Panowie jaki akumulator byłby najlepszy do Carismy 1.9 DID? |
Autor |
Wiadomość |
Drapichrust
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 177 Skąd: Jasło
|
Wysłany: 01-02-2012, 23:22 Panowie jaki akumulator byłby najlepszy do Carismy 1.9 DID?
|
|
|
j/w muszę kupić jutro z rana.
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 02-02-2012, 07:57
|
|
|
Pojemność ~72Ah Prąd rozruchu ~700A |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Drapichrust
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 177 Skąd: Jasło
|
Wysłany: 02-02-2012, 21:44
|
|
|
Kupiłem ~75Ah, rozruch ~700A. Powinien być.
Dzięki! |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-02-2012, 07:28
|
|
|
|
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
arthus [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2012, 09:40
|
|
|
Dodam, że plus jest po prawej stronie akumulatora, a patrząc na silnik akumulator jest tak ustawiony, że plus jest po lewej stronie, a styki są głębiej w komorze silnika - ale to pewnie wszyscy wiedzą . |
|
|
|
 |
adaśko
Mitsumaniak
Auto: Chevrolet Cruze 2.0 163KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 590 Skąd: bielsk podlaski
|
Wysłany: 03-02-2012, 11:47
|
|
|
arthus, a jak twoja cari pali w mroźne dni bo ja po wymianie swiec żarowych to nie mam jak na razie problemów nawet przy -30 |
|
|
|
 |
arthus [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2012, 13:26
|
|
|
Świec nie wymieniałem od kiedy mam auto więc już 5 lat, akumulator mam nowy bo stary wyzionął ducha (chyba był oryginalny czyli 10 lat albo przynajmniej ze 6 ).
Na nowym akumulatorze 2 dni temu kręciłem tak około 10 sekund zanim zaskoczył (-18), a wczoraj wróciłem koło północy i rano zaskoczył od razu jak w lato (-20) - pewnie sam silnik nie zdążył się wychłodzić do poziomu temperatury zewnętrznej.
Nie głupi pomysł to chyba przed spaniem wybrać się na małą wycieczkę w celu rozgrzania silnika a później zaparkować w jakimś zacisznym miejscu a nie na wygwizdowie jak przewidywana temperatura nad ranem ma być poniżej -20 stopni. |
|
|
|
 |
|