 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EA2A/2.0] Wiatraki na chłodnicy nie uruchamiają się |
Autor |
Wiadomość |
seq
Nowy Forumowicz seq
Auto: mitsubishi galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 12 Skąd: stalowa wola, rzeszów
|
Wysłany: 24-05-2011, 19:48 [EA2A/2.0] Wiatraki na chłodnicy nie uruchamiają się
|
|
|
Witam
Mam problem z przegrzewaniem się silnika. Galant 2.0 Benzyna+Lpg
Podczas stania w korku temperatura silnika wzrosła znacznie powyżej 90 stopni.
Zjechałem z trasy w celu diagnozy. Podniosłem maskę, znalazłem bezpiecznik do wentylatora (pod maską) okazał się być zjarany.
Po naprawie bezpiecznika (tymczasowy drucik) odpaliłem auto wentylatory się załączyły. Nie na długo.
Po przejechaniu ok 20 km znowu korek, temperatura dochodzi na wskaźniku na czerwone pole.
Zatrzymuje się i co stwierdzam: kable które dochodzą do wentylatora są PRZEPALONE.
Możliwe są opcje:
- za duzy bezpiecznik i przepalilo kable
- kable przepaliły sie od kolektora pod wpływem temperatury
- zwarcie jest gdzie indziej.
Usunąłem osłonę gumową połaczyłem kable zaizolowałem oraz odsunąłem maksymalnie od kolektora.
Bezpiecznik założony. Niestety wentylatory dalej się nie uruchamiają i temperatura wzrasta jak stoję, wraca do normy jak jadę.
Prąd prawdopodobnie do nich dochodzi (bo jak spaliło kable), chociaż teraz to nie wiem...
Proszę o udzielenie mi odpowiedzi dlaczego te pier....one wentylatory się nie kręcą.
Dzięki. |
_________________ seq |
|
|
|
 |
danielxc717
Forumowicz
Auto: w poszukiwaniu gala 2.0/ 2,5v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Kwi 2011 Posty: 83 Skąd: wro
|
Wysłany: 24-05-2011, 20:04
|
|
|
Miałeś zwarcie- przepaliło bezpiecznik. Lub jakieś przepięcie.
potem zrobiłeś "bezpiecznik" z drutu który nie reagował na przepięcia lub zwarcia i cały czas podawał napięcie przepalił kable. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 24-05-2011, 21:12
|
|
|
Możliwe zwarcie na samych wentylatorach, wystarczy, że łożyska/panewki będą przytarte i za duży prąd bedzie przez nie pobierany, efekt będzie identyczny. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 25-05-2011, 06:14
|
|
|
Podjedź gdzieś na szrot...weź obojętnie jakie wenty..podepnij do siebie na krótko, zagrzej silnik i zobacz czy sie normalnie załączą i nie przepalą bezpieczników.
2 opcja:
Wymontuj swoje wenty rozbierz, przeczyść, złóż, podepnij z jakiegoś zasilacza(z bezpiecznikiem) 12v i sprawdź czy będą chodziły... |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 25-05-2011, 08:08
|
|
|
m6riano napisał/a: | Wymontuj swoje wenty rozbierz, przeczyść, złóż, podepnij z jakiegoś zasilacza(z bezpiecznikiem) 12v i sprawdź czy będą chodziły... | Marian, kurde dobrze podpowiadasz, ale to się nie uda, aby rozebrać wenty, trzeba miec trochę specjalistycznego sprzętu, trzeba nimi zakręcić reka, powinny sie krecic dosłownie bez oporów. Ponadto żaden zasilacz nie da takiej wydajnosci pradowej jaka wymagaja wentylatory, no chyba ze kolega skoczy na laboratorium |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 25-05-2011, 08:16
|
|
|
A czy one nie chodzą na "sprzęgle" i zakręcenie nic nie da bo i tak luźno chodzą?
Jeśli nie to owszem prostsza opcja...
ew. jeszcze można napsikać wude40, doraźnie powinno pomóc...;-) |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 25-05-2011, 08:22
|
|
|
m6riano napisał/a: | A czy one nie chodzą na "sprzęgle" i zakręcenie nic nie da bo i tak luźno chodzą? | To nie Mercedes i jego wisko Tu wszystko tradycyjnie rozwiązane |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 25-05-2011, 10:19
|
|
|
seq, czy kable do obu wentylatorów są przepalone? |
|
|
|
 |
|
|