Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Krzyzak · Wysłany: 03-01-2011, 07:52

dziwni ludzie układają takie rankingi...
dla jednego to porsche z kosmosem w środku jest marzeniem, dla innego obciachem...
wg mnie wstyd jeździć jest fiatem multiplą, reno meganem (tym z odstającą dupą - hemoroid edyszon), nowym suzuki swift czy nissanem primera (świnia edyszon)...
no i znalazłbym pewnie ze 100 równie obciachowych aut...

z tego rankingu to może z 2 bym faktycznie nie chciał mieć - a są to opel calibra i nissan micra (pryszcze edyszon)

Mani3k · Wysłany: 03-01-2011, 08:12

hmmm, faktycznie calibra to tak, micra to moze bym przezyl, ale bmw serii 5 i 3 z polowy lat 90'tych to dla mnie osobiscie obciach bo nienawidze tych aut

dodatkowo polonez i passat b3 kombi nie wiem ale nie cierpie,

Manuela · Wysłany: 03-01-2011, 10:33

Nie ze wszystkimi opiniami trzeba się zgadzać, ale w sumie pośmiać się móżna

Też uczula mnie E30 i Calibra

painkiller · Wysłany: 03-01-2011, 11:06

Ja mam uczulenie na skody, żadne z aut spod znaku liścia kapusty mi się nie podoba, nie lubię i nie chciał bym mieć. Generalnie wstyd i obciach. Nawet tramwaje tej marki jeżdżące po Wrocławiu są dla mnie stylistyczna i techniczną porażką.
A co do podanego rankingu mogę się zgodzić z punktami: 1, 2, 3, 4, 5 i w sumie 6

luckyluck · Wysłany: 03-01-2011, 12:28

Kaucz · Wysłany: 03-01-2011, 13:42

Calibra ( 4x4 lub 2.5V6 ) i E30 to świetne auta. Mają opinię jaką mają, ale sam bym takie chętnie posiadał 4fun

. Szczególnie e30

Dla mnie obciachem jest jazda Smartem ForTwo.

Ranking układany przez kogoś z kompleksami

gulgulq · Wysłany: 03-01-2011, 17:59

no jak powiem Tacie ze jeździ wieś-wozem to mnie wydziedziczy :twisted:

(Daewoo Espero)

co do Calibry też się nie zgodzę

a dla mnie koszmarem dróg jest Renault Thalia

cabaniarz · Wysłany: 03-01-2011, 18:33

swojego czasu bardzo mi się podobał daewoo espero, bardzo funkcjonalny wóz. Myślę, że każde czasy mają swoje samochody i cały czas się to zmienia. Co kiedyś było nie do pomyślenia, dziś jest standardem.

j-rules · Wysłany: 03-01-2011, 19:53

na pewno multipla, na pewno micra, na 120% golf kombi ostatniej generacji
na pewno logan i masakrycnzy duet agila & wagon r+

Mariusz4 · Wysłany: 03-01-2011, 20:28

ciekawe czy autor 'rankingu' wstydziłby se jeździć Porschem Cayenne :?:

jak dla mnie to 'debilny' ranking. każdy jeździ tym na co go 'stać' lub co mu się podoba.

Kaucz · Wysłany: 03-01-2011, 21:24

bardziej te stac...

chociaż dziw bierze, jak ludzie z grube pieniądze kupują takie pokraki jak Micra CC.

i_Lolek · Wysłany: 06-01-2011, 02:17

E 30 to klasyk a nie obciach. co innego jego następca E36 ten to prawdziwy obciach. na równi z golfem III. bo Golf II to tez klasyk.
Calibra nie byłaby zła, ale agro-tuning zrobił jej złą sławę. także się zgodzę z autorem.
Ford K jak najbardziej zasłużył na to miejsce, za to że to złom. ale Daihatsu Charade to dobre samochody. w l. 80-tych mówiło sie o nich że to jednorazówki, a służyły ponad 20 lat, często bez dachu nad głową.
to wszystko jest bardzo subiektywne.
zależy czym jeżdżą łysi w waszych okolicach.
to tak samo jak za komuny jakiś niechluj kupił sobie jakiegoś ciucha (raczej matka mu kupiła) poszedł w tym do szkoły, a wtedy już inni tego nie chcieli nosić, a niestety wyboru wtedy wielkiego nie było.
wtedy każdy jeździł tym co miał, najczęściej rower. nie mylić z Roverem. dzisiaj sie społeczeństwo wzbogaciło, to i samochody sie nie podobają.
kiedyś obciachem była tylko Syrena. dzisiaj to klasyk. Trabant też już nie jest obciachem. ani Fiat 125p.
wszystko płynie. jak powiedział "Pan Tarej".
przewiduje że za 10-12 lat obciachowcem bedzie Passat b6. szczególnie 2.0 TDI. bo to złom gorszy od Seata Toledo z 95-go mówie to z autopsji, bo miałem obydwa, tyle że Passata z lizingu. na szczęscie znalazł sie frajer który mnie z niego wybawił.
dla mnie b6 już dzisiaj jest obciachem. jak widze tych frajerów którzy szpanują tym że otwieraja bagażnik z pilota, to mi ich zal. bo to wszystko co ten samochód potrafi.

miki4x4 · Wysłany: 06-01-2011, 20:03

zgadzam się z przedmówcą. E30 to już klasyk, wieś już dawno przesiadła się na E36, a coraz więcej E46 się pojawia...

Co do calibry - widziałem masę "zwieśniaczonych" aut, ale... sam przez chwilę miałem calibrę

Ale co to była za calibra

Ostatnia wersja ,limitowana z 97 roku, kupiona od pierwszego właściciela, włocha UWAGA ! 92 letniego

Auto miało przebieg 19000 km, i było w stanie kolekcjonerskim. Żałuję że ją sprzedałem, bo tanio poszła, a za kilka/kilkanaście lat warta byłaby sporo pieniędzy...

Piwor · Wysłany: 07-01-2011, 22:58

miki4x4, a ja ostatnio o dziwo widziałem 4 Calibry w serii, a przynajmniej bardzo mało "tunningowanych".

cns80 · Wysłany: 10-01-2011, 09:41

Z pozycjami 7 i 4 zgadzam się w 100%

To są auta do leczenia kompleksów właściciela. Porsche to markowy lek, a Rodius to tańszy zamiennik polecany przez farmaceutów ludziom mniej zamożnym.