Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Co może być nie tak ???
Autor Wiadomość
Rejant 
Forumowicz

Auto: Sigma 3000 V6 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 58
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-12-2010, 08:06   Co może być nie tak ???

Witam was serdecznie.

Liczę na waszą wiedzę i pomoc w ustaleniu usterki w moim aucie ( gdyż jestem największym laikiem na tym forum). Opiszę wszytko dokładnie chociaż myślę, że i tak będzie problem z ustaleniem usterki na odległość. Wczoraj wieczorem miałem nie lada problem z otworzeniem wszystkich drzwi (przymarzły), po jakimś czasie udało mi się otworzyć drzwi przednie pasażera i kierowcy, za żadne chiny nie mogłem sobie poradzić z tylnymi. Pojechałem do sklepu po odmrażacz do szyb, zamków itp. Psikałem tym odmrażaczem po klamce po szybie wszędzie gdzie tylko się dało i mogło mieć wpływ że w końcu zamek puści, oprócz tego cały czas otwierałem i zamykałem drzwi z pilota. Walka zajęła mi jakiś 40 minut, ale w końcu się udało. Teraz najlepsze po tej walce, chciałem odpalić auto i kicha nie da rady. Kontrolki palą się natomiast nie chce zapalić. Akumulator na pewno jest w dobrym stanie. Czy macie jakiś pomysły co mogło się stać ? Czy jakiś wpływ może mieć, że cały czas bawiłem się centralką ?? Z góry dziękuję za wszystkie sugestie.
 
 
 
Andrew 
Mitsumaniak
01954/KMM


Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 13646
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 16-12-2010, 10:14   

Auto masz z podtlenkiem LPG?
Rejant napisał/a:
Czy jakiś wpływ może mieć, że cały czas bawiłem się centralką ??
Nie to raczej nie wchodzi w grę. Może masz złe paliwo, tzn. za mało i z dodatkiem wody...
_________________
Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos :wave:
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 
 
Rejant 
Forumowicz

Auto: Sigma 3000 V6 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 58
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-12-2010, 13:33   

andrew84 napisał/a:
Auto masz z podtlenkiem LPG?
Rejant napisał/a:
Czy jakiś wpływ może mieć, że cały czas bawiłem się centralką ??
Nie to raczej nie wchodzi w grę. Może masz złe paliwo, tzn. za mało i z dodatkiem wody...


Tak auto ma LPG. Natomiast myślę, że nie jest to wina paliwa ponieważ po przekręceniu kluczyka kontroli się zapalają i tyle (w ogóle nie chce kręcić) tak jakby alternator ?? Ale tak nagle wysiadłby ??
 
 
 
Andrew 
Mitsumaniak
01954/KMM


Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 13646
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 16-12-2010, 13:43   

Jest taka możliwość, że aku padł. Spróbuj odpalić na kable od drugiego auta i miernikiem sprawdź ładowanie jakie jest.
_________________
Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos :wave:
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 
 
Rejant 
Forumowicz

Auto: Sigma 3000 V6 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 58
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-12-2010, 16:13   

Mam jeszcze jedno pytanko, czy może być to wina immobilajzera? Miałem jeszcze wczoraj sytuację, że poprosiłem znajomego aby wyjął mi kluczyk ze stacyjki, wyjął go na drugim położeniu. Gdy przekręcam kluczyk słyszę cyknięcie, wydaję mi się, że dochodzi z rozrusznika,ale ręki nie dam sobie uciąć.
 
 
 
Dodgman 
Nowy Forumowicz

Auto: Dodge Stealth R/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 20
Skąd: DL
Wysłany: 16-12-2010, 18:11   

Rejant, pewnie to inna przyczyna twojego problemu ale jak czytam co piszesz <słyszysz cyknięcie,immobila> to przypomina mi się sytuacja sprzed 2 lat a mianowicie:

Wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam kontrolki się świecą a tu lipa słychać cyk, cyk, myśle coś z immobilajzerem nie tak, miałem już wymontować immobilajzer ale coś mnie wzięło aby wziąć drugi nie używany kluczyk...
Niespodzianka odpala za pierwszym razem , kluczyk był wyrobiony, dodam ze drzwi otwierał. Pare razy go sprawdzałem - Kluczyk do wyrzucenia.

A może rzeczywiście Ci padł akumulator, choć piszesz że ok. Podładuj go albo zrób jak andrew84 pisze <kable i sprawdź ładowanie> Alternator nie ma wpływu na odpalenie auta tylko ma za zadanie ładowanie akumulatora. Gdy będziesz pewien że aku jest ok to może ten rozrusznik- tylko wtedy jest dzwięk przypominający tzw.piłowanie.
 
 
szpala85 
Mitsumaniak

Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2156
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 17-12-2010, 17:39   

Rejant,

do rozrusznika idą dwa przewody jeden gruby + ( tam jest stałe napięcie +12v) i jeden cienki ( na nim pojawia się +12V jak próbujesz odpalić auto ) sprawdź czy ten cienki przewód nie zaśniedział na wtyczce ( poruszaj nim i spróbuj odpalić )

ja miałem tak w Galancie
 
 
Rejant 
Forumowicz

Auto: Sigma 3000 V6 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 58
Skąd: Wrocław
Wysłany: 17-12-2010, 18:42   

Jak na razie sprawdziłem akumulator i jest git, to samo jeśli chodzi o drugi kluczyk (nic się nie dzieje), dalej tylko słyszę cyknięcie i nic poza tym. Żadnego piłowania nie słyszę więc czy to może być rozrusznik ??
 
