[E55A 2.0] zamarza przednia szyba od środka |
Autor |
Wiadomość |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 01-12-2010, 21:35 [E55A 2.0] zamarza przednia szyba od środka
|
|
|
kurcze nie mogę sobie z tym poradzić co rano szyba mi zamarza od środka tak bardzo iż ledwo co daje radę skrobać, ogrzewanie na full jak gdzieś dojadę to wycieram od środka aby mokra nie była ale ona na drugi dzień, lub dziś po 8h w pracy znów zamarza...
czy te środki co sa do psikania coś dają?
Macie jakieś pomysły? |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 01-12-2010, 21:40
|
|
|
A nie masz jakichś nieszczelności np. przy uszczelce? Nie powinno się tak robić raczej. |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 01-12-2010, 21:55
|
|
|
hmm w zeszłym roku tak się nie działo to na pewno, a uszczelka nieszczelna , no nigdy w największe opady i powodzie nic nie przeciekało... |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 01-12-2010, 21:59
|
|
|
Może Ci wcześniej zaparowywują a później mróz przyłapuje i po ptakach. |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 01-12-2010, 22:09
|
|
|
Wczoraj jak docjechałem do domu to z 3 min całą szybe wycierałem aby własnie sucha była a i tak dziś rano skrobałem też.
Dziś nawet nie zdążyła cała odmarznąć i tylko tak do połowy widocznej szyby jeździłem bo miałem dość skrobania w środku.
czyli pasowałoby na dłuuuugą podróż pojechać aby cała wyschła,odparowała, i odmrozila się
a jak wtedy i tak zamarznie to jakieś preparaty pomogą?/ |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 01-12-2010, 22:16
|
|
|
Preparaty to raczej na zewnątrz... Być może dlatego, że tak wycierasz to coś wpływa na zamarzanie. Najlepiej by było jakbyś auto wstawił do ciepłego garażu na noc, szyby dobrze wyczyścił środkiem do mycia okien i żeby to wyschło, może by pomogło |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 01-12-2010, 22:23
|
|
|
jarekrk, wyłącz obieg wewnętrzny powietrza .... niech ci troszkę wleci świeżego powietrza z zewnątrz ..... po prostu masz że tak napiszę wilgotno w Galu i cała ta wilgoć zbiera się na przedniej szybie gdzie za pewne dawałeś max temp. na nawiew ..... i właśnie potem to ci zamarza .... i tak w kółko ... dla pewności wyjmij dywaniki ( jeżeli są mokre/ zamarzły ) powinno pomóc |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 01-12-2010, 23:08
|
|
|
dywaniki mogą być mokre nawet od tego jak skrobie przednią szybę i ten śnieg opada, obieg włączam na poczatku aby szybciej ciepło było , później daję z zewnątrz...
Teraz cie posłucham:
tj.najpierw nawiew najpierw na szybę jak się rozpuści lodzik to od razu do środka powietrze tylko, i cały czas obieg zewnętrzny
ok spróbuje
dzięki |
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 02-12-2010, 09:53
|
|
|
jarekrk, ma po prostu wilgoć w środku. Jak nagrzejesz auto i z niego wysiądziesz to wszystko paruje. Osadza się na szybie i zamarza. Też miałem taki problem. Ja stosowałem jeszcze inną metodę:
Jak już dobrze nagrzejesz auto, najlepiej na dłuższej trasie, to zamknij obieg, włącz ogrzewanie przedniej szyby i temp na 32 stopnie (klima włączona). Wtedy wysuszysz powietrze wewnątrz. Poza tym dobrze jest jeździć z włączoną klimą nawet zimą. A obieg zewnętrzny powinien być stosowany zawsze...
I jeszcze do tego co pisał szpala85. Gdy już nagrzejesz auto to możesz je przewietrzyć otwierając szyby, gdy nie pada śnieg. Jak jest mróz to jest niska wilgotność. |
|
|
|
 |
gabriel86
Forumowicz

Auto: był E54A - jest Civic Aerodeck
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 145 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 02-12-2010, 11:00
|
|
|
Siemanko siemanko.
U mnie - 17 rano... i tak od kilku dni...
Mam dobry patent na szron od wewnątrz... przed dojazdem do celu otwieram zimny nawiew i otwieram szybki Wyrównuję temperaturę out z in Przy mrozie to najlepsza opcja na czyste szybki... ciepłego powietrza nie ma więc nie ma szronu.
Pozdrawiam z Kresów Wschodnich. |
|
|
|
 |
Seichan
Mitsumaniak mod KMM i MMA

Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 11 Wrz 2010 Posty: 14174 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 02-12-2010, 11:51
|
|
|
Z wypróbowanych sposobów:
- po dojechaniu na miejsce pootwieranie drzwi w celu wyrówania temperatury, tak jak napisał to gabriel86, tylko, że ja wolę zostawić samochód na parę minut po dotarciu na miejsce, niż jeździć z otwartymi oknami w taką pogodę
- grysik, takie coś jak się wsypuje kotu do kuwety, super pochłania wilgoć, ale to raczej do stosowania przy dodatkich temperaturach. Chciaż jak nagrzejesz samochód w trakcie jazdy, to też grysik powinien pochłaniać wilgoć. Rozsypujesz to w jakimś płaskim pojemniku, ewentualnie na gumowej wycieraczce. Wypróbowane - działa |
_________________ MitsuManiaki Assistance
Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.
Rekin Seichan
FTO story
Odyseja Seichan
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 02-12-2010, 12:02
|
|
|
jarekrk, dobrym sposobem jest też krócej żegnać się z dziewczyną gdy ją odwozisz do domu Długie pożegnania sprzyjają parowaniu szyb |
|
|
|
 |
Krejzi
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16V 94r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 414 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 02-12-2010, 12:36
|
|
|
a ja u siebie wczoraj zrobilem taki manewr, wysiadlem odsniezylem samochod z resztek podnioslem wycieraczki wzialem szmatke wytarlem szyby do sucha i dzisiaj jest elegancko nic do skrobania nawet snieg sie nie bardzo trzyma tylko wsiadac i jechac ;D |
_________________ Moj Misiek Galancik 94r. 2.0 16V SOHC
Moja muzyka --> www.krejzi.muzzo.pl |
|
|
|
 |
Wszyc
Mitsumaniak

Auto: ------>
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 4156 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 02-12-2010, 13:29
|
|
|
Ja bym się na lato zajął tym czemu masz wilgoć w aucie pod wykładziną masz takie grube płaty filcu u mnie po zdjęciu wykładziny w środku lata wyglądały jak bagna amazonii w autach w tym wieku pozatykane są już wszystkie kanały odprowadzające wodę przez to woda sobie stoi i tworzy nowe życie na powierzchni filcu często też lubi podłoga rdzewieć parę dziurek i już szyby parują jak głupie po zrobieniu podłogi i zerwaniu filcu z podłogi nie poznaje auta nie ma szans by szyby w środku zaparowały Ale nie ma co narzekać nikt auta nie projektuje na 20 lat latem warto rozbebeszyć wnętrze i zająć się paroma sprawami a nie tylko jeździć i jeździć i wymagać i wymagać trochę czułości jak masz psa to jak będziesz mu dawał tylko jeść do myślisz że będzie szczęśliwy? |
_________________ Mitsubishi Galant E57A '93
Mitsubishi Galant E54A '93 sprzedany
Mitsubishi Galant E88A '93
Mitsubishi Eclipse D22A '92
Honda CB500 PC32 '97
By mjsystem;
papamitsu napisał/a:
Miejsce raczej dowolne ale standard lokalowy niech bedzie na poziomie dobrego Gala
mjsystem: Czyli dookoła rdza. |
|
|
|
 |
jarekrk
Mitsumaniak

Auto: E46 323
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 376 Skąd: KRK
|
Wysłany: 02-12-2010, 19:28
|
|
|
wilgoć mam bo jak zmieniałem opony to stare włożyłem do bagażnika ( a jako ,że nie weszły duże16") to musiałem pułkę zdjąć i jedną opone postawić w bagażniku na stojąco, wiadomo opony wilgoć trzymają dobrze , później przyszedł mróz i tak się już zaczeło dziac, opony dopiero w niedziele odwioze na działkę bo teraz nie mam ich gdzie dać
Dzięki za pomoc jutro się będę bawił z tym zimnym powietrzem albo otwarciem szyb pare minut przed dojazdem do celu
Owczar hehe dobre ale
nie mam klimy
a z dziewczyną już się nie żegnam tak od wakacji tego rocznych, bo razem mieszkamy:) no i w zimie jakby ktoś tak robił to masochista:)
|
_________________ jednak po 3 galantach kolei znów na RWD |
|
|
|
 |
|