[E55A 2.0] rozrusznik kręci ale auto nie chce odpalić... |
Autor |
Wiadomość |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 09-11-2010, 08:31 [E55A 2.0] rozrusznik kręci ale auto nie chce odpalić...
|
|
|
Znów ten sam problem, auto stoi sobie spokojnie, wsiadam by zapalić ... kręcę kręcę kręcę i nic, przerwa i znów kręcę kręcę i nic
miałem ten problem z 2-3 tygodnie temu prawie codziennie, okazało się ,że za mało benzyny było problemem bo po zatankowaniu odpalal ładnie z kopyta
ale teraz kurde jest prawie pół baku a on mi nie zapalił
znając życie po pracy po południu zapali na dotyk, no ale nie o tym mowa
Co może za to odpowiadać ,że raz zapala a raz na xx czasu nie chce?
pompa paliwowa się zacina?
Bo przecież jakby to była wina kabli/świec/kopułki to by cały czas tak było a nie raz na czas...
Mam nadzieję,że ktoś rozwieje mój problem bo człowiek się nie cierpliwi co do tego auta pomału....
[ Dodano: 09-11-2010, 09:12 ]
chciałbym aby ktoś mnie przekonał ,że to pompa bo nie widzi mi się wydawać 150zł na nowa bez powodu:)
Mogła się zepsuć wtedy jak jeździłem z 2 tygodnie z małą ilością paliwa? |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
Ostatnio zmieniony przez jarekrk 09-11-2010, 12:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 09-11-2010, 10:50
|
|
|
witam... ja mam podobny problem ze auto nie chce mi odpalac na zimno....ja mam instalacje gazową , i u mnie jest problem z tym ze na poczatku krecenia nie mam pradu na wtryskach, po kilkunastu sekundach pojawia sie prad i odpala ...niestety na tym forum chyba nie uzyskam odpowiedzi co to jest...... ....a pompe mozesz bardzo latwo sprawdzic, ja tez to robilem u siebie.... na rozruszniku masz taki kabel cienki ten drugi nie pradowy co jest gruby tylko taki cieniutki wpinany na konektorek.... sciagnij go i zobacz wtedy czy pompa pompuje paliwo...... bedziesz slyszał przy silniku jak buzuje po przewodach.... sciagnij ten kabel i przekrec na zapłon.... zobacz czy podaje paliwo wtedy... daj znac co zaobserwowałes... popzdrawiam |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 09-11-2010, 11:59
|
|
|
jarekrk, sprawdź u jakiegoś mechanika ciśnienie na listwie wtryskowej. Widać 3 tygodnie temu były pierwsze oznaki.
EDYTUJ temat zgodnie z zasadami: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=54937
liczner18 napisał/a: | i u mnie jest problem z tym ze na poczatku krecenia nie mam pradu na wtryskach |
Wtryskami steruje bezpośrednio ECU. Masz instalację LPG? Czy jeśli włączysz zapłon na dłużej i wtedy zakręcisz, to odpala od razu? ;> |
|
|
|
 |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 09-11-2010, 12:21
|
|
|
wlasnie nie i w tym problem.... moze byc na włączonym zapłonie i poł godziny i to tez nic nie daje... trzeba zaczac krecic.... i jak sie kreci kilkanascie sekund to nagle załapuje i pracuje perfekcyjnie czyli tak jak zawsze.... |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 09-11-2010, 12:26
|
|
|
ale i listwa wtryskowa i pompa jak przełączam na zapalanie awaryjne na gazie nie powinny przeszkadzać i auto powinno zapalić wtedy na gazie co nie?
A przełączyłem go w tryb właśnie lpg i też kręciłem chwile i nie zapalił. |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 09-11-2010, 12:28
|
|
|
liczner18, odłącz rozrusznik i przełącz stacyjkę w pozycję start. Potem podłącz i zobacz czy odpali od ręki. Ja bym na Twoim miejscu zainteresował się ECU. A konkretnie sprawdził kondensatory. Co prawda w galancie E5xx to się jeszcze nie psuło, ale nie wiem, w którym roku Mitsubishi zmieniło dostawcę. Jeśli wciąż był ten sam, to mogą się niedługo zacząć problemy, tak jak w poprzedniej generacji.
[ Dodano: 09-11-2010, 12:32 ]
jarekrk napisał/a: | ale i listwa wtryskowa i pompa jak przełączam na zapalanie awaryjne na gazie nie powinny przeszkadzać i auto powinno zapalić wtedy na gazie co nie?
