Przesunięty przez: Adaho_krak 27-06-2008, 17:06 |
Pęknięty pasek |
Autor |
Wiadomość |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 10-09-2006, 00:49 Pęknięty pasek
|
|
|
Witam.
Mam mały problem ze SpaceRunnerem.
Po przejechniu ok. 300 km od wymiany wszystkich pasków w aucie pękł pasek od altrnatora.
Myśle sobie jakiś wadliwy czy cóś. Kupiłem następny założyłem i znowu jakieś 450 km i zerwany jak go zakładalem wszystkie koła pasowe chodziły lekko.
Ma ktoś jakiegoś pomysła co to mogło spowodować
Roczek auta: 1997
przekulane (wg licznika) 160000 km
silnik 2 litry td.
Z góry dzięki za pomoc. |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 10-09-2006, 09:31
|
|
|
Sprawdź osiowość kół, muszą być w jednej lini, czy alernator nie jest źle zamocowany, lub inny niż seria? Jeżeli pasek idzie pod kątem to będzie się zrywał. Może koło pasowe jest uszkodzone, sprawdź czy nie ma zadziorów. No i najważniejsze jakiej firmy pasek kupiłeś? |
_________________ Mitsumaniaku !!! Tutaj Download (u góry strony). |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 10-09-2006, 09:45
|
|
|
Jak dla mnie problem z kołem pasowym na wale. Na 99% będzie krzywo pracować.
Tam jest jakby zespół 2 kół zespolonych przez gumę - stawiam, że guma się trochę zużyła i całość się rozwulkanizowała. Wtedy koło pracuje krzywo i tnie pasek. |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 10-09-2006, 11:09
|
|
|
Pasek to Roulunds
dodam że nie widać na nim żeby był gdzieś po bokach przytarty czy cóś. |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 10-09-2006, 23:40
|
|
|
Zobacze jeszcze raz te koła pasowe i tak jakoś podejżanie mi alternator chodzi. A tak z ciekawości co na alternatorze robi jakaś pomka czy cóś (nie przypadkiem wspomaganie hamulcy) |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-09-2006, 10:16
|
|
|
Jeszcze jedna rzecz to zwarcie na stojanie alternatora. Alternator robi kosmiczny opór i zabija pasek. Raz spotkałem się z czymś takim |
_________________
 |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 16-09-2006, 22:05
|
|
|
To chyba będe musiał sprawdzić alternator, bo obejżałem jeszcze raz kółka i niby ok. Założyłem pasek i według mnie koła są w osi. Po opaleniu wlazłem pad misia patrze na te koła i nic podejżanego nie zauważyłem (kółka nie biją). Tak sobie myśle że to może alternator albo ta pompa na nim. Jest możliwość że to ona robi taki "bałagan"
[ Dodano: 28-09-2006, 00:19 ]
Po konsultacji z kolegą "magikiem" koło pasowe od alternatora poszło do przetoczenia. Stwierdził że na 99% to ono robiło ten bałagan. było troche wytarte ale wydawało mi się ok. Zobaczymy jak teraz będzie. Mam nadzieję że to była przyczyna. |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
DarekCz [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2006, 12:59
|
|
|
i jak efekty toczenia, pomogło |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 13-10-2006, 20:15
|
|
|
Jak na razie jest ok .
Ale przejechałem tylko jakieś 1000 km.
Pojeździmy zobaczymy...
[ Dodano: 14-10-2006, 09:54 ]
W morde.....Długo nie trwało.... a uż miałem nadzieje...a tu dziś rano
Pasek znowu w kawałkach |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-10-2006, 11:12
|
|
|
michu_872, a może jednak sprawdzisz alternator czy nie ma zwarcia na stojanie? |
_________________
 |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 18-10-2006, 14:12
|
|
|
Zlekka się wkurzyłem i w ogóle nie zaglądając, laweta i zawiozłem go do mechanika.
Padł chyba raczej altrnator lub pompa bo altrnator ciężko chodził. Zobaczymy co dalej jak rozbieże
[ Dodano: 26-10-2006, 11:28 ]
Witam. Mechanik stwierdził, że mechanicznie ok. i że chyba coś z elektryką ("chyba ma gdzieś zwarcie, bo bardzo się grzeje alternator"). Alternator zawiózł do elektryka i niby ok. Ten elektryk to jeden z lepszych elektryków w okolicy, ale mu nie wierze bo tak z ciekawości miernik w łapy i:
-ładuje dobrze,
-przed odpaleniem napięcie troche spada (grzeją świece i jak przestaną to lekko napięcie w górę i trzyma równo, co moim zdaniem wuklucza zwarcie w aucie)
-oszukałem regulator wpinając w przewód od ładowania opornik (R=2,5 ohm, Bardzo dużej mocy) Prąd ladowania około 1,5A napięcie na aku 12.5 +/- 0,1V (moim zdaniem to również wyklucza zwarcie)
Co o tym myślicie Regulator czy prostownik Czy może tak jak pisał tomekrvf zwarcia na stojanie I jak to sprawdzić żeby mieć 100% pewność
[ Dodano: 19-11-2006, 08:01 ]
Alternator wykluczony.
Auto było u elektryka ale obawiam się, że nie rozwiązał problemu bo jak wróciłem od niego do domu ta alternator znowu gorący
Mam podejżenie, że przyczyna może leżeć w elektryce i tu moje pytanie jak długo po odpaleniu powinny grzać świece (po włączeniu zapłonu grzeją i świeci kontrolka kontrolka gaśnie i po opaleniu znowu grzeją jakiś czas.) Co steruje przekaźnikiem od świec Jakiś czujnik temperatury
Zaczynam się troszke pieklić bo auto potrzebne i sporadycznie miało ciągać lawete z fiatem a tu nie wiadomo kiedy znów pasek sobie pęknie i trzeba misia będzie holować |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
|