Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

kkriss · Wysłany: 19-11-2010, 15:41 **po tankowaniu, część gazu wyleciała**

hej.
Co może byc za problem.
Wczoraj kupiłem Gala z gazem, dziś rano tankuje - mówię do pełna, facet pyta się czy odbije, powiedziałem, że nie wiem. Czekamy, tankowanie coraz bardziej zwalnia, więc face niedługo przestał, wyjmuje rure od tankowania i siiiiiii, gaz zaczął uciekać z samochodu. Uciekał tak z 30 sek później zwolnił ale jeszcze chwilę było słychać i przestał (na szczęście).
Facet powiedział że coś z zaworem.

Wiecie może co to i ile naprawa może wynieść?
Gaz sekwencyjny montowany pod koniec 2004 roku.

Pozdrawiam

mkm · Wysłany: 19-11-2010, 16:14 **Re: po tankowaniu, część gazu wyleciała**

kkriss · Wysłany: 19-11-2010, 16:21

tak trochę poczytałem w necie i chyba wyjeżdżę ten gaz co mam, w między czasie kupie nowy zawór i sam go podmienię w zderzaku.
Chyba że ktoś podejrzewa, że coś innego?

Pozdrawiam

jabberkonto · Wysłany: 19-11-2010, 17:08

Ale uciekal z kocowki zaworu w zderzaku czy z okolic butli? Bo jesli zawor w butli by Ci poprawnie nie odbijal to zadziala zawor bezpieczenstwa. Napisales ze facet przestal tankowac ale dlatego ze zawor w butli odbil czy dlatego ze wlasnie dlugo nie odbijal??

kkriss · Wysłany: 19-11-2010, 20:10

uciekało z wlewu w zderzaku, facet przestał tankować bo już powoli tankował się gaz.

robertdg · Wysłany: 20-11-2010, 09:51

kkriss, zadzwoń do własciciela i zapytaj, czy były z tym jakies problemy, może bedziesz mial szczescie i sie pochwali, pistolet sam powinien odbic, może ktoś tam cos skrobal i pokncił.

mkm · Wysłany: 20-11-2010, 13:21

Zawór odbija pod wpływem ciśnienia. Jest nieszczelność nie ma pełnego ciśnienia i pistolet nie odbija „jak zwykle”.
kkriss,jedź do gaziarza - naprawa nie będzie droga. Nieszczelności się zdarzają. Nawet po to zostawia się pętle miedzy zaworem, a butlą, żeby było co skracać.

josie · Wysłany: 20-11-2010, 13:26

Zawór do wymiany - nie musisz czekać aż wyjeździsz gaz. Skoro zawór tankowania puszczał to jak pisał mkm zleciało wszystko między zderzakiem a butlą i teraz trzyma tylko zawór na butli. Zobacz czy kulka w zaworze (widać ją z zewnątrz) jest luźna, jak leży luzem to gazu w przewodzie tankowania nie ma.

KaWu · Wysłany: 21-11-2010, 19:35

Wg mnie bedzie do wymiany / regulacji tez zawor na butli / pluwak zaworu.
Pozostaje najpierw wymienic zawor tankowania. Jezeli gaz nie bedzie uciekal to wtedy tankuj do odbicia "pistoletu". Ale podejrzewam ze nie zadziala albo sie zawiesil.
Jak nie zadziala to wyjezdzij gaz i puknij w butle drewnianym kolkiem-moze plywak jest zawieszony. Wtedy zatankuj jeszcze na innej stacji-moze ma wyzsze cisnienie i wtedy odbije u Ciebie.

WAZNE: na poczatek sprawdz jaka masz pojemnosc butli i zobacz ile tankujesz gazu na pusta butle. Przewaznie powinno to byc ok 80% napelnienia pojemnosci butli.

kkriss · Wysłany: 08-12-2010, 05:56

zawór wymieniony. Teraz gaz nie ucieka. Butla 60l. na statoil ostatnio weszło 52l i nie odbiło.

Pozdrawiam

KaWu · Wysłany: 10-12-2010, 09:47