Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy możliwe ze spaliłem sprzęgło?
Autor Wiadomość
Przemoo 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Sie 2011
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 11-08-2011, 10:56   Czy możliwe ze spaliłem sprzęgło?

Witam. Jestem posiadaczem OUTLANDERA 2.0. Tydzień temu podczas 10 minutowej jazdy po ogrodzie (rozjeżdżałem drogę) pojawił się dziwny zapach. Zainteresowałem się tym tematem i boję się czy nie spaliłem sprzęgła. Włączyłem 4x4 LOCK i tak parę razy w przód i tył. Czy w ogóle tym samochodem można wyjechać w lekki teren (w lekki wiem że to nie jest auto terenowe). No chyba bym się w................. Niby biegi nie haczą, sprzęgło się nie ślizga. Ale już popadam w shize i wydaje mi się że jednak biegi haczą i w ogóle (wiecie pod wpływem sugestii).
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-08-2011, 11:32   

Przypaliłeś sprzęgło zapewne.
Można wjechać w teren i niekoniecznie lekki :-) co pokazał cebull na Zlocie POC w tym roku w lasach Janowskich :mrgreen:

https://picasaweb.google.com/110759253690717699327/IIZlotPOCByCargoJunior#5605527643037113266

_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 12-08-2011, 00:21   

Przemoo, outlanderem da sie jezdzic w terenie trzeba jednak pamietac o jednej waznej sprawie - nie jezdzimy z wcisnietym sprzeglem
Sprawa sprzegla byla tu juz opisywana na forum
Nie nalezy cofac na polsprzegle
Ja osobiscie ze dwa czy trzy razy mialem sytuacje ze poczolem smrodek sprzegla ale auto zrobilo po tym pare ladnych kilometrow i nic sie nie dzialo
 
 
joachim69 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.2, M3 E36 Estoril
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 245
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-08-2011, 01:26   

uwielbialem ten zapach w tym aucie kiedy tylko moglem to jaralem to sprzeglo w celach edukacyjnych i po 22 dzialalo dalej niestety
_________________

 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 12-08-2011, 07:55   

joachim69 napisał/a:
uwielbialem ten zapach w tym aucie kiedy tylko moglem to jaralem to sprzeglo w celach edukacyjnych i po 22 dzialalo dalej niestety
A teraz nowy wlasciciel zaplaci za twoja edukacje :axe:
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
Przemoo 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Sie 2011
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 12-08-2011, 08:02   

Dobra. Dzięki za zainteresowanie tematem. Napiszę od razu, że mam prawko od 14 lat (więc wydaje mi się, że trochę już przejechałem:) Jednak to moje pierwsze auto z napędem 4x4. Wiem pewno że gdzieś popełniłem błąd. OK. Do rzeczy. Do tej pory myślałem (i tak jeździłem), że przy małych prędkościach nie da się jeździć bez tzw: Półsprzęgła. Nie chodzi mi o jazdę i trzymanie kulosa na pedale jak to robią niektórzy, tylko np: przy cofaniu, parkowaniu, podjeżdżaniu pod krawężnik itp. (jeszcze raz zaznaczam: nie mylić z ciągłą jazdą na sprzęgle). chodzi o "regulowanie prędkości auta sprzęgłem". Zapewne wszyscy kierowcy wiedzą o co mi chodzi. Nie wiem jak to się ma do aut z napędem 4x4. Poproszę o wskazówki czy linki do postów do techniki jazdy outkiem z włączonym napędem 4x4. A jeszcze pytanko: czy trzeba wyłączyć ASC podczas jazdy 4x4. Coś gdzieś w internecie znalazłem. Niestety nikt przy zakupie auta w salonie mnie nie powiadomił o tak ważnej sprawie (jeśliby się okazało że trzeba wyłączyć). Z autem nic się nie dzieje jak do tej pory. Ale człowiek już taki jakiś zniesmaczony, ostrożny, przewrażliwiony. Zwraca uwagę na każdy drobiazg i sobie myśli: no tak to na pewno spalone sprzęgło:)
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 12-08-2011, 09:19   

Przemoo napisał/a:
Dobra. Dzięki za zainteresowanie tematem. Napiszę od razu, że mam prawko od 14 lat (więc wydaje mi się, że trochę już przejechałem:) Jednak to moje pierwsze auto z napędem 4x4. Wiem pewno że gdzieś popełniłem błąd. OK. Do rzeczy. Do tej pory myślałem (i tak jeździłem), że przy małych prędkościach nie da się jeździć bez tzw: Półsprzęgła. Nie chodzi mi o jazdę i trzymanie kulosa na pedale jak to robią niektórzy, tylko np: przy cofaniu, parkowaniu, podjeżdżaniu pod krawężnik itp. (jeszcze raz zaznaczam: nie mylić z ciągłą jazdą na sprzęgle). chodzi o "regulowanie prędkości auta sprzęgłem". Zapewne wszyscy kierowcy wiedzą o co mi chodzi. Nie wiem jak to się ma do aut z napędem 4x4. Poproszę o wskazówki czy linki do postów do techniki jazdy outkiem z włączonym napędem 4x4. A jeszcze pytanko: czy trzeba wyłączyć ASC podczas jazdy 4x4. Coś gdzieś w internecie znalazłem. Niestety nikt przy zakupie auta w salonie mnie nie powiadomił o tak ważnej sprawie (jeśliby się okazało że trzeba wyłączyć). Z autem nic się nie dzieje jak do tej pory. Ale człowiek już taki jakiś zniesmaczony, ostrożny, przewrażliwiony. Zwraca uwagę na każdy drobiazg i sobie myśli: no tak to na pewno spalone sprzęgło:)
Zawsze w blocie, piachu, w sniegu przy wyjezdzie z zaspy z kopnego sniegu - Wylaczamy ASC bezdyskusyjnie Inaczej przy uslizgu elektronika zdusi ci moc na kola a ze sprzegla pojdzie dym :rolleyes: Roznica miedzy autem z napedem na 1 os a 4x4 jest taka, ze jak dodasz za duzo gazu w tym 1szym, to nadmiar mocy objawi sie piskiem opin np. W aucie 4x4, tarcza sie przegrzewa, bo nie da sie ruszyc z uslizgiem na 4 kolach :wink:
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 12-08-2011, 11:40   

mitsu00 napisał/a:
bo nie da sie ruszyc z uslizgiem na 4 kolach :wink:


Chyba że się ma >200KM...

