Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jawaldek · Wysłany: 11-10-2010, 20:57 **Idzie zima->> zamarza paliwo**

Witam. Wiem że temat był już poruszany ale z racji szybkiego postępu technologicznego pokazały się nowinki na rynku a konkretnie ->>>> podgrzewacze do paliwa jakie stosujecie, jakie macie opinie odnośnie w/w, co byście zaproponowali w temacie podgrzewaczy do paliwa.A może podgrzewanie oleju w misce lub płynu w chłodnicy??? Opiniodawcy typu dobre paliwo niech się powstrzymają od wpisów :mrgreen:

bo co nowa dostawa na stację to inne paliwo->> nie jeden z Nas już to przerabiał że tankując na danej stacji raz jest OK a za następnym razem kicha i zamarznięte paliwo (wykrystalizowana parafina lub co gorsza :twisted:

"dodana"woda :twisted:

) Zamieściłem w Mitsubishi II ale zapewne inni Mitsumaniacy też tu zaglądają :wink:

Faraonix · Wysłany: 11-10-2010, 23:59

Ja zrobilem sobie sam podgrzewacz z odcinka rury miedzianej 42, 2 odcinkow rurek rurek 22 i 6 malych odcinkow rurki 8mm. Rurki 22 zaklepalem na calej dlugosci w ksztalcie litery U. Na konce dolutowalem wzdloz odcinki 8mm. Po 2 koncach rury 42 w poprzek przylutowalem rurki 8mm. Rurki 22 zlozylem ze jedno U wchodzi w drugie i wsunalem w rure 42. Na koncowki dociolem blaszki miedziane i calosc zalutowalem. Wszystko lutem twardym. Jako izolacje uzylem weza gumowego 3/4" ktory rozciolem w zdluz i potem skrecilem opaskami.
Podgrzewa paliwo wchodzace do filtra, a pozniej podgrzewa ponownie paliwo wychodzace z filtra. Podlaczony jest szeregowo z zaworem woskowym na pompie paliwa.

Jak sie przyjrzysz na fotki z wymiany simeringu to dojzysz moj podgrzewacz.
http://hid4u.eu/simering

Skutkow ubocznych nie ma, a czy sa jakies na plus to nie wiem bo jeszcze zimy nie bylo.

Gdzie prawdopodobnie mam jakies fotki z procesu produkcji podgrzewacza

jawaldek · Wysłany: 12-10-2010, 08:57

kawekk · Wysłany: 12-10-2010, 16:05

Ja zaopatruje się w ropę od sąsiadów zza wschodniej granicy i nie mam z tym problemu. Najlepsi są w tym białorusini:) Ciekawostką jest to, że ostatniej zimy trochę się zdziwiłem. Dolałem do ropy popularnego środka przeciw zamarzaniu i przy -25 w paliwie miałem sople lodu. Natomiast bańka z ropą pozostawiona na zewnątrz bez żadnych dodatków była jak woda. Niech żyje petrochemia ze wschodu:) :finga:

Faraonix · Wysłany: 12-10-2010, 16:43

Wrzucilem pare fotek z opisem tutaj

jawaldek · Wysłany: 12-10-2010, 21:55

Faraonix · Wysłany: 12-10-2010, 23:16

Elektrycznego ogrzewania nie robilem poniewaz mieszkam w irlandii i tu zima jest raczej lekka. W zeszlym roku nie bylo nizszej temperatury jak -12 a irole mowili ze to strasznie zimno i juz dawno tak nie bylo.
Mozna by zamontowac podgrzewacz ze swieca zarowa lub dwoma, ewentualnie w misce olejowej tez umiescic. Wsadzic drugi akumulator ktory bylby tylko do porannego grzania i zrobic zasilacz gdybys chcial uzyc 230V. Drugi akumulator po odpaleniu auta moglby byc ladowany automatycznie. Wystarczylo by przekaznik zalozyc ktory by spinal akumulatory.

gołąb · Dodano: 12-10-2010, 23:37

Faraonix · Wysłany: 12-10-2010, 23:56

Ja jezdze na oleju Mobil 1 0W40 i mysle ze ten olej nawet w -25 nie jest gesty. Napewno nie jak 10W40 czy 15W40.
Podgrzewacz zrobilem na zapas.
Najlepsze chyba jest ogrzewanie postojowe. Potrafi zagrzac caly silnik jeszcze przed odpaleniem ale to sa juz koszty.
Uzywam zdalnego sterowania, zima odpalam silnik 10-15 min przed wyjsciem z domu, latem z 5 min. Silniczek pyrka sobie na wolnych obrotach, jak wsiadam mam ciepelko i nie musze sie martwic zeby powolutku jechac zeby silnik dostal wszedzie smarowania.

diWhizZ · Wysłany: 13-10-2010, 18:07 **Re: Idzie zima->> zamarza paliwo**

jawaldek · Wysłany: 13-10-2010, 20:17

diWhizZ · Wysłany: 13-10-2010, 20:47

[quote="jawaldek"]

Faraonix · Wysłany: 13-10-2010, 21:22

Obejzajem to ustrojstwo z allegro i mam troche watpliwosc szczegolnie odnosnie obiegu wodnego. Elektrycznie moze grzeje ok ale jesli chodzi o grzanie wodne to trudno powiedziec. Wyglada na dosc male wiec gdzie tam upchneli jakiejs rozsadnej wielkosci wymiennik. Pozatym wg. schematu podlaczone jest to przed termostatem wiec obieg wody jest caly czas. Czy na poczatku gdy bedzie plynac zimna woda nie bedzie odbieralo temperatury ktora daje grzalka. Napewno w srodku tego aluminium nie moze byc izolacji termicznej. Wydaje mi sie najsensowniejsze rozwiazanie to osobne uklady wodne i elektryczne. Najlepiej chyba by bylo najpierw zastosowac podgrzewacz wodny, a za nim dopiero podgrzewacz elektryczny. W momencie gdy wodny dalby rade wystarczajaco podgrzewac elekryczny by sie juz nie zalaczal.

diWhizZ · Wysłany: 13-10-2010, 22:11

Też uważam, że najlepiej będzie robił taki patent jak zaprezentowałeś, podpięty na mały obieg. Jeśli zaś chodzi o ogrzewanie elektryczne to przecież były w pajero filtry paliwa z podgrzewaczem, może najlepiej taki nabyć.

Faraonix · Wysłany: 13-10-2010, 22:46

Nawet kiedys pytalem o taki filtr (podstawe) ale ciezko o taki. U mnie kolo filtra sa dwie wtyczki. Jedna do czujnika wody w filtrze, a druga jest nie podlaczona, przypuszczalnie to wtyczka wlasnie do podgrzewacza. Trzeba by szukac na jakims rynku skandynawskim, tam pewnie byly wersje z podgrzewaczami.