Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

kamilek · Wysłany: 08-02-2011, 23:52 **[E33A 2.0] Przegub wewnętrzny**

Witam
W moim Galanciku, od czasu do czasu czuję lekkie wibracje przy przyspieszaniu, w przedziale ok 2500-3000 obrotów. Raz są, raz ich nie ma. Zarówno na Pb jak i Lpg. Pewnie wina przegubu wewnętrznego. Pytanie - jak się je ściąga? Podobnie jak zewnętrzne, zbija się je młotem, czy jakoś innaczej?

Druga sprawa, przy ruszaniu z uślizgiem kół, czuć takie jakby "bicie" na kołach, nie buksują równomiernie tylko jakby podskakiwały

Kiedyś w dziale EA poruszano ten temat, i jeśli dobrze pamiętam, polecano zamianę przegubów wew. lewa-prawa strona (?). Dobrze pamiętam? Miałoby to jakiś sens?

robertdg · Wysłany: 09-02-2011, 00:01

Buksowanie a raczej podskakiwanie przy gwałtownym ruszaniu, to utrata i łapanie trakcji na przemian, która może być spowodowana róznymi czynnikiami, opony, amory, sprzęgło, etc
A jeżeli chodzi o przegub wewnetrzny, to sie go wyrywa ze skrzyni, jest osadzony na pierścieniu rozprężynym, czy jak to się tam fachowo nazywa, najlepiej zdemontować półoś i zobaczyć palcem gładź kielicha zanim się go wyciagnie ze skrzyni (przed wyciągnieciem go ze skrzyni spuścić olej ;-)

)

kamilek · Wysłany: 09-02-2011, 00:12

Jak ze skrzyni go wyrwać to wiem, przerabiałem już ten temat (całą półoś wyciągałem). Tym razem chcę go zbić z półosi. Stąd też moje pytanie o sensowność zamiany przegubów wewnętrznych stronami (lewa-prawa), i tak bedę miał je ściągnięte z półosi więc... (ale najpierw muszę wiedzieć JAK je ściągnąc :wink:

)

Maretzky85 · Wysłany: 09-02-2011, 00:23

Pierścień segera. A w zasadzie drut

Muszę dokładniej opisywać ?

robertdg · Wysłany: 09-02-2011, 01:29

Maretzky85, wachałem się z tym segerem, bo pewien nie byłem i wciąż nie jestem, tylko dlatego, że kiedyś kupowałem to dziadostwo i wiem, że jak to nazwałem segerem, to mnie gość opierniczył, a był to sklep specjalistyczny, wiec chyba cos jest na rzeczy ;-)

kamilek, jeżeli zamiana kielichów przegubów wewnetrznych pomoże to na krótko, a objawy które odczywasz są spowodowane zapewne wyżlobieniem w jednym z kielichów, dlatego pisałem o grzebaniu paluchem.

Krzyzak · Wysłany: 09-02-2011, 06:54

nic się nie zbija - półoś wychodzi z przegubu wewnętrznego po zdjęciu osłony gumowej - tam jest takie rozgałęzienie na 3 palce, na końcu palca masz łożysko igiełkowe z bieżnią zewnętrzną w kształcie kuli - żadna filozofia

Maretzky85 · Wysłany: 09-02-2011, 08:28

Krzyzak, nie w każdym

W E32 półoś wychodziła bez oporu po zdjęciu gumowej osłonki, jednak w białym E33 już były segery, druty czy cokolwiek

kamilek · Wysłany: 10-02-2011, 01:39

Ten drucik ściągne, jakoś go podważając, czy potrzebne mi będą superhiper szczypce do segerów?

Maretzky85 · Wysłany: 10-02-2011, 08:19

Palcem go wystarczy wyciągnąć.

robertdg · Wysłany: 10-02-2011, 10:16

kamilek, a po co Ci ściągać drucik :?:

Maretzky85, kojarzy mi się z Edward Scissorhands

kwazar1 · Wysłany: 10-02-2011, 21:10

Po zdjęciu osłony oczyszć przegub ze smaru (i tak będziesz musiał dać nowy). Wewnątrz przegubu prawie na samej krawędzi będzie drucik w rowku. Wyjmij drucik, wystarczy lekko podważyć płaskim śrubokrętem. Po zdjęciu drucika wysuń półoś z przegubu. Wewnętrzna część przegubu wyjdzie z półosią. Oczyść ze smaru, na końcu półosi jest pierścień segera. Jak go zdejmiesz to będziesz mógł zdjąć wewnętrzną część przegubu. Teraz możesz wyjąć kulki z koszyczka. Jak to zrobisz to będziesz miał przegub rozebrany na części składowe. Jeżeli zamierzasz go potem poskładać to będziesz potrzebował nowego smaru, polecam wymianę osłony i nowe opaski.