Staw / oczko wodne / jeziorko |
Autor |
Wiadomość |
Cichanos [Usunięty]
|
Wysłany: 06-05-2012, 18:36 Staw / oczko wodne / jeziorko
|
|
|
Cześć
Mam mały problem z niedoszłym stawem rybnym. Na posesji mam trzy stawy. Dwa pierwsze są kopane jeszcze w wieku XIX. Są to typowe oczka wodne do celów stricte wizualnych. Mają średnicę od 30 do 45m. Podczas kopania trzeciego były oczyszczone z gałęzi. Mój ojciec przed kilkoma laty chciał z tej posesji zrobić gospodarstwo agroturystyczne. Pomysł padł. Ale zdołał wykopać staw i postawić tzw. rybaczówkę.
Problem polega na tym że na środku stawu jest mikro-wyspa z jodełkami. Ta mini wysepka + drzewa od płd-zach. strony zatrzymują wiatr. W konsekwencji na stawie rybnym zaczynają porastać trzciny. Nie na brzegu. Ale na dnie.
Czy jedynym rozwiązaniem jest spuszczenie wody na pola i wprowadzenie koparek celem oczyszczenia dna ?
Staw ma około 7 lat. Na brzegu rosną już zdrowe drzewka. Natomiast te oczka wodne mają grubo ponad 130 lat i w praktyce stoją w lesie. Osłonięte są od wiatru z każdej strony. I nigdy nic na dnie nie rośnie
Gdzie leży błąd w postępowaniu ? Czy ten staw jest źle wykopany czy co kilka lat po prostu trzeba będzie spuszczać wodę i oczyszczać dno ? W innym przypadku ten staw zarośnie jak pobliskie łąki.
Dzięki |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 06-05-2012, 18:44
|
|
|
Z tego co pamiętam czasy gdy się bawiłem kijem nad wodą to do karczowania trzcin używało się Amurów I podobno po całej operacji można je było zjeść bo całkiem smaczne |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 07-05-2012, 21:31
|
|
|
Ja dla odmiany słyszałem o ścinaniu trzciny poniżej lustra wody wiosną, kosą np spalinową z tarczą stalową poniżej lustra wody. Jednakże oparacja jest krutkotrwałą. Pozostaje wyrywanie ręczne lub mechaniczne. Trzcina jest strasznie żywuszcza. Co do amura. Hmyyy. Kolega mi właśie powiedział że nie zawsze się do tego nadają, bo na dnie zawsze jest coś do szamania poza trzciną. Podobno tylko duże osobniki są wstanie trzciną się zainteresować. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
Cichanos [Usunięty]
|
Wysłany: 13-05-2012, 13:56
|
|
|
Trik napisał/a: | ..... żywuszcza...... . |
Co to znaczy ?
Dzięki za odpowiedzi. O Amurze też nie słyszałem. Ale jest to ciekawy pomysł nie wymagający ode mnie wysiłku. A takie najbardziej cenie
Jak się zrobi cieplej to uderzam z wykaszarką na jeziorko. Najpierw pościnam to co jest nad lustrem wody. Pozbieram i wyrzucę na pole. A później zajmę się tym co jest pod. |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 13-05-2012, 15:03
|
|
|
Cichanos napisał/a: | Co to znaczy ? |
Po polsku z ruskiego - zywotna |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
|