 
 
szpala85 
Mitsumaniak

Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2156
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 17-12-2010, 19:09   

Rejant,
Cytat:
sprawdź czy ten cienki przewód nie zaśniedział na wtyczce ( poruszaj nim i spróbuj odpalić )


[ Dodano: 17-12-2010, 19:23 ]


z tego co widziałem to rozrusznik jest tak samo umieszczony jak w silniku 6a12 ... więc wsadź tam łapę i pomacaj , podyndaj tym kabelkiem :wink:
 
 
Dodgman 
Nowy Forumowicz

Auto: Dodge Stealth R/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 20
Skąd: DL
Wysłany: 17-12-2010, 22:09   

A odpalałeś samochód po tym jak kumpel wyjął kluczyk ze stacyjki z drugiego położenia ?
Czy dopiero próbowałeś następnego dnia ( jak pisałeś wieczorem)?

Przecież jak kluczyk jest na drugim położeniu to jest zblokowany i trzeba jak sądzę użyć nie lada siły aby go wyciągnąć ! jeśli tak było to mogłoby coś się stać ze stacyjką, choć pewien nie jestem gdyż nigdy o takiej akcji z wyciąganiem klucza nie słyszałem...

Co do rozrusznika to pamiętam jak latałem cinquecento dla zabawy z kumplem to były takie sytuacje jak nie mogliśmy odpalić że waliliśmy w rozrusznik sztangielką aby coś zruszyć i o dziwo pomagało ale to inna liga samochodu....

jak sprawdzisz te styki rozrusznika co <szpala85> pisze i nic nie pomorze to obstawiam stacyjkę
 
 
Rejant 
Forumowicz

Auto: Sigma 3000 V6 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 58
Skąd: Wrocław
Wysłany: 17-12-2010, 23:18   

Tego samego wieczoru próbowałem odpalić samochód ( gdzieś 30 minut później) i już nie dało rady, mi też się kiedyś zdarzyło, że wyjąłem klucz na złym położeniu i w ogóle nie musiałem używać siły, wyszedł bez najmniejszego problemu, ale odpalał bez problemu. Zaznaczę, że nigdy wcześniej nie miałem problemu z odpalaniem auta, wygląda tak jak by na to miał wpływ wyciągniecie kluczyka ze stacyjki albo bawieniem się centralką, ale to może tylko zwykły zbieg okoliczności. Jutro zajrzę do tych kabelków jeśli znajdę rozrusznik. Wielkie dzięki Panowie za wszystkie sugestie, jestem wdzięczny.
 
 
 
Slaw 
Forumowicz
Śmigma


Auto: Sigma 3.0 V6 24v 93r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 343
Skąd: Suwałki
Wysłany: 17-12-2010, 23:44   

Jeżeli po przekręceniu kluczyka na pozycję start nic nie słychać,to zapewne stacyjka.Jeżeli słychać przy rozruszniku cyknięcia podczas próby odpalania ,to zapewne skończyły się szczotki w rozruszniku.Przy włączonym zapłonie powinna świecić się kontrolka check engine.Jeżeli nie ,to wina immobilaizera.
 
 
 
Dodgman 
Nowy Forumowicz

Auto: Dodge Stealth R/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 20
Skąd: DL
Wysłany: 18-12-2010, 15:52   

Jeśli w czymś ci to pomorze to opisałem sytuacje nieaktywnego immobilajzera:

W drugim aucie mam immobilia na tzw. pastylkę-wygląd płaskiej baterii (muszę ją przyłożyć).
Gdy ja nie przyłożę to po przekręceniu kluczyka słychać jedno cyknięcie lecz w okolicy stacyjki a następnie wydobywa się dźwięk pracy silniczka z pod maski „procedura startu” oczywiście auto nie odpala.

Jednak że nie świecą się żadne kontrolki (całkowite odcięcie zasilania) – u ciebie kontrolki się palą - jak piszesz.
 
 
Zajc3w 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 801
Skąd: Londyn
Wysłany: 18-12-2010, 16:44   

Zacznij od najprostszego: sprawdź czy przy próbie odpalenia pojawia się napięcie na przewodzie sterującym rozrusznika. Jeśli nie, musisz sprawdzić stacyjkę. Po zdjęciu osłony kolumny kierowniczej masz dostęp do wszystkich styków stacyjki, niestety nie pamiętam, które styki są od czego. Jak stacyjka okaże się sprawna to o ile pamięć mnie nie zawodzi jest jeszcze po drodze przekaźnik. Szczegółów niestety nie pamiętam - musisz zajrzeć do schematu instalacji, dostępnego na forum.
_________________
Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana
 
 
 
mmatulek 
Mitsumaniak


Auto: Sigma sedan '93 A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 631
Skąd: Milanówek
Wysłany: 19-12-2010, 08:07   

Panowie,

Czy aby na pewno w Sigmie Kombi z '93 jest immobilaizer. :?: Ja u siebie nie stwierdziłem.
_________________
Były: Galant e55 '94, Sigma Kombi '93
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.