 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[CJ4A 1.6] Wyciek oleju, problemy z rozrządem i grzechotka |
Autor |
Wiadomość |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 06-08-2010, 22:51 [CJ4A 1.6] Wyciek oleju, problemy z rozrządem i grzechotka
|
|
|
Colt rodziców mojej dziewczyny ostatnio zachowuje się dziwnie... Po wymianie oleju zauważyłem kilka niepokojących objawów (nie ja wymieniałem).
Poci się dość ostro spod pokrywy zaworów, pod pokrywą rozrządu widać sporo oleju:
"teść" twierdzi że mogło mu się trochę rozlać jak nalewał, ja jednak uważam że puszcza uszczelniacz wałka rozrządu.
Dodatkowo "nalało się" nieco za dużo - około centymetra powyżej poziomu maks, domyślam się, że to może przez to silnik zaczął się pocić i wywalać olej różnymi uszczelniaczami...Jeśli się mylę to mnie poprawcie:)
Kolejna sprawa dotyczy rozrządu-pasek wygląda dość dziwnie-zjechał mocno na zewnętrzną część koła rozrządu (nie jest na środku), a do tego bardzo wyraźnie "bije" ->wykonuje pulsacyjne ruchy w kierunku klawiatura-kielich widoczne to jest np na tym filmiku (choć słabo...)
http://img294.imageshack.us/img294/715/pas.mp4
Jak by tego było mało po stronie skrzyni biegów słychać ciche grzechotanie na luzie po zagrzaniu które przy gwałtownym otwarciu przepustnicy słychać sekundę-dwie głośniej po czym już nie słychać (ale może to przez hałas silnika). Co po stronie skrzyni może grzechotać? Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.
A wszystko to zauważyłem dopiero ostatnio...niedługo po wymianie oleju:)
Wcześniej silniczek był wzorem cichej i kulturalnej pracy. |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 06-08-2010, 23:20
|
|
|
idas napisał/a: | Dodatkowo "nalało się" nieco za dużo - około centymetra powyżej poziomu maks, domyślam się, że to może przez to silnik zaczął się pocić i wywalać olej różnymi uszczelniaczami...Jeśli się mylę to mnie poprawcie:) | Nie mylisz się
Z tego co widac na zdjeciu to poci sie spod simmeringa wałka rozrzadu, a jezeli pasek mieści sie na szerokości koła żebatego wałka, to nie ma powodow do obaw, gorzej jakby zaczał zbaczać poza krawędź koła zębatego.
Spuść nadmiar oleju silnikowego, bo to bardzo niedobrze dla silnika, czy z rozrządem było cos ostatnimi czasami robione |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 06-08-2010, 23:28
|
|
|
robertdg napisał/a: | czy z rozrządem było cos ostatnimi czasami robione |
Nic a nic. Tylko wymiana oleju i... łączników stabilizatora
Olej już spuszczony (lekko poniżej maks), będziemy obserwować co się będzie działo, martwi mnie tylko jeszcze ta grzechotka. Co do zjeżdżania paska na zewnątrz to u siebie tak miałem jak napinacz za bardzo poluzowałem, po dokręceniu pasek ładnie wracał na środek, dlatego się zastanawiam czy mechanik im dobrze poskładał te graty (wymieniali rozrząd zaraz po zakupie czyli 2 lata temu). |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 07-08-2010, 00:15
|
|
|
idas napisał/a: | Co do zjeżdżania paska na zewnątrz to u siebie tak miałem jak napinacz za bardzo poluzowałem, po dokręceniu pasek ładnie wracał na środek, dlatego się zastanawiam czy mechanik im dobrze poskładał te graty | To poluzuj napinacz i dokręć. |
|
|
|
 |
|
|