Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[stripi]

Pomocy mam Mitsubishi Galanta 1.8 benzyna GLSi problem jest od 3 tygodni moze dluzej okolo miesiąca temu padł aparat zaplonu po wymianie zaznaczam na nowy czyli stary pojechal nie do regeneracji tylko wszystko co było w srodku jest nowka sztuka aparat zamontowany dostalem nawet 24 miesiace gwarancji autko jezdzilo moze 5 dni i zdechło na srodku ulicy na warsztacie okazalo sie ze instalacje elekt. trzeba poprawic i tak tez zrobilem i znowu po tygodniu autko jezdziło i zdechlo w tej chwili diagnostyka komp. wykazuje ze nie ma błedów wszystkie czujniki komunikuja sie poprawnie z programem diagnostycznym a silnik odpalic nie chce jesli komus wpadnie do glowy ze to moze czujnik polozenia wału... odpowiadam krótko czujnik jest sprawny jesli kto kolwiek wie kto kolwiek widział prosze o kontakt moze uda sie podniesc mojego misia pozdrawiam...

[ Dodano: 03-08-2011, 16:09 ]
autko zagadało nikt by nie wpadl na to ze ułamał sie zaczep od wtyku sterownika i wtyczka nie była dobrze osadzona w gniezdzie.... koszt naprawy u mechanika = dobra flaszka