Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wojmi1]

Moja milosc czyli Lancer: 4 wd, kombi, C37, 87 w wyrazny sposob ulegl korozji /przebieg 550 tys/
bedac wiesniakiem z odzysku/od 7 lat/ przystapilem do przegrupowania i kontr natarcia---wszelkie wtracanie i rady /strzel se w leb/ mile widziane

[ Dodano: 27-11-2006, 11:07 ]
osoby o slabych nerwach -- ostrzegam bedzie to kurs druciarstwa dla ludzi w potrzebie
----Przegrupowanie czyli rozpoznanie i decyzje komasacja srodkow
1 dokonac demontazu siedzen foteli dywanikow
2 uzycie ostrych narzedzi
3 decyzja
-- po demontazu srodka i najechaniu na najazdy zdecydowano sie urzyc mlotka skawalniczego celem dzialan sadujacych
- wynik
1 nadwozie ma ok 40-60 punktow korozyjnych dziury bomble lakier zmatowiony pare wgniecen
2 podwozie podloga i progi oddalenie ok 2 do 5 cm tyle zjadla rdza reszte prawie bezwysilokowo zalatwil mlotek
3 nadkola -blotniki wewnetrzne przod ok tyl liczne ubytki no dziurawka
Podsumowanie kiwerowca a w szczegolnosci pasazer moga zostac zagubieni na jakims przejezdzie kolejowy lub utopieni w licznych kaluzach.

[ Dodano: 27-11-2006, 11:10 ]
Decyzja-- juz gorzej nie bedzie trzeba to naprawic
Po rozpoznaniu kwestji warsztatow i specow stwierdzono ogolny brak fachowca prucz Angli i innych rajow
lub pozostanie ochlaja leniwca od latek ..........

[ Dodano: 27-11-2006, 11:22 ]
z w/w powodow postanowilem sie skupic na metodach druciarstwa stosowanego z pogranicza zeglarstwa
Reasumujac zywice polimery i takie tam wynalazki
Wybor zywic mat plucien i innych takich:
Zywica wybor Epoxy epidiam 55 , mata szklana i wata
Koszty 1 kg Epidiamu + utwardzacz ok 50,- dlaczego nie Polistyren /ok.17,-kg/ slabe wiazanie z metalem mala sztywnosc laminatu/duzo warstw/ brzydki zapach styren bardzo dlugo trzeba wietrzyc aby zaniknol duze ograniczenia co do temp stosowania /drobne klopoty w polimeryzacji czeste naprezenia/

[Bartek]

Miłość nie rdzewieje, ale obiekt uczuć i owszem

Nie widzę tych dziur, ale druciarstwo z pogranicza szkutnikctwa i blacharstwa stanowczo odradzam...... zakoleguj się z miejscowym ślusarzem, coby wspawać kawałki blachy we wcześniej wypreparowane otwory..... U mnie zaspawanie dziur w podłodze baaardzo wpłynęło na sztywność nadwozia, jakbym je tylko zakitował, kit po pierwszym przejeździe kolejowym by odpadł....

Cieszę się, że mimo sędziwego wieku i długiego pokonanego dystansu zdecydowałeś się na reanimację, nie na sekcję zwłok

[Hugo]

Rdza tam gdzie piszesz to całkiem normalne. Mojego odebrałem w zeszłą środę od blacharza. Duża dziura w nadkolu tylnym . Rocznik 1990 r. Miałem 1000 myśli na minutę:
-zrobić to i jeździć,
-sprzedać za kilka stów i co? wsadziłem w niego już trochę kasy wcześniej,
-sprzedać na części-bzdura troche-coś tam kupią a reszta zostanie niewiadomo jak długo i będzie zagracać,
Zdecydowałem zrobić go porządnie. Pozostało przejrzeć i zakonserwować podłogę i sprawdzić przednie nadkola, choć "na oko" wyglądają zdrowe.
Sytuację zaogniło zdjęcie tylnego zderzaka, a raczej to co pod nim ujrzałem.
Szkoda, że nie zrobiłem fotek, bo teraz nadkola i tylny pas (zakryty zderzakiem) wyglądają super.
Zresztą poczytaj tu: http://www.mitsubishi-gra...f907198b81b2c40

Aha, jeszcze wyeliminowana została rdza na progach (łączenia blach przeciągnięte masa uszczelniającą BOLL). Progi zakonserwowane dodatkowo Bitex-em i na to przykręcone plastikowe nakładki ozdobne, więc ani śladu grzebania.

[wojmi1]

Opis materialow : zywica epidiam 55 4kg wybor materialow pomocniczych - mata szklana latwiejsze przesycanie - wada slabszy laminat, wiecej zywicy, blacha ocynk 0,4 mm - 5-6 arkuszy 550*750mm, pendzle okragle z wlosiem 6 szt /5,5,-/, blachowkrety duzo ale z zapasow, odrdzewiacz samopasywujacy- nie trzeba go splukiwac woda/0,25l 15,-/ szczotki druciane tarcze tnace i szlifierskie do kontowki-

[ Dodano: 27-11-2006, 11:59 ]
Bartek, Hugo, dzieki za reakcje zdecydowalem sie na zywice bo troche doswiadczenia z nia mam druga rzecz ze prucz dolu to jeszcze bedzie walka z karoserja zreszta zrobilem kiedys odbudowe lady 2103 - Zyguli i eksploatowalem ja b dlugo a tam to dopiero byla masakra-- chce opisac mozliwosc zastosowania tej technologi
Kontynuujac .......

