Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: akbi
21-11-2007, 16:51
TARCZE raz jeszcze ...
Autor Wiadomość
thessi
[Usunięty]

Wysłany: 13-10-2006, 09:58   TARCZE raz jeszcze ...

Kochani ostatnio mnie szlag trafił jak się okazało, że po dwóch tygodniach od ostatniego toczenia tarcz trzeba znowu je toczyć. Wymienione klocki i kicha....
Autko nowe 1,5 roczne ( no zwó nie takie nowe) na gwarancji ale nie uwzględniają wymiany tarcz na gwarancji tylko na gwarancji toczą. Jeszcze jedno toczenie i moge sobie nowe kupić. A tarcze nie są spalone tylko zwichrowane. Czy ja nie umiem hamować??? Bo własnie usłyszałam opinię, że nie umiem hamować. To jak sie qrna hamuje z prędkości 200 km/h? Co mam robic z servisem jak walczyc??
 
 
piotras 
Forumowicz


Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 392
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-10-2006, 10:32   

Jak hamujesz z 200 (zalezy jeszcze jak często) to sie nie dziw ze Ci tarcze później biją. Na jakich klockach jezdzisz ? Tez miałem kiedys bicie na tarczach ("prawie" nowych) ale niechcacy akurat podchodziła mi zmiana klocków (szybko mi sie zużywają - po około 8-9 tyś) i założyłem EBC zielone i odziwo bicie ustąpiło (do tej pory sie nad tym zastanawiam co było przyczyną). Klocki na których bicie występowało to były Textary, poźniej wymieniłem na Ferodo i znowu było ok. Widcznie jest tak ze niektóre tarcze nie lubia niektórych klocków.
_________________
Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition :)
sprzedany 16.06.2008 :(


Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 
 
 
thessi
[Usunięty]

Wysłany: 13-10-2006, 10:53   

Z tego co wiem to mi montowali te oryginalne w serwisie. Jak za woły zabuliłam i tez wtedy toczyli tarcze. Nie minęło dwa moze trzy tygodnie jak znowu zaczęły bić :( A jezdzę szybko tymi autami nie da sie wolno jeździć przecie ;)
 
 
akbi 
I Love SPEEDway


Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 12275
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 13-10-2006, 12:00   

thessi, mam nadzieję, że przy 200 km/h nie wciskasz od razu na maxa pedału hamulca
_________________

Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V
 
 
 
wojmi1 
Mitsumaniak
lancer kombi i gal


Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 1579
Skąd: Oswiecim-Piotrowice
Wysłany: 13-10-2006, 12:16   

To sobie zamow specjalne sportowe i tarcze i klocki standart jest dla zwyklych urzytkownikow poszukaj na stronach z czesciami do tuningu sa tez jakies grafitowe
_________________
lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33
 
 
 
piotras 
Forumowicz


Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 392
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-10-2006, 14:56   

A ja mam nadziej ze po tym hamowaniu jak się juz zatrzymasz to nie trzymasz nogi na hamulcu grzejąc tarcze w jednym miejscu.
_________________
Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition :)
sprzedany 16.06.2008 :(


Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 
 
 
Colto
[Usunięty]

Wysłany: 15-10-2006, 22:45   

Ja miałem bardzo podobny problem w moim Lancerku :evil: Po 7 tyś. km. (auto mam od nowości) tarcze były toczone. Pokrzywiły się po kilku ostrych hamowaniach na trasie. Krzywią się, bo klocki hamulcowe (oryginalne) mają dużo domieszki materiałów twardych (metali). Wystarczają na 60-70 tyś. km. (to jest na plus).
Załatwiłem ten problem w bardzo prosty sposób, założyłem po przetoczeniu tarcz, klocki hamulcowe firmy Lucas (ważne jest aby przetoczyć tarcze specjalnym przyrządem na samochodzie, bez ich demontażu). Klocki Lucasa są miękkie (bardzo brudzą felgi), ale nie krzywią tarcz. Teraz mam 38 tyś. km. i tarczki są proste :D , a jeżdżę tak samo jak na oryginalnych klockach. Cena Lucasów to około 130-150zł. (dokładnie nie pamiętam), a cena tarcz... kosmos. Polecam przetoczyć tarcze i założyć klocki Lucasa i przez pierwsze 150 km hamować bardzo delikatnie i będziesz miał problem z głowy :wink:
 
 
zulu
[Usunięty]

Wysłany: 21-10-2006, 21:57   

W moim lanerze też się to pojawiło ale serwis uprzedził, że przetoczenie tarcz nie daje gwarancji, że problem nie wróci. Wyjaśnienie Colto bardzo mi pasuje!
Swoją drogą to tarcze potrafią się też po pewnym czasie eksploatacji "uspokoić", więc przestałem się tym przejmować.
Unikam wjeżdzania na myjnie od razu z trasy z rozgrzanymi hamulcami, przejeżdzania przez kałuże, gdy na jezdniach już jest generalnie sucho, trzymania na hamulcu zasadniczym po silnym hamowaniu.
 
 
glowix
[Usunięty]

Wysłany: 29-07-2008, 15:59   

Ten temat byl juz poruszany na forum kilka razy... Umowmy sie, seryjne tarcze w CS0 sa bardzo malo odporne na temperature. Kazdy kto jezdzi agresywnie bedzie mial z tym problem i zadna prewencja nie pomoze.

Czytac TU
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.