A co do jazdy na pół sprzęgle (wycofywanie z garażu, wyjazd na krawężnik itd) to warto się oduczyć i to nie tylko w aucie 4x4... Klekot powinien ruszyć bez gazu jeśli jest płasko. A rozjeżdżanie drogi to kiepski pomysł.... Można było, ale ruszać z twardego i "rozjeżdżać" z puszczonym sprzęgłem.
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 12-08-2011, 14:29   

Z mojeo doswiadczenia: ruszanie outkiem do tylu i kontrolowanie predkosci na polsprzegle odnosilem wrazenie, ze auto rozpedza sie za bardzo, jak juz sie nauczylem ze nalezy poscic sprzeglo wyraznie widac efekt takiego jakby zwolnienia.
Poza tym na prostej drodze ja cofasz w miejsce parkingowe, zawracasz itp jezeli zrobisz to bez wiekszego gazu nie wplynie to na przypalenie sprzegla
dluzsza jazda badz manewry w trodniejszym terenie moga bardzo latwo przyczynic sie do przypalenia no ale tu stosujemy zasade ASC off i jak najmniej posrednich pozycji sprzegla..
Osobiscie mysle ze nie powinienes si ejednorazowym smrodkiem przejmowac ;)
 
 
borsak1 
Forumowicz
2.2D MiVEC Intense+

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 542
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 12-08-2011, 15:09   

@przemo o kurka a ja dziś miałem ujeżdżać swój podjazd :) . Wczoraj wysypałem jakimś piaskiem i strasznie siada. Chyba już zrezygnuje.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/AIcyygwUMf-ejzdlW69KQQ?feat=directlink
_________________
szerokości wszystkim i sobie :)
 
 
romero 
Mitsumaniak


Auto: L200 INSTYLE/2008/136 KM/AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 629
Skąd: Łomianki
Wysłany: 13-08-2011, 06:20   

Outlander 4x4 :?: :?: :?: :?:
_________________

 
 
13zbyszek13 
Forumowicz


Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 2450
Skąd: PL
Wysłany: 13-08-2011, 13:47   

Przemoo napisał/a:
Witam. Jestem posiadaczem OUTLANDERA 2.0. Tydzień temu podczas 10 minutowej jazdy po ogrodzie (rozjeżdżałem drogę) pojawił się dziwny zapach. Zainteresowałem się tym tematem i boję się czy nie spaliłem sprzęgła. Włączyłem 4x4 LOCK i tak parę razy w przód i tył. Czy w ogóle tym samochodem można wyjechać w lekki teren (w lekki wiem że to nie jest auto terenowe). No chyba bym się w................. Niby biegi nie haczą, sprzęgło się nie ślizga. Ale już popadam w shize i wydaje mi się że jednak biegi haczą i w ogóle (wiecie pod wpływem sugestii).


Kolego mimo wszystkich narzekań myślę że sprzęgła nie przypaliłeś to auto tak ma, trzeba pamiętać przy wjeżdżaniu w teren lub duży śnieg trzeba pamiętać o wyłączaniu ASC. Ja zeszłej zimy miałem ten zapach śmierdzących jaj kilka razy i do dziś jeżdżę bez problemu.
_________________
MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 
 
Beduin 
Forumowicz

Auto: Outlander Intense 2.2D MiVEC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 53
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-08-2011, 20:08   

[quote="borsak1"]@przemo o kurka a ja dziś miałem ujeżdżać swój podjazd :) . Wczoraj wysypałem jakimś piaskiem i strasznie siada. Chyba już zrezygnuje.

Zdaje się, że próba rozjechania podjazdu autem to strata czasu - tu przydał by się nacisk na większej powierzchni a taki punktowy od koła spowoduje efekt wprost przeciwny.
Zainwestuj w zagęszczarkę :)
_________________
Szerokiej drogi.
 
 
13zbyszek13 
Forumowicz


Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 2450
Skąd: PL
Wysłany: 14-08-2011, 16:35   

borsak1 napisał/a:
@przemo o kurka a ja dziś miałem ujeżdżać swój podjazd :) . Wczoraj wysypałem jakimś piaskiem i strasznie siada. Chyba już zrezygnuje.


MO II spokojnie dasz radę ale czymś innym z jedną osia napędową może być problem.
_________________
MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 
 
Przemoo 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Sie 2011
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 15-08-2011, 17:20   

borsak1 u mnie wyglądało to podobnie. Nawet kolor auta się zgadza:) Szczerze to jestem zły na ludzi z salonu. Dawał mi lekcje jak skonfigurować tel z zestawem bezprzewodowym. Jak mu powiedziałem że sobie poradzę to się chyba obraził i powiedział że wrócę bo 99% klientów wraca. Pytałem czy mogę dołączać napęd podczas jazdy itp. o styl ogólnie powiedziałem, że to pierwsze auto z 4x4. Ale o ASC nie wspomniał. A właśnie pamiętam że powiedział że napęd można włanczać podczas jazdy. Prawda to?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.