 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Od Nissana do Diamante |
Autor |
Wiadomość |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 13-02-2009, 14:44 Od Nissana do Diamante
|
|
|
Może zacznę od momentu kiedy zacząłem samodzielną przygodę z samochodami - a mianowicie rozjechaniem nieco przyleciwej manualki w świeżo podarowanym nissanie sunny '89 przez moich rodziców. Niby nic ,ale te pierwsze walki z olejem , kluczami , w końcu rozebraniem na żyletki ( zeżarty przez rdze był niemożliwie ) natchnęły mnie do kontynuacji poszukiwań. Jako następny samochód wybrałem również takiego nissana - jak na ówczesny stan mojego portfela był dostępny i przyzwoicie się dawał użytkować ( nie dałem sienamówić na fiata - o nie ) i oczywiscei auto rok stojace pod blokiem znajomej , stało sie moją własnością , własnoręcznie zrobiona blacharka i elektryka ( jak na informatyka nie mogłem być z siebie bardziej dumny ) , autko kosztowało 1000 PLN , a mechanik i cześci 2k
Oczywiscei trzeba pamietać o jednym , do tego czasu nie miałem prawka Zdawalem 6 razy .... teorię.. lenistwo albo nieszczęśliwy zbieg okoliczności ( sami oceńcie ) jazdę za pierwszym razem. Niestety nie mogłem oficjalnie przejechać się moim czerwonym cudeńkiem , bo... podczas powrotu z pracy kolega który je prowadził chciał skręcić z lewego pasa w prawo...
Nic sie nikomu nie stało ale miałem za soba pierwszy pasażerski dzwonek.
wiedząc ,ze chcę w końcu zdać prawko zabrałem się za poszukiwanie innego ( a miałem jeździć więcej ,więc szoferowanie nie było opcją ) Kolega znalazł na allegro aukcję z krakowa - Nissana Stanzę. Na początek wyglądało ładnie - inaczej niż europejczyki - to juz mi się spodobało. Przejechałem się na miejsce , a że auto nie było drogie (3k) to widząc zerową ilość rdzy i piekny kształt samochodu , automat , 52tys mil przebiegu (udokumentowany - niemal nie jeżdżony przez starszego pana ) wzialem bez wachania. po sprowadzeniu do Tarnowa zostałem baaardzo miło zaskoczony..
Po pierwsze samochód rewelacyjnie utrzymany , komfort jakiego nie znałem nawet z audi a6 rodziców.. naprawdę byłem zaskoczony. niestety potem był problem z częsciami .. niby podobne jak bluebird , ale to tak jak z diamante i sigmą .. a nawet gorzej. Na szczęscie oprócz gumowych elementów ( ze starośći ) nie było nic do wymiany.
Sprawował sieidealnie , z żonką zamontowaliśmy sekwencyjny gaz BRC , i.. od tego momentu nigdy nie dam powiedzieć złego slowa na gaz w aucie. Jeździ sie idealnie - niemal identycznie jak na benzynie, tylko dwa razy taniej ( poprzednie samochody miały diesle)
była sielanka , autko wytrzymalo cofający autobus , zagapienie sięna przedni zderzak Mondeo, i ścianę na przeciwko garażu.. Okazało sie ,że wersja jest opancerzona , co wyjaśniało by nieco "mulaste" zachowanie i wagę (1500 kg) na 110 konnym silniczku dual spark. pozatym miód i radość aż do...
powrót z rodzinką od teściów z łodzi , dodatkowo babcia , i kuzynki w aucie ( 5 osób) bagaże aż baem sie że zaoram szlak z łodzi do Tarnowa ( a auto miało jakieś odboje stalowe chyba w tym celu na podwoziu pierwszy i ostatni raz to widziałem opancerzone podwozie plytami stalowymi.. .
Dzwonek w tył wyjeżdzajacego z zajazdu BMW 518.. Dziadek wymusił , cóż.. kłucił się 15 minut z policjazę to moja wina.. ale nalepsze było to ,że bmka miała hak , więc złamane podwozie , zblokowane tyle koła skasowanym bagażnikiem ... a mój nissan oprócz chłodnic klimatyzacji , i wody i pekniętego reflektora i zderzaka złamanego... jechał.. :]
od tego momentu poprzysiagłem ,ze nie kupię nigdy europejczyka :]
bez chłodzenia nie dojadę do tarnowa ( a 120 km jescze było ) więc autko przyjechało na lawecie. (trochę roboty i części i auto dalej jeździ do dziś , jako auto zapasowe moich rodziców )
coraz wiecej wyjazdów skłoniły mnie do poszukiwania czegośnowego ( wiadomo jakie by auto nie było po dzwonku nie jest juztakie ładne i idealne jak było , chłodnicy klimatyzacji nie dostanę nawet w serwisie. ale tak to jest mieć jedyną stanzę w tej budce zarejestrowaną w polsce )
przyjżałem się aukcji Mitsubishi diamante z bardzo małym przebiegiem na allegro - zielone , widziałem odwołania tu gdześ na forum nawet do tej aukcji.. Przebieg podejrzany - ale jak podjechałem na miejsce , zalazłem znów taki okaz , oryginalny przebieg 44 tys mil + gaz sekwencyjny BRC za 13k
pół roku czekania , i jest :]
muszę powiedzieć , że nieco twardsze zawieszenie . .ale z doskonałego auta , przesiadłem siena boskie... miałem kuić sigmę z lublina ale... gość do dziś ja wystawia juz za 7k. złom jakich mało.. i czekam na komornika który odbierze moją przywłaszczoną zaliczkę.
