Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

rafalbinkiewicz@o2.pl

Witam mam problem ze stukaniem w tylniej części napędu
jest to jednorazowe stuknięcie przy ruszaniu i przyspieszaniu
proszę o opinie co to może być i jakie są to koszty naprawy .
Powiedzieli mi w serwisie że to jest normalne przy napędzie 4x4 outlander 2004 rok

Maciek · Wysłany: 16-08-2010, 14:01

Wyrobione tuleje met/gum w łapach przy tylnim moście.
Kiedy robiliśmy mojego Gala na 2-gim stanowisku stał outek z identycznym objawem.
Fota co trzeba wymienić. Dostępne całe łapy ale cena b. wysoka a to tylko do wprasowania tulejka :-)

Maddox

Maciek · Wysłany: 17-08-2010, 10:53

Sprawdź te tuleje może to złego początek.

korek · Wysłany: 27-08-2010, 12:24

Witam serdecznie

Mam to samo i myślę że to jest akurat słaba strona outka.
Mam rzeczywisty przebieg 75000km rocznik 2004 i 4 poduszki mostu tylnego pozrywane uważam, że to skandal.

Objaw też występuje jak podczas wolnego toczenia samochodu wrzuci sie jedynkę i przyspiesza wtenczas też stuknie z 2-3 razy o podłogę.

Jak długo da się z tym jeździć??

tomek.rzepek · Wysłany: 27-08-2010, 23:17

po pierwsze skad pewność że przebig auta faktyczny? po drugie, być może auto było używane bez głowy, nie zważając na wertepy, po 3 gumie szkodzi sól i wiek, także po za przebiegiem ważny jest także jej wiek. pojedź do sklepu i dobierz wymiar tuleje wprasuj i załóż. Nie powinno się z tym jeździć bo dyfer lata jak kury w kurniku.

korek · Wysłany: 28-08-2010, 14:06

Po pierwsze jest rzeczywisty bo samochód jest kupiony w polskim salonie i od początku do końca w nim serwisowany.

Trochę powątpiewam czy tak łatwo dobrać tuleje.

elektryk · Wysłany: 28-08-2010, 22:17

kordiank2 · Wysłany: 04-09-2010, 08:47

...pewnie już zmieniłeś co trzeba - zgadza się, jak tu wspomniano, to typowy objaw dla "poduch" tylnego mostu, też to przechodziłem, przy przebiegu ok.110tys. Myślę, że to głównie przez sól i polskie drogi. Swojego outka ściągnąłem ze stanów (Phoenix, Arizona) i dopóki nie zrobiłem nim w kraju 40tys. km i 2 zimy, to wszystko było ok. Nie ma mocnych na Polskę - w końcu outlander to tylko lekki suvik, a nie pancerna terenówa i jak się cośzaczyna z zawieszeniem dziać, to najlepiej od razu rozwiązywać problem. Następne w kolejce do wymiany gumy tylnego stabilizatora - przygotuj się... :lol:

uszaty69 · Wysłany: 12-11-2010, 02:22

ja właśnie zmieniałem tuleje tylnego mostu (przednie) i dopasowałem. Dla zainteresowanych mogę podać info jakie pasują i sprawdzają się lepiej jak oryginalne. Gumy stabilizatora tył już też zmienione

kordiank2 · Wysłany: 12-11-2010, 10:08

uszaty69 - jak się chwalisz, to chwal się do końca

. Zdradź słodką tajemnicę - na pewno pomożesz wielu potrzebującym, którzy nie chcą wydawać powyżej 600plnów za sztukę poduchy. Skąd wiesz, że sprawdzają się lepiej jak ori? Ile już zrobiłeś km? Opisz dokładnie co i jak, bo padające poduchy mostu to ponoć częsty problem w outku I... mile widziane foty

Gwidi · Wysłany: 12-11-2010, 20:42

Witam wszystkich mających problem z łapami mostu tylnego czyli tulejami ja miałem ten sam problem w servisie mi powiedzieli 600zł za sztukę czyli musiał bym wydać 1200 zł naprawili mi to za 350zł w jednym z tych serwisów http://www.leader-service.pl/ls/web/pl/adresy/ na podanym linku jest mapka każdy może sobie znaleźć ich serwis w swoim regionie ja jestem z lubelskiego i mi to naprawdę porządnie zrobili bo już mnie to irytowały za bardzo myślę ze w jakimś stopniu pomogłem Pozdrawiam

uszaty69 · Wysłany: 13-11-2010, 11:30

kordiank2 · Wysłany: 13-11-2010, 11:59

BUBU · Wysłany: 24-11-2010, 23:41

Szanowne koleżanki i koledzy :wink:

temat dość wnikliwie rozpracowałem w momencie powstania stuków , efektem jest zrobienie przeze mnie doktoratu z poszukiwania części .Efekt publikuję poniżej.

Generalnie mówiąc tuleje zawieszenia to koszt około 70.00 PLN za sztukę, firmy Blue Print

W Cze-wie dostępne w firmie Jambor , link podaję : http://www.jambor.pl/
PS Firma prowadzi również sprzedaż wysyłkową .

Pozdrav