Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[szamcio11]

Witam
Dość dziwny objaw - pali idealnie, ale na zimnym silniku ma dziurę w gazie - tzn przy delikatnym dodawaniu gazu dławi się, ale nie gaśnie - jest bardzo słaby. Dopiero jak się mu da więcej niz 2000 obr mozna ruszyć. Ale pry zmianie biegu znowu - poniżej 2000 nie chce jechać. Ssanie raczej działa, bo po uruchomieniu obroty są około 1200-1300. Po lekkim zagrzaniu-wskazówka rusza się na białe pole - objawy nikną, i auto jeździ normalnie, tzn można płynnie przyspieszać od 1500 obr. Kontrolka silnika ok. Spalanie ok - tzn wtryski chyba nie leją. Filtry itp sprawdzone. Mechanicy rozkładają ręce, albo sugerują kolejne czyszczenie kopułki, świec, regulacje itp
Może jakieś sugestie?
Szamcio

[ Dodano: 05-12-2006, 09:31 ]
dodam jescze - może ważne - auto zagazowane. Kiedy jescze miało źle ustawione przełączanie na gaz, jeżeli na zimnym silniku przeszedł na gaz - objawy ustawały. Sugerowałoby to jakiś problem z zasilaniem benzynowym chyba. Teraz - przy poprawnie ustawionym przerzucaniu na gaz, nie wiem, a szkoda mi reduktora, żeby palic go na gazie
szamcio

[konrad2]

U mnie jest to samo tyle, że jak sie rozgrzeje to czuję na pedale gazu że nie jest idealnie to znaczy jakby się lekko dusił, a na zimnym to tragedia.
Jak zapalę na gazie to jest ok. Znajomy mechanik mówił że jeszcze sprawdzi ciśnienie na listwie i pompę paliwową, tyle że dopiero w przyszłym tygodniu.

U mnie jest to samo tyle, że jak sie rozgrzeje to czuję na pedale gazu że nie jest idealnie to znaczy jakby się lekko dusił, a na zimnym to tragedia.
Jak zapalę na gazie to jest ok. Znajomy mechanik mówił że jeszcze sprawdzi ciśnienie na listwie i pompę paliwową, tyle że dopiero w przyszłym tygodniu.

[szamcio11]

mi też sugerowano coś z układem paliwowym - ale w drugą stronę - tzn, że za duża dawka paliwa, i go zalewa. Ale wtryskiwacze okazały się ok. Jeżeli by to miało być za mała dawka paliwa, np w wyniku padającej pompy - to auto jeszcze gorzej by jechało na większych obrotach i większym obciązeniu. A tak nie jest
szamcio

[konrad2]

W ubiegłym tygodniu byłem u gazownika i podłączyłem na analizator spalin i na gazie było wszystko ok , a na paliwie - ubogo (za mała dawka paliwa). sondę sprawdzałem, podciśnienia też ok, dlatego sprawdzę jeszcze ciśnienie na listwie i mam nadzieję że będzie wiadomo co.

W ubiegłym tygodniu byłem u gazownika i podłączyłem na analizator spalin i na gazie było wszystko ok , a na paliwie - ubogo (za mała dawka paliwa). sondę sprawdzałem, podciśnienia też ok, dlatego sprawdzę jeszcze ciśnienie na listwie i mam nadzieję że będzie wiadomo co.