Od miesiąca zabieram się za detale autka ( a miło trochę przejść w stanach , kradzione ,znalezione w dziupli przez policję , potem złożone ( i tu trochę nie tak z instalacją ) , ale generalnie cześć bebechów ma z '96 a część z '94 , silnik powinien mieć 24v a ma 12v ale za to pewnie nowy w każdym razie auto świtne , nie licząc niewielkiego pęknięcia przy fotelu kierowcy , a beżowej skóry nie umiem zeszyć .
kupiłem teraz diamante '92 na części , ale z prawie maksymalnym wyposażeniem ( niestety ktoś go pozbawił pneumatycznego zawieszenia ) styrane , ale ma mam nadzieję ładnie działąjącą instalację. ( u mnie mam problem z podłaczeniem obu poduszek powietrznych do komputera ( błąd srs) oraz z absem ( ucięta wiazka i brak komputera ( podłaczyłem , ale jescze czujniki muszę zidentyfikowac + czujnik prędkosci )
czekam na chwilę wolnego czasu |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
Ostatnio zmieniony przez VirMan 13-02-2009, 15:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-02-2009, 15:11
|
|
|
Aż się prosi o jakieś zdjęcia |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 14-02-2009, 20:46
|
|
|
jak przestanie tak sypać sniegiem obiecuję zrobić galerię |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
siwek
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 3382 Skąd: Kozłów Biskupi
|
Wysłany: 14-02-2009, 22:59
|
|
|
gratuluje autka i również czekam na zdjęcia, może być ośnieżony, tak też się ładnie prezentują autka
Jeszcze raz gratuluję i bezawaryjności życzę |
_________________ "Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
 |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 15-02-2009, 09:07
|
|
|
Gwoli uzupełnienia , a ze siedzew pociagu i programować sie nie da , to napisze historie autka bo ciekawa... Otórz..
Auto jaki roczne zostało 1995 ukradzione w stanach
policja je miesiąc później znalazła ( nakryli dziuplę ) auto było już szkieletem prawie.
Sporo części było , ale nie wszystkie , więc poskałdali z tego co było plus pare nowych elementów. Niestety złodzieje nie wymontowywali wszystkiego jak trzeba , tylko często i gęsto cięli wiązki przewodów , ( sam znalazłem zamiast komputera ABS uciętą wiazke ) więc przy instalacji było grzebane.
potem w 1996 gość sprowadził go do polski po zakupie z aukcji policyjnej.
jeździł nim okazyjnie , autko siedziało w garażu w większości. Niestety synek który go użytkował okazjonalnie to zagorzały golfiarz i nie szanował auta. Nie miał okazji zepsuć za wiele , ale buciorów nie wycierał.
Autko miało poltora roku temu załorzoną instalację sekwencyjnaod BRC - bardzo dobra rzecz. Narazie grzebię przy porządkowaniu , rozbieram i skłądam ponownie elementy , bo czasem złorzone są beznadziejnie.. ( moze ci dziuplarze skłądali
jak się z łukaszem spotkam gdziś u niego , to dziurkę w fotelu zrobię i bedzie naprawdę ok zdjęcia zapodam jak tylko bedę miał w dzień troszkę czasu ( pewnie wtorek)
Pozdrawiam serdecznie z trasy krk - wawa. |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 16-02-2009, 18:34
|
|
|
Odebrałem wczoraj diamante z wawy i zacznę je dziś w nocy dłubać chyba bo nie wytrzymam do roztopów Mam wrażenie ,że sporo z niego wydłubię , wiec w całosci nie pójdzie - zwłaszcza ,że 24v ma kuty wał , co z kolei chyba skazało serducho d'92 do demontażu i być moze zastąpi mój 12v ( nie mówiąc o nadkolach , których u mnie brakuje , oraz elektryka fotela pasażera |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 24-10-2010, 22:20
|
|
|
Mój misiek ma fotki TU
a dodatkowo fotki starego nissana(obecne -po dzwoneczku
okazało się , że zdemontowałem ten silnik ale sprzedany kosiorowi , a potem następny diamant 24v i z niego po tunningu serducho zeswapowane |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
|
|