Klima manualna |
Autor |
Wiadomość |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31-08-2009, 23:43 Klima manualna
|
|
|
Witam.
Czy ktoś jest w stanie zeskanować rozdział manuala o obsłudze klimy manualnej? Bo czytam wersję po angielsku i nie mogę się jednej rzeczy doszukać.
Problem jest taki że klima zaczęła żyć własnym życiem a raczej nawiew z wyłączona klimą.
Gdy mam temperaturę nawiewu ustawiona na minimum lub niewiele więcej (tak do położenia 9 godziny) ale nie max-AC i włączony nawiew oraz ustawione kierunki nawiewu na szybę lub szyba+nogi wtedy (mam takie wrażenie) załącza się klima chociaż nie sygnalizuje momentu załączenia kontrolką ani sygnałem dźwiękowym. Wieje wtedy lodowatym powietrzem.
A może ktoś z manualną klima może to zweryfikować? |
Ostatnio zmieniony przez jaca71 31-08-2009, 23:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 31-08-2009, 23:48 Re: Klima manualna
|
|
|
jaca71 napisał/a: | ustawione kierunki nawiewu na szybę lub szyba+nogi wtedy |
Z tego co wiem w amerykanach tak jest. Ze jak ustawiasz na szybę to załącza się klima chodź tego nie sygnalizuje (u mnie sygnalizuje jak się dokręci do końca na szybę) chodzi o odparowanie przedniej szyby. Taki skrót myślowy dla mniej myślących amerykanów...
Ja ostatnio opracowałem manewr że daje nawiewy środkowe do góry i wtedy mi nie wieje bo tego nie lubię, boczne na boki a temperaturę fajnie trzyma. |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31-08-2009, 23:56
|
|
|
W takim razie dobrze "mi się zadawało". Ale głupi ci Amerykanie jak mawiał pewien Gal |
|
|
|
 |
Heczok
Forumowicz

Auto: Lancer 1.8 Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 66 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02-09-2009, 08:24
|
|
|
U mnie klima manualna zachowuje się w ten sposób. Jeżeli z dowolnego poziomu nawiewu przełączę (poza nawiewem na szybę) na nawiew tylko na szybę powoduje to załączenie klimatyzacji, ale za każdym razem załącza się dioda sygnalizująca działającą klimatyzację. Przełączenie na dzielony nawiew nogi i szybę nie załącza klimy. Przełączenie wsteczne na inny nawiew powoduje wyłączenie klimatyzacji. Włączenie klimy następuje bez względu na to czy jest temperatura ustawiona na poziom minimalny czy też na maksymalny. W manualnej klimie jest możliwe wyłączenie klimatyzaji przy nawiewie na szybę wtedy te ustawienia są zapamiętywane i przy następnym uruchomieniu samochodu nie powoduje to załączenia klimatyzacji.
Tak jak pisał wcześniej krzychu, że ustawienie nawiewu na szybę jest skrótem myślowym na odparowanie, chociaż nie jest to najlepszy sposób na odparowanie. Aby najskuteczniej odparować należy dane miejsce podgrzać a następnie odprowadzić wilgoć, czyli w skrócie mówiąc ustawić nagrzewanie i otworzyć szybę |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 02-09-2009, 08:54
|
|
|
Heczok napisał/a: | chociaż nie jest to najlepszy sposób na odparowanie. Aby najskuteczniej odparować należy dane miejsce podgrzać a następnie odprowadzić wilgoć, czyli w skrócie mówiąc ustawić nagrzewanie i otworzyć szybę |
moge sie z Toba zalozyc o kazde pieniadze ze szybciej odparuje szybe przedna przy pomocy klimatyzacji niz Twoim sposobem |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 02-09-2009, 10:13
|
|
|
Jak silnik jest ciepły to nie ma żadnego problemu. Włączasz klimę za klimą powietrze się ogrzewa od nagrzewnicy - masz i suche i ciepłe więc czas odparowania przedniej szyby to jakieś 3 sec. Boczne w całości odparowują się w jakieś 10 sec. Tak działa u mnie. Sprawa komplikuje się na zimnym silniku i jak jest zimno na polu... Ale to dyskusja na inny temat (dodatkowo poniżej 0 sprężarka klimy się nie włączy... itd itp). |
|
|
|
 |
Heczok
Forumowicz