[ Dodano: 27-11-2006, 12:14 ]
cieka blacha ocynk uzylem jako wypelnienie forme konstrukcyjna
przygotowanie pacjeta czyli narzniecie i wczyszczenie wszelkich blach w podlodze progach nie obylo sie bez ofiar wizyta u okulisty i wydlubywanie z oka kawalka

[ Dodano: 27-11-2006, 12:15 ]
Na dzisiaj koncze jutro dalej opisze

[wichura1]

Następny od BHP TomiCrazy lakierował i pracował z rozpuszczalnikami bez maski, a ten bez okularów ochronnych robi blachę. Co wy? samobójcy?

[wojmi1]

[Rafal_Szczecin]

szkoda ze nie ma fotek

[wojmi1]

Rafal_Szczecin, podpowiedz jaki aparat kupic-- parametry foto
Narazie mam zastoj bo mgla powoduje nadmierna wilgoc i obawiam sie aby nie wlazla miedzy laminat a blache.
Ale od jutra powrot na pole walki, jak sie uporam z podwoziem bedzie latanie drzwi i karoserji miedzy innymi maska postaram sie do wekendu kupic jakis aparat cyfrowy /kwestja kasy/.
Planuje rowniez zmiany w wyposazeniu wnetrza wymiane:
1 dywanow na wykladzine groszkowa tzn taka z gumy jak w tramwajach podlogi - moze bedzie szara
2 wysciulki czyli tych szmat co zazwyczaj sa mokre i gnije podloga wkleje gume spieniona z zamknietymi porami
3 remont wszelkich plastikow - czyli tunig estetyczny orginalnie szare ale ta szarosc jest zabardzo zarysowana i wyplowiala ---- moze ktos cos takiego robil???
4 remont lub wymiana okladzin na drzwiach

[ Dodano: 29-11-2006, 17:09 ]
5 tapicerka remont wymiana lub pokrowce.
Na dzisiaj koncze

[Rafal_Szczecin]

kurde nie znam sie na aparatach, pojedz do MediaMarktu, tam napewno cos Ci doradza, i bedziesz mogl sobie wybarac w odpowiednim przedziale cenowym .

tak sobie czytam to co robisz, i czytam i ja tak bym nie umial ( moze dlatego ze jeszcze nigdy tego nie robilem ) no i chcialbym zobaczyc jak to wyglada.

pozdro

[wichura1]

Jaeżeli mały aparat, to bierz pod uwagę Canony i Nikony ze wskazaniem na Canona.
PowerShot A430, PowerShot A530, PowerShot A540 tanie, a robią rewelacyjne zdjęcia.

[wojmi1]

Dzieki koledzy za rady co do foto.
Niestety dzisiaj mimo ustapienia mgiel , musialem skierowac wszelkie sily / w mojej dziczy/ na roboty inne temp. +6 . Dlaczego? bo polimeryzacja gdy temp. nie przekroczy +8 na okres przynajmniej 3 godzin jest bardzo powolna , to po pierwsz drugie jak wspominalem robie ten remont pod wiata wiec troche obawiam sie by mnie nie polamalo z zimna i wilgoci chociaz w pozycji lezacej uzywam karimatu.
Jutro wybieram sie do zaprzyjaznionego sklepu Klis w/s konsultacji jak odnowic plastiki w aucie opisze to precyzyjnie jak wroce, i bede ich meczyl na temat probek lakierow do karoseri .
W nocy dotarla do mnie koncepcja pt. Czerwony Tygrys --- czyli bede zmienial wyglad zewnetrzny i wewnetrzny; SWIR zemnie wielki-- tak pisze by nikt mnie nie ubiegl .
Koncepcje Czerwony Tygrys -- sprecyzuje jak mi we lbie dojrzeje. Decyduje sie na to by zrobic z wiernego miska auto takie dla przyjemnosci z zachowaniem cech uzytkowych nawiasem mowiac z mysla o nim kupilem dawce czyli tego z 89 / silnik taki sam przebieg ok 200 tys ale bardzo skorodowanego

[Hugo]

[wojmi1]

Rafal_Szczecin, wichura1, dzieki za wskazowki a ty Hugo niemartw sie przesucham ich dokladnie koles ktory tam pracuje ma zaciecie do spoiw i pigmentow plastikow zreszta wyrwe z dawcy jakis kawal na proby

[ Dodano: 01-12-2006, 15:52 ]
Co do plastikow i lakierow to malo ustalilem kolesiowi- padl system i teraz biedak wklepuje wszystkie obroty z calego roku ale mam byc po niedzieli

[ Dodano: 04-12-2006, 13:04 ]
Niestety minol weekend wynik 1-0 dla natury :
1 temp podczas laminowania musi byc minimum 5 stopni i stracilem 0.5 kg zywicy dodalem utwardzacz a temp sprawila ze byla za gesta i glutowata stracila swa lepkosc
2 mam zone i niestety musialem ratowac lancerka bo ba..ko go wzielo jak spalem i przytarlo lewy bok urywajac oslone lewego tylniego blotnika/kombi c12 1.5, 90/ i co jeszcze bardziej dosadnie przytarlo o palio weekenda--- dodatkowo po tym usunieciu oslony okazalo sie ze znaczna czesc blotnika trzyma sie na lakierze korozja zrobila swoje od wewnetrznej strony
--- nie rozwiode sie bo dzieci ja lubia--- ale ma sie osobistego szkodnika
3 aparatu cyfrowego niemam /kobjeta/ i dzisiaj bede probowal uruchomic aparat w telefonie tzn podlaczyc go do kompa
wasz wsciekly Wojmi1

[Sauron]

[wojmi1]

No bedzie sie dzialo , kupuje foto cyferke hp , -- wstrzymalem prace z braku zywicy i czasu -- musze znalesc jeszcze opis zamieszczania ilustracji -- no i skonczyc licytacje