| [EA5A/W 2.5] Galant KRZYWO stoi po założeniu zawieszenia KAW | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | bieniak   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2,5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 11 Paź 2009
 Posty: 486
 Skąd: Elbląg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-04-2011, 17:15   [EA5A/W 2.5] Galant KRZYWO stoi po założeniu zawieszenia KAW |   
 |  
               | 
 |  
               | Witam koledzy.założyłem dziś zawieszenie -45mm i jestem niemile zaskoczony.mianowicie samochód stoi krzyw z tyłu: sprężyny dobre amorki nowe różnica jest 2 cm z lewej niżej niż z prawej.
 Luzów w zawieszeniu nie ma
 może jakaś tuleja wywalona:
 macie jakieś sugestie???
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez bieniak 04-04-2011, 06:21, w całości zmieniany 2 razy |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Juiceman   Mitsumaniak
 Murgrabia Juice
 
  
 Auto: Galant Wagon 2.5 V6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 66 razy
 Dołączył: 07 Maj 2006
 Posty: 8681
 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-04-2011, 18:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | A ja mimo to obstawiam na sprężynę. U mnie krzywo stał na Nivomatach/ wymieniłem na zwykłe, po 2 dniach patrze znowu krzywo, zmieniłem sprężyny w końcu stoi jak trzeba... A sprężyny nówki były. |  
				| _________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
 
 ***********************************
 
 Galant Kombi 2.5 V6
 Carisma EXE 1.8 GDI
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-04-2011, 20:55 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Cytat: |  	  | [EA5A/W 2.5] KRZYWO stoi... | 
 
 Słyszałem, że to można operować. Są też ponoć jakieś ćwiczenia, ale nie wiem na ile skuteczne. Najlepiej skonsultuj to z urologiem.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | m6riano   Mitsumaniak
 Użytkownik zbanowany
 
  
 Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 25 razy
 Dołączył: 24 Sie 2009
 Posty: 7356
 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-04-2011, 21:42 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Owczar napisał/a: |  	  |  	  | Cytat: |  	  | [EA5A/W 2.5] KRZYWO stoi... | 
 
 Słyszałem, że to można operować. Są też ponoć jakieś ćwiczenia, ale nie wiem na ile skuteczne. Najlepiej skonsultuj to z urologiem.
 | 
 
 Ponoć badania dowodzą że to w niczym nie przeszkadza...;-)
 |  
				| _________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Marcino   Mitsumaniak
 Góral niskopienny
 
  
 Auto: Galant 2.5 V6 97r
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 68 razy
 Dołączył: 02 Cze 2005
 Posty: 10813
 Skąd: okolice Tczewa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-04-2011, 21:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | moze sciagać.... na jedna strone, ale myśle ze sie uleży. DOłąduj i zobacz co sie dzieje. Moze coś za mocno po skecane, wahacze ruszałeś??? |  
				| _________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 był - 2011 - 2019    - Pug 307sw
 była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
   
 "A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
   Czyli w tym przypadku 6a13
  " by tomchuck 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bieniak   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2,5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 11 Paź 2009
 Posty: 486
 Skąd: Elbląg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-04-2011, 22:31 |   
 |  
               | 
 |  
               | napewno nie ściąga 130 puszczona kierownica i leci prosto wachaczy nie ściągałem nie czułem takiej potrzeby do wymiany amorków.
 może odwrotnie założony amor obrócony o 180"
 zobacze jutro.
 Fakt napewno siadł w momencie podniesienia prawej strony do góry i po opuszczeniu przerwa zredukowała sie do 1cm a było jakies 2,5-3
 .obadam sprawe jutro
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-04-2011, 22:46 |   
 |  
               | 
 |  
               | bieniak, widzę że nie zrozumiałeś aluzji. Edytuj temat!! |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bieniak   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2,5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 11 Paź 2009
 Posty: 486
 Skąd: Elbląg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-04-2011, 06:22 |   
 |  
               | 
 |  
               | sądzę jednak że większość zrozumiała temat....ale jak tak bardzo źle napisane to już zmieniony. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | yaro1976   Mitsumaniak
 Bądź człowiekiem!
 