Auto: Lancer 1.8 Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 66 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02-09-2009, 10:33
|
|
|
arturro najszybszym sposobem na odparowanie (obniżenie wilgotności) jest podgrzanie (jeżeli chcesz obalić ten mit - proszę walcz - nagroda Nobla czeka na Ciebie na bank ). Najlepiej jest to zobrazować na wykresie Molliera (wykres i-x - jest to wykres przedstawiający przemiany zachodzące w powietrzu wilgotnym). Klimatyzacja, a ściślej chłodzenie jest procesem, który w pewnym sensie może być przyrównany do osuszania. Najlepszym sposobem na zobrazowanie kwestii odparowania są dwie szklanki wody, jedna o temp. 10 C oraz druga 100 C - szybciej będzie odparowywać woda w temp. 100 C. Na podobnej zasadzie można przedstawić sprawę z odparowaniem szyb w samochodzie, jak porównasz odparowanie tylnej szyby podgrzewanej grzałkami elektrycznymi oraz przedniej klimatyzowanej, to odparowanie tylnej zajmie Tobie mniej czasu. Moim zdaniem przy tej samej wilgotności powietrza nawiewanego odparowanie zajmie mniej czasu jeżeli powietrze owiewające szybę będzie cieplejsze.
W pewnych niesprzyjających warunkach - tzn. tak jak napisał krzychu, przy zimnym silniku, klimatyzacja może szybciej odparować szybę - ale tylko przez wzgląd na to, że powietrze nawiewane będzie mniej wilgotne
Najlepiej będzie jak na zjeździe Mitsomaniaków nachucha się tak samo w oba samochody i sprawdzi się już wtedy "namacalnie", który sposób jest skuteczniejszy |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 02-09-2009, 10:57
|
|
|
Heczok napisał/a: | przy zimnym silniku, klimatyzacja może szybciej odparować szybę - ale tylko przez wzgląd na to, że powietrze nawiewane będzie mniej wilgotne |
Ale nikt nie twierdzi że zimne powietrze lepiej odparowywuje szybę tylko że osuszone powietrze z klimy lepiej ją odparowywuje.
Czasem ciężko odparowywać ciepłym powietrze ponieważ robi się ciepło w samochodzie po za tym często powietrze z zewnątrz nawet ogrzane ma taką wilgotność że powoduje dodatkowe parowanie szyby... Klima pod tym względem jest nie zastąpiona.
Po za tym ja nie lubię otwartej szyby - nie lubię tego hałasu jaki panuje w samochodzie przy otwartej nawet trochę szybie. |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 02-09-2009, 11:11
|
|
|
Heczok, ale po co wnikac w prawa fizyki itd. skoro klima szybciej odparuje przednia szybe od twojego systemu, taki jest fakt.
i tak jak pisze krzychu klima OSUSZA a nie tak jak opisujesz w Twoim systemie podgrzewasz "osad" na szybie i czekasz az wyparuje (swoja droga ciekaw jestem w jaki sposob chcialbys taka szybe odparowac w ulewny deszcz).
przypomina sie mi dyskusja nt. podgrzewanych spryskiwaczy lub plynu w zbiorniczku i prawa Mpemby ktore mowi ze woda goraca szybciej zamarza od zimnej (prawda) tylko jakie to ma zastosowanie w aucie w ktorym wycieraczki ja wytra zanim zdazy "zaistniec" to prawo?
[ Dodano: 02-09-2009, 11:13 ]
Heczok napisał/a: | Najlepiej będzie jak na zjeździe Mitsomaniaków nachucha się tak samo w oba samochody i sprawdzi się już wtedy "namacalnie", który sposób jest skuteczniejszy |
tak jak pisalem, mozemy sie zalozyc o kazda kase |
|
|
|
 |
Heczok
Forumowicz

