Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pyrchu · Wysłany: 09-09-2011, 09:45 **Problem z Elektryka(chyba)**

Witam.
Mam taki problem ze po ladowanu akumulatora to poszlo mi chyba jakies zwarcie po kablach jak go podpinalem. bo nie dziala mi teraz kila rzeczy( el.szyby, centralny, radio, ogrzewanie szyb, lampka w auce). Ogladalem bezpieczniki i wszystkie sa dobre. Moze mi ktos powiedziec co tu sie moglo stac?

racenty · Wysłany: 09-09-2011, 10:32

Podłączyłeś na odwrót akumulator lub naładowałeś go odwrotnie i ma plus na minusie i minus na plusie.. Tak przypuszczam

fenix872 · Wysłany: 09-09-2011, 12:47

na pewno wszystkie dobre?? sprawdź ten z oznaczeniem akumulatora bodajże ma 100A

guziec · Wysłany: 09-09-2011, 16:25

kolego sprawdź bezpieczniki pod maską, te co siedzą w takim żółtym koszyczku, na pewno jeden z nich się uszkodził

racenty · Wysłany: 09-09-2011, 20:02

Jeśli podłączyłeś na odwrót aku, lub go źle naładowałeś to trzeba sprawdzić dokładnie bezpieczniki i przekaźniki, potem przewody a na koniec komputer. Znam to z własnej autopsji.

dewu123 · Wysłany: 12-09-2011, 11:05

wardog · Wysłany: 18-09-2011, 12:46

Witam wszystkich , często przeglądałem , ale czas najwyższy było się zarejestrowac

, dokładnie tak jak koledzy mówią żółty koszyczek i wymiana w nim jednego z bezpieczników czyni cuda , u mnie objawy byly takie
brak oświetlenia w środku
mimo iż przy kończeniu jazdy i wyłączonej klimie , odpalany na nowo już miał ją włączoną
zawsze wyłaczone radio przy starcie na nowo mimo iż wyłączany był na grającym
reset ustawień OQ
przy załączanym alarmie sygnalizował 3 sygnałami ( jak są nie domknięte dzrwi , szyby maska)
no i przeczytałem ten wątek

i się uradowałem , wszystko wróciło do normy po wymianie bezpiecznika 10K w magicznym żótym koszyczku DZIEKI KOLEDZY !!!! :supz:

i zapomniałem dodać po zmianie bezpiecznika nie wszystko grało , więc zaczołem wyciągać wszystkie i sprawdzać i się okazało jak przetarłem styki wkładaniem i wyciąganiem to zatrybilo wszystko

Sxizo · Wysłany: 11-11-2011, 09:59

Tylko jak wyciągnąć ten koszyczek żeby go nie urwać? Siedzi jak przyklejony.

p_lewinski · Wysłany: 11-11-2011, 18:29

Koszyczek ma po obu stronach na dolnej krawędzi zatrzaski, aby go zdjąć należy je delikatnie odgiąć płaskim wkrętakiem.

Sxizo · Wysłany: 12-11-2011, 10:50

Poradziłem sobie kombinerkami. Chwyciłem za jedną krawędź i delikatnie,jednostajnie ciągnąłem aż wyskoczyło