Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[lukas88lag]

Witam!
Z góry przepraszam za niezbyt precyzyjny opis "tematu", jednak nie wiem jak inaczej zawrzeć to w paru słowach.
Przejdźmy do opisu sytuacji. Wracając wczoraj z uczelni musiałem uciec przed autem skutkiem czego było przeciągnięcie Cari [GDI] na czerwone pole (odcięło zapłon na II biegu), później oczywiście normalna spokojna jazda. Chwilę było w porządku ale po ok.1min zapaliła się lampka "Check Enigine" (ta z pomarańczowa z silnikiem) i auto dość nieprzyjemnie reagowało na dodanie gazu. Bardzo ale to bardzo powoli wkręcało się do ok 4tys obr/min - jednak trzeba było szybko biegi zmieniać aby osiągnąć wspomniane oboroty, ponieważ po wciśnięciu pedału na ok 3/4 skoku, samochód zaczął się dławić i spalanie na komputerze drastycznie wzrosło do ponad 20-25l/100km czasem chyba nawet skali brakowało bo resetowało spalanie i pokazywały się te "kreseczki" jak prze resetowaniu. Przyjechałem tak do domu i posprawdzałem bezpieczniki (wszystko OK), reakcja na gaz nadal taka sama. Następnie odłączyłem przepływomierz na włączonym silniku (auto zaczęło troszkę szarpać) chwileczkę tak pochodziło później wyłączyłem zapłon i ponownie wpiąłem przepływomierz i o dziwo pomogło. Wydaję mi się, że nie jest to normlane zachowanie. Moglibyście pomóc i powiedzieć dlaczego tak się stało? Podobne objawy miałem jak padła pompa Wysokiego Ciśnienia. Tak samo, auto jeździło tylko do paru tys obr/min, a później zaczęło przerywać i się dławić. Czy może mieć to związek z pompą WC? Wiem, że najlepiej byłoby podjechać i podpiąć Cari pod komputer jednak teraz nie mam takiej możliwości, dlatego proszę was o podanie możliwych przyczyn wyżej wspomnianego zjawiska, aby wyeliminować poszczególne koncepcje
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
Pozdrawiam, Łukasz

[Hugo]

Może coś nie kontaktowało przy wtyczce przepływpmierza, dlatego wystąpiły te anomalie, poprawiłeś wtyczkę i teraz będzie OK.