Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

barteklabedzki

Witam,
krótka historia:
Auto zgasło na światłach, najpierw było 1 cyknięcie tak jakby wypadnięcie zapłonu i po 1 sekundzie zgasł i już nie chciał odpalić, Poprosiłem szfagra aby mnie scholował do domu. Po scholowaniu auto odpaliło i działało normalnie dało się jeździć mocy nie brakowało itd. Niestety następnego dnia już nie chciało działać, przy kolejnych próbach czasami silnik zapalał ale zaraz gasł...

co zrobiłem:
pompa w baku sprawdzona, działa. Po ponownym zmontowaniu i zwarciu pinów w wtyczce przekaźnika słychać jak działa. Było słychać nawet pęcherzyki powietrza gdy się odpowietrzała po zamontowaniu.

aktualnie przekaźnik od pompy wyjęty i piny zwarte na sztywno.

wykluczam imo bo auto raz na jakiś czas próbuje działać ale gaśnie zaraz.

Proszę o jakieś sugestie pomoc co do mojego problemu.

Kontrolka CE nie pali się nie ma błędu( żarówka ok , zapala się po przekręceniu kluczyka i gaśnie po chwili)

próbowałem wymrugać błędy przez zwarcie 1-4 w wtyczce ale nie wiem co i jak bo niema już obrazków i nie wiem która kontrolka ma mrugać za dziesiątki a która za jedności
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981

[ Dodano: 23-02-2016, 19:27 ]
TPM ?
Czujnik położenia wału / wałka rozrządu ?

Bizi78 · Wysłany: 23-02-2016, 19:57

barteklabedzki · Wysłany: 23-02-2016, 20:32

Mrugała z stała czestotliwościa ok 0,5s tak przez 2 min sie na nia gapiłem.
Migała też kontrolka ABS ale tez ze stałą prędkością wolniej niż CE doliczyłem do 100 i wyłączyłem.
Jakieś sugestie co sprawdzić ? Moim zdaniem będzie raczej czujnik położenia wału lub położenia wałka rozrządu

Bizi78 · Wysłany: 23-02-2016, 21:20

barteklabedzki · Wysłany: 23-02-2016, 23:27

Klema i jej połączenie jest ok ale posprawdzam na silniku masy jeszcze. Na oforum było kilka przypadków o uszkodzonych czujnikach ale błędu nie było.
Posprawdzam jeszcze wszystkie wtyczki i zapsikam unizolem

Bizi78 · Wysłany: 24-02-2016, 08:33

barteklabedzki · Wysłany: 24-02-2016, 13:08

Dziś po włożeniu naładowanego aku odpalil na chwile.
Po czym dał błąd 23

sprawdziłem czujniki
na CMP miedzy masą a 2 pinem prze moment były dziwne napięcia siegały 9 V ;/ między masą a 3 w okolicach aku 12V
na CKP było ok

Póżniej wróciłem do CMP i napięcie miedzy masa i 2 było już w normie 0-5V ( skakało przy kręceniu) ale nie odpalał

Bizi78 · Wysłany: 24-02-2016, 14:50

Możesz spróbować tego:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=73583
ewentualnie podmiana na używkę.

barteklabedzki · Wysłany: 24-02-2016, 15:55

Kupiłem nowy i dupa nadal nie odpala lub probuje zapalić. Jakieś pomysły ?

[ Dodano: 25-02-2016, 14:10 ]
Oddałem auto do diagnozy satal na lisciastej 104, serwis mitsubishi. Ich diagnoza to wymienić pompę WC powinno pomóc ale trzeba najpierw wymienić aby coś więcej powiedzieć. Ponoć nie podaje ciśnienia.
ale błąd 56 nie wyskakuje

Wiec powiedziałem im że pompę sprawdziłem zanim do nich oddałem przez przykręcenie regulatora o 3 obroty w celu zwiększenia ciśnienia i mi wystąpił błąd 56 co świadczyło o zadużym ciśnieniu więc je obniżyłem spowrotem.
Dziś podczas holowania do serwisu postanowiłem spróbować odpalić go na holu podczas próby zapalił się CE i wymrugałem błąd 41 - dotyczy wtryskiwaczy
Nadmieniam , że auto czasami odpala i jak odpali nie brakuje mu mocy itd . Raczej z tego względu wykluczam wtryskiwacze.
Czy winne mogą być filterki w pompie ?

Bartek · Wysłany: 25-02-2016, 14:47

41 wyskakuje jak są problemy z powielaczem napięcia dla wtryskiwaczy - też dość częsta usterka unieruchamiająca GDi

barteklabedzki · Wysłany: 25-02-2016, 15:55

czyli gdzie tego szukać ?

To pompy nie ruszać narazie ?

[ Dodano: 26-02-2016, 20:10 ]
Dziś sprawdziłem:
1.podmieniłem powielacz napięcia, sterownik wtryskiwaczy - brak rezultatu auto nie odpala
2. wykręciłem świece - iskra jest mgiełki nie ma ani nie czuć paliwa
3. odkręciłem zwrot paliwa do baku z regulatora ciśnienia na pompie ( ten moduł gdzie jest czujnik ) - nic nie ciekło z pompy przy kręceniu kluczykiem.
4. Przekaźnik (a właściwie w jego gnieździe) w kabinie jest zwarty , odłączyłem kleme z akumulatora odkręciłem wąż zasilający od pompy włożyłem do pojemnika i nałożyłem kleme. Paliwo trysneło odrazu.

reasumując znachor z mitsubishi chyba miał racje, co o tym myślicie?

[ Dodano: 28-02-2016, 17:10 ]
Dziś na warsztat poszła pompa , rozebrałem blaszki miały widoczne i wyczuwalne wyżłobienia przy otworach i na tej cienkiej blaszce zaworowej:/
Wziąłem papier ścierny 2000, szkło z halogenu i do szlifowania. Wyszlifowałem na koniec pastą do szlifowania zaworów wszystko się ładnie błyszczało , brak widocznych odkształceń. Próba sił złożyłem do siebie blaszki i próbowałem ustami przetłoczyć troszkę powietrza, nie ma możliwości by moje płuca dały radę

Wcześnie bez problemu , przed szlifowaniem. W pompie pod przykręcanymi mosiężnymi blaszkami są zawory kulkowe w jednym była starta sprężyna, porównując z drugą była o 1/4 krótsza - wymieniłem.
Wszystko poskładałem i zamontowałem i dupa nadal nie ma nadwyżki ciśnienia na powrocie z regulatora, auto ras tak jakby próbowało odpalić ale na tym się skończyło.
Chyba wymienię ta pompę WC. Co o tym myślicie ?

[ Dodano: 28-02-2016, 17:14 ]
Zrobiłem też test przed montażem pompy i całkowitym jej złożeniem. Wziąłem nalałem troszkę paliwa w wężyk zatknięty w otwór zasilający i ręką pompowałem (przed założeniem obudowy z główną sprężyną). Miałem wrażenie że paliwo odbija spowrotem.

[ Dodano: 01-03-2016, 22:05 ]
Auto ożyło!!!!
Dzięki Panie Bartku za pomoc w poszukiwaniach

Pozdrawiam

Bartek · Wysłany: 02-03-2016, 09:40

barteklabedzki, opisz historię, bo warta uwiecznienia..... Ciekawe poza tym jaki byłby rachunek z Satala, gdybyś zostawił auto z dyspozycją "proszę naprawić"

barteklabedzki · Wysłany: 02-03-2016, 11:55

Hej ,

Historia usterki na początku postu auto pojechało do autoryzowanego serwisu mistubishi w Łodzi na liściastej z sprawną pompą wysokiego ciśnienia, było napięcie na czujniku 3,1V .
Podczas holowania próbowałem go uruchomić na holu i wtedy pojawił się błąd który szybko wymrugałem (błąd 41). Poinformowałem o całej historii serwisanta, nie pana z za biurka. W wyniku diagnozy otrzymałem uszkodzona pompa konieczna wymiana. I , że jest błąd 41 co świadczy o problemie z układem wtryskowym wtryski/zasilanie wtrysków.
Po powrocie zmierzyłem napięcie na pompie wc i było całe 0,7V

czyli pompa poszła się.... w serwisie. no nic zakupiłem 2 na allegro. Po wymianie auto dalej nie odpalało. Po konsultacji z Panem Bartkiem prześwietliłem wtyczkę pośrednią prowadzącą do wtryskiwaczy (ta na głowicy obok pompy) WC. Wziąłem multimetr zatknąłem do minusa, miernik na podszybie drugi próbnik za pomocą drucika 0,5mm2 umiejscowiłem w wtyczce i poszedłem zakręcić silnikiem odczyt 0,1V. Prześwietliłem wszystkie piny i wszędzie max to 0,1V było. Po krótkich poszukiwaniach znalazłem urwany kabelek prowadzący do przekaźnika obok powielacza napięcia, kabel odpowiadał za zasilanie powielacza, po szybkiej naprawie poszedłem zakręcić silnikiem. po powrocie pod maskę odrazu poczułem charakterystyczny zapach benzyny wydobywający się z gniazd świec ( świece były wykręcone). Wszystko poskręcałem , auto odpaliło odrazu.
W misubishii nie chcieli tego robić, powiedzieli , że najprawdopodobniej pompa i trzeba wymienić. rzeczywiście był konieczna wymiana...