A przełączyłem go w tryb właśnie lpg i też kręciłem chwile i nie zapalił. |
Masz rację, ale nie wspomniałeś, że na LPG jest ten sam problem.
Wynika z tego, że coś z układem zapłonowym, ale aby całkiem wykluczyć układ paliwowy, sprawdź napięcie na wtryskach. Podczas odpalania, może problem jest podobny do tego co ma liczner18. |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 09-11-2010, 13:22
|
|
|
racja zapomniałem napisać ,że na lpg jest to samo fakt . Choć na Lpg tylko raz próbowałem zapalić a nie jak PB z 5 razy
no będziemy po południu patrzeć najpierw podstawy czy jest iskra, potem dalej i napięcie na wtryskach też sprawdzę jak iskra będzie okej
oby to nie był aparat bo jak widzę ceny nowych to mnie przeraża |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 09-11-2010, 13:28
|
|
|
Cytat: | oby to nie był aparat bo jak widzę ceny nowych to mnie przeraża |
Czasem wystarczy nowa kopułka i palec. Pogoda na zewnątrz mogłaby wskazywać na aparat... |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 09-11-2010, 20:07
|
|
|
Już zrobione:)
odłączyłem kable nie było iskry, więc wiadomo ,że coś z pradem
okazało się ,że ta wtyczka co wchodzi do aparatu od góry była delikatnie wypięta i tak się działo:)
po wpięciu wtyczki nawet raz nie zdąży zakręcić i zapala ładnie |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 10-11-2010, 00:16
|
|
|
A Ty już przeklinałeś na swoje auto |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 10-11-2010, 06:51
|
|
|
jarekrk napisał/a: | po wpięciu wtyczki nawet raz nie zdąży zakręcić i zapala ładnie | Pogłaskaj i przeproś misia za niesubordynacje |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 10-11-2010, 08:09
|
|
|
już pogodzeni jesteśmy , przeprosiłem i aby wynagrodzić pojadę dziś odkurzyć w środku:)
ps po wpięciu tej wtyczki tak mocniej już, dziś auto zapaliło jak za starych czasów, tzn przekręciłem kluczyk na pozycje ON i nawet nie zdążył raz obrócić i od razu zapalił |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
areksz121
Mitsumaniak Elektronik
Auto: E54A 2.0 V6 M/T '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 1327 Skąd: Rzeszów/Markowa/Dordrecht
|
Wysłany: 10-11-2010, 19:55
|
|
|
To samo miałem w swoim jak płyny wymieniałem, ruszyłem gdzieś coś i po ujechaniu 2km obroty zaczęły wariować przy przyspieszaniu i szarpać...na stacje, poprawiłem wtyczki i git do dziś:D |
_________________ POMOGŁEM? kliknij "pomógł" -> Bóg zapłać
Specjalność: Instalacja elektryczna E5xA,
E54A 2.0 V6 MIVECiem byl...i znów nim jest! '94 MÓJ Zobacz temat o moim Miśku
Carisma '99 4G92 BRAT http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=66765
Colt CJ4A '98 4G92 DRUGI BRAT
EA5A 98' TRZECI BRAT |
|
|
|
 |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 11-11-2010, 11:28
|
|
|
witam... panowie juz wiadomo co jest przyczyną tego nieodpalania w moim miśku.... typ owczara jest nietrafny i bardzo sie z tego ciesze (bez urazy owczar )... mianowicie wczoraj zlozylem wizyte panom z warsztatu w ktorym mi zakladali gaz, przy okazji przegladzik zrobili, i wymyslili zeby sprawdzic komputer od gazu..... a sprawdzic go w ten sposob zeby zmosktowac pinu na kosci whcodzacej go komputera od gazu ktore odpowiadaja za wtryski beznzyny.... w ten sposob mozna wyeliminowac instalacje... powiedzieli ze jak jest zmostkuje to silnik bedzi myslal ze gazu nie mam w samochodzie....no i dzis rano auto znow nie chcialo odpalic wyciagnalem ta kosc zmostkowałem piny i.... auto odpalilo tak jak za czasow gdy nie bylo w nim gazu.... takze pozostaje mi tylko reklamacja.....ale juz wiadomo co jest nie tak...pozdrawiam |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 11-11-2010, 11:47
|
|
|
liczner18 napisał/a: | bez urazy owczar |
Spoko
Ale gdy zapytałem czy masz LPG to nie odp, a ja uznałem, że to jest odp:
liczner18 napisał/a: | wlasnie nie i w tym problem.... |
A to diametralnie zmienia postać rzeczy |
|
|
|
 |
|