 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Zerwana szpilka w przednim kole |
Autor |
Wiadomość |
repet
Forumowicz
Auto: carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Paź 2008 Posty: 46 Skąd: KRK
|
Wysłany: 21-09-2011, 09:57 [Cari 1.6] Zerwana szpilka w przednim kole
|
|
|
Witam
Podczas wymiany kół zerwałem szpilke w lewym przednim kole.I zastanawiam się czy musze wymienić piaste czy jakoś się to wybija?szpilka ukreciłem tak że została w nakrętce.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
herflik95
Forumowicz Piotr

Auto: Skoda Octavia II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 254 Skąd: Dzierzkowice
|
|
|
|
 |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21-09-2011, 12:10
|
|
|
Szpilka wchodzi od tyłu, jest na stożku i wieloklinie wciśnięta. Zdejmujesz koło, zacisk, tarczę wybijasz uszkodzoną szpilkę (tak żeby wyleciała z tyłu), wkładasz nową zakładasz tarczę dokręcasz wymienioną szpilkę (żeby się wciągnęła w otwór), odkręcasz, zakładasz zacisk, zakładasz koło przykręcasz śruby z momentem 110Nm i OK. |
_________________ Mitsumaniaku !!! Tutaj Download (u góry strony). |
|
|
|
 |
zmc29
Forumowicz
Auto: Carisma 2001r. 4G92
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 64 Skąd: zmc
|
Wysłany: 22-09-2011, 22:30
|
|
|
Kiedyś miałem podobny przypadek. Nie pamiętam dokładnie ale też chyba szpilka poszła, tak że jak chciałem odkręcić nakrętkę to kręciła się razem ze szpilką co uniemożliwiało mi zdjęcie aluminiowej felgi. Rozwierciliśmy więc tę zaokrągloną część nakrętki dużym (wiertłem chyba 10 mm) a następnie jakimś mniejszym przewierciliśmy szpilkę (będącą w kole) na wylot i jakoś to poszło. |
|
|
|
 |
|
|