: Ostrówek/wołomin
Wysłany: 20-12-2010, 14:27   

nie wiem Waldek czy to wina simmeringu. Pamiętam, że jak miałem uszkodzony, to auto odpalało od strzała, a dopiero po chwili gasło, a Ty piszesz że twój wogóle nie pali... :?:
_________________
"Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie" :)
 
 
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
Wysłany: 20-12-2010, 18:39   

Cytat:

nie wiem Waldek czy to wina simmeringu
co sugerujesz ??? podpowiedz :mrgreen:
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
gołąb 
Mitsumaniak


Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1094
Skąd: Ostrówek/wołomin
Wysłany: 20-12-2010, 19:09   

sugeruję, że morze to nie simmering :mrgreen:
_________________
"Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie" :)
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 20-12-2010, 21:23   

To pompowanie pompką jest zastanawiające: jest przecież zimno -> gęste paliwo, więc jakieś uszczelnienie ma prawo się poddać z powodu większego podciśnienia i na tym trzeba się skupić
...czasem jakaś słabo dokręcona opaska, uszczelnienie filtra, stary przewód gumowy albo też simmering
ale również wilgoć/lód potrafi dokuczyć: zamarznięte odpowietrzenie baku/korka wlewu, woda w filtrze lub wilgoć/szron w niepełnym baku paliwa (a nawet nie zdajesz sobie sprawy ile tego tam może być :mrgreen: )

ostatnio mój misiek też mnie zadziwił o poranku - aż aku kompletnie zdechły od kręcenia :twisted: ... a okazało się że jedna opaska nie dokręcona jak należy... :biggrin:
 
 
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
Wysłany: 20-12-2010, 21:26   

rurki w baku->> nie bo pod korek zatankowane
przewody z baku do pompy->> nie ,przynajmniej z oględzin tak wynika ->> są zdrowe ->>były niedawno wymieniane
Pozostaje filtr->> był miesiąc temu wymieniany więc chyba nie. Pompka na filtrze->>nówka sztuka razem z filtrem wymieniana->> chyba też nie. Ciśnieniowe od pompy->> nie bo było by widać ??? już w trakcie pracy silnika. Zastanawiające jest to że po pod pompowaniu pompką też nie zapala :roll: a jak już na samostarcie zapali to po kilkunastu sekundach równiutka praca silnika i po postoju do +/- 4 godzin od pierwszego strzału potem już cisza na tłokach :(
PiotrKw napisał/a:
Może to prowadzić do wytarcia rowka na wałku i powstania nieszczelności. Może wytrzeć się również materiał simmeringu, jeżeli był nieprawidłowo dobrany.
Tak więc tylko rok współpracy jest jak najbardziej teoretycznie możliwy.
taaa no to się chyba tak narobiło ale pompa była w warsztacie pompiarskim to czyżby wypuścili taką fuszerkę ??? Tak wiem muszę zmienić warsztat->> oj niewiele ich pozostało w okolicy :x
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 20-12-2010, 21:37   

A co widać na przewodach do i z pompy? Ewentualnie warto założyć przezroczyste choćby na jakiś czas -> przynajmniej będzie kontrola nad tym co tam płynie :biggrin:
 
 
zbyszekm2 
Forumowicz


Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
Wysłany: 20-12-2010, 22:20   

popuść śruby na wtryskach i zobacz czy paliwo podczas kręcenia rozrusznikiem jest podawane?
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 
 
 
hajmanek 
Forumowicz

Auto: shogun 2,8 tdi gls
Kraj/Country: UK
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 252
Skąd: gogle
Wysłany: 20-12-2010, 22:46   

Mialem kiedys podobnie w innym dieslu. Okazalo sie ze swieczki polecialy (wszystkie naraz)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.