Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

cobra_2

Witam,

Użytkuję Pajero III gdi automat rocznik 2003 - przebieg 220tyś. Jakiś czas temu zaczął wyskakiwać 1 bieg podczas ruszania ( przy ruszaniu z tiptronik zjawisko nie występuje ). A następnie zaczęły się dziwne odgłosy ( stuknięcie, szarpnięcie ) podczas ruszania, prawdopodobnie w tylnym moście. Zjawiska nie zawsze występują razem. Olej w skrzyni sprawdzony - poziom oraz jakość.

Czy ktoś z Was miał juz takie objawy ?? Czyżby ze skrzynią było coś nie tak ( lub z mostem ) ??

zbyszekm2 · Wysłany: 15-03-2011, 11:27 **Re: Wypadający bieg i stuki w tylnym moście**

cobra_2 · Wysłany: 15-03-2011, 11:43

Tak, automat.

zbyszekm2 · Wysłany: 15-03-2011, 12:48

cobra_2 · Wysłany: 15-03-2011, 13:20

Wiem ze wyskakiwanie kojarzy się z manualem, ale objaw jest podobny: po wybraniu D ruszam, a po chwili samochód jakby wrzucał na N - silnik reaguje na gaz ( wzrastają obroty ) ale samochód juz nie przyspiesza. Aby samochód dalej jechał musze przerzucić ma N i z powrotem na D.

Jak juz wcześniej pisałem, jeśli ruszam z tiptronikiem - wszystko jest ok.

zbyszekm2 · Wysłany: 15-03-2011, 14:59

a na zegarach co się świeci? Czy świeca się dwie pozycje? P i N?

Szyszkowa · Wysłany: 15-03-2011, 16:27

Obstawiam, ze świeci się D i N jednocześnie (dźwignia jest na D). Pomaga wówczas przełączenie na N, a później znowu na D.

cobra_2 · Wysłany: 15-03-2011, 20:58

Świeci sie tylko D. Wnioskuje ze sprawa nie będzie tak prosta do wyjasnienia. A czy stukanie, szarpanie w tylnym moscie może byc przyczyną problemów skrzyni z ruszaniem ??

zbyszekm2 · Wysłany: 15-03-2011, 21:20

Najgorzej, ze przez opisanie nie da się oddać tego co eis dzieje. Więc diagnoza jest trudna.
Trzeba najpierw zając się mostem. Jakby most miał wpływ na prace skrzyni to obojętnie czy w tiptronicu czy w automacie.

cobra_2 · Wysłany: 16-03-2011, 08:38

Ok, zaczynam działać. Opisze po naprawie co sie działo.

winu · Wysłany: 22-03-2011, 00:34

Sprawdź poziom oleju w automacie, na zimnym miałem u siebie podobny objaw. Dolałem chyba niecała litrę oleju i po problemie:) a wszystko przez nieudolnych mechaników którzy nie domyślili się żeby dolać trochę atf-a po tym jak wyciągali chłodnice oleju, przy naprawie przekładni kierowniczej. Pojechałem do nich i powiedziałem że mi się skrzynia rozleciała:D Kierownik aż sobie usiadł:D Oczywiście jaja sobie z nich robiłem, ze skrzynią wszystko ok.