Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[E32A 1.8] Tuleje wahacza
Autor Wiadomość
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 15-12-2008, 00:15   [E32A 1.8] Tuleje wahacza

Oto jest pytanie :)
Czy tuleje wahacza są wymienne i jak bardzo trzeba się umazać, żeby to wymienić ? potrzebna prasa, duży młotek czy nic z tych rzeczy ?
Druga rzecz, uświadomcie mnie proszę dlaczego nie można jeździć z mocno uszkodzoną tulejką wahacza (silentblockiem ? simmerblockiem ?) prócz tego, że kierownica mi ucieka lekko w prawo przy przyspieszaniu a przy zwalnianiu silnikiem ucieka lekko w lewo :P
Wymienię ją pewnie w tym tygodniu, przy odrobinie szczęścia z całą resztą tulejek, ale wolałbym mieć świadomość co może mnie czekać jakbym nie zdążył na czas...
Z góry dzięki za podpowiedzi :)
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
mitsu_pl 
Forumowicz


Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 1301
Skąd: Grajewo
Wysłany: 15-12-2008, 12:00   

Wymiana tulei w whaczach jest dziecinnie prosta. Wystarczy wyjąć whacz i jedną tuleje się zdejmuj i nakłada drugą (tylną) z przednią jest troche więcej problemu. najlepiej wybić metalową tulejke, przeciąć gume i wyrwać ją. wkładać najlepiej na jakieś smarowidło lub też coś typu WD-40 przy użyciu np. imadła. Części też są tanie, więc ja bym nie zwlekał z wymianą :wink:
_________________
Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24337
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 15-12-2008, 16:42   

wymienne jak pisal kolega
ja jako smarowidla uzywam mydla w plynie; oleje i smary odpadaja, bo zniszcza gume
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11195
Skąd: Radomsko
Wysłany: 15-12-2008, 16:48   

Michał,zapomniałeś dopisać,że po wyrwaniu gumy należy wybić zewnętrzną część
tulei.
Osobiście nacinam ją brzeszczotem,i wychodzi lekko.
Reszta jak pisałeś :)

Pozdro
_________________

 
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 08-01-2009, 23:04   

Przy odrobinie szczęścia jutro będę to składać :>
Zobaczymy jak to pójdzie, przygotuje sobie narzędzia o których mówicie :)
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Makos 
Mitsumaniak
Panzermeister


Auto: Renault Megane Classic '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 189
Skąd: Świebodzin
Wysłany: 09-01-2009, 11:09   

Skoro ściągasz wahacze to może warto by wymienić od razu sworznie? Za jednym razem wszystko i spokój na dłuższy czas, a koszt niewielki bo jeśli dobrze pamiętam to ok.40zł/szt. :) Chyba, że nie ma takiej potrzeby. Ja u siebie wymieniałem tuleje razem ze sworzniami i łącznikami stabilizatora, myślałem jeszcze o końcówkach drążków ale były w dobrym stanie, a ich wymiana wymagałaby ustawienia geometrii (wiedza zdobyta dzięki koledze Krzyzakowi i jeszcze kilku Mmaniakom :D ).
_________________

Mitsubishi Galant E32A - sprzedany
Nissan 100NX B13 - sprzedany
Renault Megane Classic - obecnie
 
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 09-01-2009, 11:21   

Sworznie mam prawie nowe ;) Drążki kierownicze też :) Tuleje mają dwa lata i je jakiś mechanik wymieniał i pewnie dobrał jakieś badziewne... i dlatego same tulejki. Jeszcze na później zostaną mi łączniki stabilizatora, ale jeszcze wyglądają na niezłe :D

[ Dodano: 25-01-2009, 11:22 ]
Dzięki panowie :) Każda rada okazała się pomocna :D
W każdym razie tą tulejkę chyba nie można po prostu wsadzić za pomocą imadła bo wewnętrzna część wystaje ;) Ja się bawiłem z nasadkami :D
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Krejzi 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16V 94r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 414
Skąd: Lublin
Wysłany: 25-10-2010, 22:13   

To ja odgrzeje troche temat i zapytam o wiecej szczegolow. Potrzebuje u siebie wymienic tuleje tylnej zwrotnicy ( te na gorze ). Dam rade zrobic to samemu czy da sie to zrobic bez wymontowywania zwrotnicy ?
_________________
Moj Misiek Galancik 94r. 2.0 16V SOHC

Moja muzyka --> www.krejzi.muzzo.pl
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 26-10-2010, 19:30   

Krejzi napisał/a:
Dam rade zrobic to samemu czy da sie to zrobic bez wymontowywania zwrotnicy ?
Dasz radę zrobić samemu jeśli masz prase hydrauliczną i tokarkę. Jeśli nie to daj sobie spokój. I nie dasz rady normalnie wykonać tego, że tak powiem "jak człowiek" na aucie.
 
 
misiu-bisi 
Forumowicz

Auto: galant EAXX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 86
Skąd: Banino
Wysłany: 06-11-2010, 22:13   

ja to kiedyś liczyłem i wyszło że zakup całego kompletnego wachacza (yamato)był tylko o 50 zł droższy niż babranina z tulejami i sworzniem-zawsze wymieniałem wiec cały wachacz czy to w miśku czy póxniej w primerze
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.