Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Robson86 · Wysłany: 01-12-2006, 23:20 **Zadna usterka-predzej zapytanie:)**

Mam jedno pytanko dotyczace skrzyni biegow w Cari GDI. Nie raz gdy chce zredukowac bieg z 2-ki na 1-ke czuje dosyc spory opor na drozku zmiany biegow. Zeby "wbic" jedynke musze (czasem) uzyc calkiem sporej sily-zwlaszcza jak skrzynia jest zimna... Oczywiscie nie zdaza sie to ciagle, ale raz na jakis czas (...no moze dwa :mrgreen:

). I teraz pytanko-czy mozliwe ze jakis synchronizator jedynki mi poszedl czy ... mozna z tym jezdzic?????
aha-reszta biegow chodzi bez zarzutu (super)
z gory dzieki
Pozdroo4all

luk_szc · Wysłany: 01-12-2006, 23:47

Bo to powinno być tak - pełne zatrzymanie i jedynka . Jak auto jedzie to musisz jeszcze przeciwstawić siłę synchronizatorowi

Adaho_krak · Wysłany: 01-12-2006, 23:50

Chooper · Wysłany: 01-12-2006, 23:50

poo co Ci redukcja z 2 na 1 podczas jazdy ? :shock:

rzecież 1 to tylko do tego aby auto z miejsca dygnąć, a i nie zawsze, bo 2 też sie nadaje

Adaho_krak · Wysłany: 01-12-2006, 23:57

Robson86 · Wysłany: 02-12-2006, 07:53

W sensie, ze np. dojezdzam do swiatel na 2ce, no i sie zatrzymuje. Chce wrzucic 1-ke no i zonk....albo bezposrednio z "luzu" -1ka (jak "stoje") i to samo

Trzeba uzyc troche wiekszej sily. Wiecie..., nawet bym nie pytal o to glupstwo, ale 90% moich "1-nek" wchodzi bez zarzutu...a te 10%...
Pozdro

mario-borek · Wysłany: 02-12-2006, 09:17

Jak będą odwrotne proporcje 10% wchodzi a 90% niechce to trzeba będzie się zastanowć nad wymianą osławionej tulejki o kturej pisano tutaj nieraz

Robson86 · Wysłany: 02-12-2006, 09:30

mario-borek · Wysłany: 02-12-2006, 09:38

A ja myślałem że to przypadłość rozwiązania samego mechanizmu wrzucania biegów w carismach :roll:

mlun · Wysłany: 02-12-2006, 09:54

No ja też zauwazyłem u siebie że ta jedynka ciężko wchodzi ale to tylko jak samochód ledwo ledwo się toczy.Domyśliłem sie że to synchronizator ale matka sie upierała że coś pewnie ze skrzynią bo jak jeździła innymmi samochodami to tego nie czuła,dopiero jak mechanik przy przeglądzie jej powiedział że to tak musi być to uwierzyła

Marcino · Wysłany: 02-12-2006, 12:51

Moze trzeba troszke podregulowac na linkach, z tego mi sie wyaje nie ma słwetnych tulejek w GDI.
Aha u mnie też jak sie autko toczyło to 1 cięzko wchodziła, moze zabezpieczenie zeby nie niszczyć synchronizatora...
Pozdrawiam

arturro · Wysłany: 02-12-2006, 13:14

Robson86 · Wysłany: 02-12-2006, 13:43

mario-borek · Wysłany: 02-12-2006, 15:08

No

to fajne te nasze samochody, tulejki, linki, skrzynie, zawieszenia, przepustnice i co jeszcze :?:

dobrze że do silników niema więkrzych zastrzeżeń, a może są :roll:

Robson86 · Wysłany: 02-12-2006, 15:36

samochod jak wszystko...tez sie zuzywa

Widze ze ta czasem ciezko wlaczajaca sie 1-ka to jest normalka w GDI

...kamien z serca :mrgreen:

Pozdrawiammm