Auto: Lancer 1.8 Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 66 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02-09-2009, 12:13
|
|
|
krzychu - zgodzę się z Tobą w pełni, iż ciepłe i suche powietrze najlepiej odparuje szyby - jest to dokładnie taki proces jaki opisałem w pierwszym moim poście (podgrzanie i odprowadzenie wilgoci), jednak wcześniej jeździłem autem bez klimy i nie wpdał mi do głowy tak prozaiczny przykład jaki podałeś, więc podałem inny Źle zinterpretowałem post arturro o klimatyzacji - myślałem, że chodzi mu o chłodzenie, więc jeżeli miałeś arturro na myśli osuszanie to przeprosie i zwracam honor.
Co do ulewnego deszczu to w przypadku braku klimy najlepszy system to "ręko-szmatka" - brak możliwości odprowadzenia wilgoci na zewnątrz
Wydaje mi się, że wyjaśnione zostały wszystkie niedomówienia.
Co do zakładu to trzeba by było zmienić obiekt zakładu, np z odparowania na zaparowanie, a wygraną z kasy na piwo |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 02-09-2009, 12:16
|
|
|
Panowie dwa przypadki:
1. Temperatura i wilgotność jak w tropiku do tego tropikalna burza.
2. Temperatura około 3C i padający mokry śnieg z deszczem.
Jak postępujecie w pierwszym przypadku? A jak w drugim?
Edit:
Podpowiedź:
Odparować szybę można wiejąc na nią bardziej suchym powietrzem niż jej otoczenie lub ją podgrzewając aby nie następowała dalsza kondensacja pary wodnej na szybie.
Osuszyć powietrze można na dwa sposoby:
1. podgrzewając powietrze - włączenie nagrzewnicy w samochodzie.
2. powodując gwałtowne ochłodzenie i kondensację pary na zimnych elementach - klima w samochodzie.
Oczywiście można te dwie metody pomieszać |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-09-2009, 12:26
|
|
|
jaca71 napisał/a: | 1. Temperatura i wilgotność jak w tropiku do tego tropikalna burza. |
Zatrzymuję się i czekam aż burza przejdzie
A na poważnie - mocny nawiew na szybę i chyba klima włączona, ale bez chłodzenia
jaca71 napisał/a: | 2. Temperatura około 3C i padający mokry śnieg z deszczem |
To miałem tej zimy. Klima obowiązkowo włączona i grzanie tak, żeby było wygodnie. Natychmiast odparowuje. Praktycznie cały czas musiałem jechać z włączoną klimą, bo jak tylko wyłączałem, to parowało. |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 02-09-2009, 12:28
|
|
|
Heczok napisał/a: | Co do ulewnego deszczu to w przypadku braku klimy najlepszy system to "ręko-szmatka" - brak możliwości odprowadzenia wilgoci na zewnątrz
|
Każdemu, który próbował tak postępować z moją przednią szyba wykręcałem rękę. W takim przypadku tylko i wyłącznie nawiew na maksa i ogrzewanie na maksa - pieknie odparowuje szyba. |
|
|
|
 |
Koyocik
Mitsumaniak Kuba

Auto: B12, CJ4A, EA3/5, EA2W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 631 Skąd: BB
|
|
|
|
 |
Heczok
Forumowicz

Auto: Lancer 1.8 Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 66 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02-09-2009, 12:41
|
|
|
jaca71 napisał/a: | Panowie dwa przypadki:
1. Temperatura i wilgotność jak w tropiku do tego tropikalna burza.
2. Temperatura około 3C i padający mokry śnieg z deszczem. |
jaca71 jeżeli w obu przypadkach mamy odparować szybę nie patrząc na komfort jazdy to takie samo działanie podgrzać i odprowadzić wilgoć - czyli klima i grzanie na maksa. Jeżeli mamy patrzeć dodatkowo na komfort jazdy to pierwszy przypadek klima i chłodniejsze powietrze, w drugim klima i ogrzewanie.
jaca71 napisał/a: | Heczok napisał/a:
Co do ulewnego deszczu to w przypadku braku klimy najlepszy system to "ręko-szmatka" - brak możliwości odprowadzenia wilgoci na zewnątrz
Każdemu, który próbował tak postępować z moją przednią szyba wykręcałem rękę. W takim przypadku tylko i wyłącznie nawiew na maksa i ogrzewanie na maksa - pieknie odparowuje szyba. |
Szyba odparuje w samochodzie tylko i wyłącznie jeżeli odprowadzisz wilgoć - więc albo otwierasz okno, albo infiltracja powietrza do samochodu (nieszczelności) jest taka, że nie ma potrzeby otwierać okien
Najlepszym sposobem jednak na totalne pozbycie się zaparowanych szyb jest wożenie w samochodzie osuszacza odsorbcyjnygo |
|
|
|
 |
|