Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

pawlos · Wysłany: 29-01-2009, 09:58 **[EAxx] Problemy po wymianie rozrządu**

Witam

Wymieniłem w warsztacie kompletny rozrząd - po przejechaniu około 100km zaczęły się kłopoty, a mianowicie na niskich obrotach silnik pracuje nierówno(falują obroty) oraz z niskich obrotów przy energicznym wciśnięciu pedału gazu przydusza się i szarpie(wygląda to tak jakby reagował z opóznieniem na pedał gazu ).

Na ssaniu jest ok, problemy występują przy rozgrzanym silniku na niskich obrotach (powyżej 1500 obr jest wszystko ok).

Raz też nie mogłem odpalic jakby silnik był zalewany-kręciłem ze 30 minut na 2 akumulatory nie chciał zaskoczyc -poszedłem do domu , wziełem drugi kluczyk i po około 2 godzinach poszedłem spróbować i odziwo silnik odpalił

mam pytanie czy mechanik mógł coś żle poskładać ?

check nie mruga żadnych błędów
wymieniłem też świeczki na NGK PFR6G-11 i nie ma poprawy

proszę o sugestie i podpowiedzi bo nie wiem od czego zacząć a nie chce wszystko po kolei wymieniac

pozdrawiam

miziek · Wysłany: 29-01-2009, 16:40

moze mechanior zalozyl zle albo zle naciagnal i pasek przeskoczyl o zabek czy dwa, a trzesie ci buda ? masz wibracje ?

pawlos · Wysłany: 29-01-2009, 18:31

No właśnie że autem nie trzęsie-żadnych objawów wibracji.

pipi_ja · Wysłany: 29-01-2009, 19:14

Przerabiałem temat w toyocie. Przy składaniu przeskoczył pasek o 2 lub 3 zęby(już nie pamiętam). O dziwo silnik cięzko ale odpalał, za to jak sie rozgrzał to zawory tak klepały, że żal było słuchać. Inny mechanik poprawił i wszystko wróciło do normy. Dodał talko, że miałem szczęście bo to silnik bezkolizyjny, inaczej miałbym sieczkę.

Pozdrawiam.

swinks_UK · Wysłany: 29-01-2009, 21:17

Pasek pewnie skoczył o ząbek, dwa. Miałem to w Land Roverze brata. Pod względem akustycznym niby normalnie, ale zbierał się jak muł, dużo palił, i grzał więcej niż norma.

Sprawdź ten pasek, szkoda silnika.

joshua · Wysłany: 30-01-2009, 04:57

sprawdz czy mechanik sprawdzal ustawienie wkladajac srubokret w otwor zaslepiony srubka, luknij w manualu

Krzyzak · Wysłany: 30-01-2009, 09:10

czekoladka_1981 · Wysłany: 30-01-2009, 09:18

Wal do warsztatu niech ponownie robią na swój koszt?

SWEEPER · Wysłany: 23-10-2009, 10:33

Witam wszystkich poi krótkiej przerwie .Odświeżam temat przypadkiem odkopany.
Przymierzam się właśnie do samodzielnej wymiany rozrządu w 2,5 razem z uszczelniaczami, i aby zaoszczędzić sobie zachodu dorobiłem klucz do przytrzymywania kół pasowych.
I jak to się ma do tego tematu? Ano podczas dopasowywania ( zrobiłem jeden klucz ze stałym rozstawem ) musiałem zdjąć kawałek osłony ( ten najłatwiej dostępny przy zbiorniczku wyrównawczym) aby sobie ułatwić odołączyłem dwie gumowe rureczki od podciśnienia i zapomniałem je założyć :oops:

ciemno było i objawem było telepanie na jałowych (niskich obrotach) żadnych błędów nie pokazał pojechałem tak do i z pracy poczym zerknąłem pod maskę i po nałożeniu problem zniknął . pawlos Może gdzieś się przetarły albo zsunęły te przewody ?

Owczar · Wysłany: 23-10-2009, 12:29

SWEEPER, to jest temat ze stycznia

SWEEPER · Wysłany: 24-10-2009, 23:29

Jasne ,ale może ktoś jeszcze skorzysta.