Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Przemi80]

Witam! W duzym stopniu moje piasty kwalifikuja sie juz do wymiany.Pyt.brzmi czy w domowych warunkach przy podstawowym zestawie kluczy mozna ja samodzielnie wymienic?I gdzie moge dostac je w miare po przystepnych cenach.

[robertdg]

Przemi80, jezeli masz dobre kute imadlo i troche pojecia, podstawowe narzedzia i mlotek, szlifierke, powinienes dac rade wymienic te lozka, co do zakupu Japaneze Marek Malik albo www.all-parts.pl

[areksz121]

To zależy czy domowe warunki biorą pod uwagę też kanał... Ja wymieniłem przednią piastę bez ściągania zwrotnicy z samochodu, jedynie odkręciłem od zwrotnicy prosty wahacz nie demontując go od podwozia, zacisk hamulca podwiązany na drucie wyżej na spręzynie zawieszenia. Oczywiście przegub do wyciągnięcia, łożysko od wewnętrznej strony jest przykręcone czterema śrubami. Mój sposób wyciągnięcia polegał na popuszczeniu tych 4 śrub i "po razowi" dookoła po wszystkich pukałem żeby na całej średnicy piasta wychodziła równo ze zwrotnicy. Trzeba też patrzeć jak główka śruby oprze się całkiem to delikatnie ponownie popuszczamy.Potem idzie coraz lżej i na końcu wykręcamy śruby do końca, a reszta powinna rękami pójść. Tu obeszło się bez ściągacza. U mnie wszystko było konkretnie zapieczone plus rdza. Myślę że u innych nie będzie tak źle:) A jeśli masz nowe piasty z flanszami to sprawa dziecinnie prosta, a jeśli same łożyska to ja miałem na szczęście ściągacz i wycisnąłem sobie starą flanszę i tak samo założyłem do nowego łożyska. Na końcu i tak wszystko razem ściska się nakrętką przegubu. Po przejechaniu pewnej odległości pewnie dobrze jest sprawdzić dokręcenie.

PZDR

[Przemi80]

Wielkie dzieki za konkretne odp.Ja mam juz cala zwrotnice wymontowana z auta ktore mam na czesci co ulatwi mi demontaz przynajmniej jednej A i z ta druga w aucie Twoim sposobem nie powinienem miec problemu.Jutro probuje.Pozdrawiam

[ Dodano: 23-02-2010, 11:05 ]
witam! po dluzszym czasie zabralem sie za wymiane.tyle ze ja aby miec dobry dostep do srob odkrecilem dwa sworznie wachaczy i wyedy moglem juz sobie obracac zwrotnica w dowolna pozycje.Odkrecilem sroby do polowy po czym sporym mlotkiem po uderzeniu w kazda z nich tak jak pisal areksz121 i poszlo bez wiekszych problemow.W koncu w aucie slychac przyjemne brzmienie silnika a nie bardzo dokuczliwe wycie lozyska.Dzieki za pomoc.Pozdrawiam

[pablo6617]

Temat troszkę stary ale bardzo mi pomoże , biore się za wymianę