Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Andriu.Rg

Witam, mój Outlander wpada w przedziwne wibracje, kiedy jadę nim około 80 na godzinę i gdy - powiedzmy - zbyt delikatnie przyspieszam. Pozatym czuć dość często jakieś małe potrząśnięcia przy przyspieszaniu. Wibracje ustają gdy puszczę pedał gazu lub gdy przyspieszę bardziej zdecydowanie. Czy ktoś z Was ma może pomysł czego szukać / co wymieniać?

tomek.rzepek · Wysłany: 18-09-2010, 09:21

zaczałbym od wyważenia kół, może któraś felga krzywa. Sprawdzenia luzów w układzie kierowniczym. Gdy przyspieszasz przód auta się podnosi i stąd nie ma wibracji w chwili szybkiego przyspieszania.

olabart · Wysłany: 18-09-2010, 20:36

Sprawdź kolego jeszcze poduszki(mocowanie) silnika. Na wyłączonym silniku maksymalnie poruszaj silnikiem sprawdzając czy nigdzie nie obija o karoserię, następnie przy włączonym silniku powoli zwiększaj obroty przepustnicą przy silniku(nie pedałem gazu) i nasłuchuj czy w danym przedziale obrotów nie ma dziwnych(metalicznych) dźwięków. Ta wersja działania jest kolejną po zbadaniu wyważenia kół. Powodzenia.

elektryk · Wysłany: 18-09-2010, 21:05

Najpierw należy określić czy przyczyną jest określona prędkość czy obroty, to powinno pomóc w znalezieniu przyczyny. Jeśli mam dostęp to można zrobić taką sztuczkę że samochód podnieść na podnośniku, odpalić silnik i rozpędzić koła do tej prędkości, zgasić silnik i dopiero szukać przyczyny. Oczywiście wszystko zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, najpierw poszukać jakiś błahych przyczyn np zgubiony ciężarek do wyważenia koła, albo luzy w drążkach kierownicy.

BUBU

tomek.rzepek · Wysłany: 19-09-2010, 11:41

samochodu nie podnoś i nie próbuj rozpędzać bo jest wielkie prawdopodobieństwo ze spalisz sprzęgło.

elektryk · Wysłany: 20-09-2010, 01:03

Maddox · Wysłany: 20-09-2010, 10:07

a moze to automat niedomaga?

tomek.rzepek · Wysłany: 20-09-2010, 12:32

wybaczcie nie doczytałem ze to automat, o ja jak podniosłem na podnosniku swój i próbowałem ruszyć skonczyło sie to malym smrodem.

Maddox · Wysłany: 20-09-2010, 21:05

Andriu.Rg · Wysłany: 21-09-2010, 17:00

Też stawiałbym raczej na co innego niż koła. Jestem po dłuższej trasie i wybadałem sobie jak to tam bywa z wibracjami. Otóż nie ma reguły na prędkość, nawet przy 60 wibracje pojawiają się dość łatwo (szczególnie na tempomacie) nie występują przy większych prędkościach (poza wspomnianymi małymi szarpnięciami). Wybiorę się najpewniej do serwisu Mitsu z wszytskimi Waszymi sugestiami. Dzięki za pomoc, dam znać jak wyszło.