  
 Auto: EA5W 2,5`99 SE Tiptronic + LPG
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 10 razy
 Dołączył: 14 Cze 2006
 Posty: 1021
 Skąd: Łódź
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-04-2011, 07:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | a może w ferworze walki pomyliłeś sprężyny?   |  
				| _________________ Primo: "Traktuj innych tak jak sam  chciał byś być przez nich traktowanym!"
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | robertdg   Mitsumaniak
 SnowWhite
 
  
 Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
 Zaproszone osoby: 1
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 1300 razy
 Dołączył: 21 Cze 2009
 Posty: 23650
 Skąd: KSSE
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-04-2011, 08:05 |   
 |  
               | 
 |  
               | Zawieszenie gwintowane   |  
				| _________________ Gość zobacz mojego Galanta
   Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
 "Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
 W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bieniak   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2,5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 11 Paź 2009
 Posty: 486
 Skąd: Elbląg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-04-2011, 11:04 |   
 |  
               | 
 |  
               | nie no tylne to tylne przód to przód:::)przód stoi elegancko.odstęp między opona a błotnikiem 2-3cm max.z tyłu z prawej 3cm z lewej 1-1,5cm.a sprężyny takie same nie popękane ani nic. robertdg, niestety są to sprężyny KAW + amorki KYB.
 Także teraz podnoszę auto i sprawdzę wszystkie wachacze bo może któraś tuleja zdechła i koło wpadło głębiej z tego powodu.
 ewentualnie przyczyną może być fakt że guma górna na której opiera się sprężyna  z prawej jest nowa a z lewej używka ale w bdb stanie
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Hugo   Mitsumaniak
 srebrny szatan
 
  
 Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 522 razy
 Dołączył: 06 Sie 2006
 Posty: 21970
 Skąd: Wolsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-04-2011, 11:38 |   
 |  
               | 
 |  
               | Z własnego doświadczenia powiem, że jeśliby tak sie stało to niekoniecznie musi stukać w zawieszeniu, ale napewno bedzie rzucało autem tak, że nie dasz rady jechać szybciej niż 40 km/h. Poza tym oberwanie się jakiejś tulei (np. na wahaczu tylnym wzdłużnym wleczonym) może spowodować, ze tył z tej strony "siądzie". Zużycie tej tulei jednak objawiałoby się głuchym stukaniem pod kanapą. 	  | bieniak napisał/a: |  	  | sprawdzę wszystkie wachacze bo może któraś tuleja zdechła | 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bieniak   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2,5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 11 Paź 2009
 Posty: 486
 Skąd: Elbląg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-04-2011, 12:10 |   
 |  
               | 
 |  
               | problem jest taki,że nikogo nie woziłem z tyłu więc o stukaniu nic nie wiem.no ale juz jest jakiś pomysł na to więc na dniach posprawdzam wszystkie tuleje |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Hugo   Mitsumaniak
 srebrny szatan
 
  
 Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 522 razy
 Dołączył: 06 Sie 2006
 Posty: 21970
 Skąd: Wolsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-04-2011, 13:23 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie musisz nikogo wieźć z tyłu, aby samemu usłyszeć stuki w tylnym zawieszeniu   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bieniak   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2,5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 11 Paź 2009
 Posty: 486
 Skąd: Elbląg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 05-04-2011, 06:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | no to pojeździłem trochę i spostrzeżenia lewa strona ucieka.po wjechaniu w jakies zagłebienie,dziure czy cos takiego.czyli coś jest już wyrobione mimo tego że stuków nie ma. Podjechałem przy okazji na szarpaki do serwisu Mitsubishi
 amorki przód 87% tył 89%
 oczywiście standard brak luzów:
 wszystko ok
 to sam zszedłem pod samochód i kazałem mu naciągać wszystko:
 i fakt luzu  jako takiego nie ma ale tuleje są już strasznie zmęczone i mocno pracują podczas naciągania na lewej stronie widać przesunięcie na wachaczu wleczonym i jednym prostym.
 Po podniesieniu nic nie można zobaczyć bo zawieszenie się mocno naciąga i nie można stwierdzić luzów dopiero jak stoi.
 Zapytanie do Olkusza wysłane.czekam na odpowiedź zamawiam komplet na cały tył.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |