pinin lift zawieszenia są spręzyny Ironmana |
Autor |
Wiadomość |
pawel11
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sty 2012 Posty: 17 Skąd: trn
|
Wysłany: 04-04-2012, 11:06 pinin lift zawieszenia są spręzyny Ironmana
|
|
|
witam
na wstepie chcialem przeprosic ze otwieram nowy temat
ale nie chcialo mi sie szukac juz...
osttanio uparlem sie na lift zawieszenia w pininie.
wyczytalem ze robi takie cos trasek ale to bardzo duze koszty, dzisiaj poszperalem
w google i na www.pajerio.com znalazlem pare opcji na lift w pininie.
oto linki:
http://www.pajerio.com/forum/glens-io-build-thread
http://www.pajerio.com/fo...ed-rear-springs
http://www.pajerio.com/forum/kyb-lifted-shocks
w jednym uzyto sprezyn z mazdy z tego co w miare zrozumialem ale moj angielski nie jest
zbyt dobry czy molibyscie mi pomoc rozczytac co oni zrobili dokladniej i jakich uzyli czesci?
bardzo mi zalezy na podniesieniu go troche nie duzym kosztem.
czytalem ze tez mozna sprezyny do 3d zalozyc od 5d sa dluzsze ale czy amortyzatorow wtedy nie trzeba zmieniac?
i tez ze firma kyb produkuje jakies amortyzatory podnosace ale nie moge ich wogole znaleźć.
pzdr.
z gory dzieki za pomoc
Pawel |
Ostatnio zmieniony przez pawel11 13-08-2012, 21:48, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
mstrucz
Forumowicz

Auto: Pinin 1,8 MPI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 272 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 05-04-2012, 09:48
|
|
|
Google ma opcję "przetłumacz" a ich angielski jest RPA/Australia więc nie zawsze to czysta angielszczyzna.
Jak zauważyłeś, do liftowania Pinina z przodu (bo tył to pikuś) stosują oni głównie coilovery czyli regulowany poruszająca się na gwincie podkładką zestaw spręzyna/amorek. Takie zestawy coiloverów (bez mocowania do zwrotnicy) można bez problemu kupić na Allegro. Nie wiem, czy przypadkiem mocowanie amortyzatora do zwrotnicy (wymiary) nie jest takie same jak w Lancerze z końca lat 90-tych. Wtedy zakup całego zestawu coilovera nie byłby problemem. Tam nawet jeden gościu z GB założył w jakiś sposób całego coilovera z VW.
Druga opcja najtańsza to wstawienie podkładki między kielich nadkola a amorek. Stosowane nagminnie w Brazylii, tam na stronie masz nawet rysunek techniczny takiej podkładki. Szukasz tokarza co Ci takie podkładki zrobi i po sprawie, choć dla mnie obniżenie góry całego McPersona względem nadwozia jest dyskusyjne.
Trzecia opcja to (w odróznieniu od pierwszych pozwalająca na koła większe niż 215/70/16) właśnie to co robi Trasek czyli dłuższe amortyzatory z podwyższonym mocowaniem kielicha. Można to też zrobić samemu przespawując to mocowanie wyżej, ale ja bym się bał. Oryginalne (czyli na rynek Australii) takie amorki dla Pinina robi Kyaba, ich numer nie występuje w europejskim katalogu (ich numer jest na podanej przez Ciebie stronie) , ale można je kupić za pomoca dealera firmy Gordon na zamówienie - koło 250 zł sztuka.
Do 25 mm Pinin nie potrzebuje zmiany amorków, powyzej należałoby tez zmienić wahacze.
Tył to prosta sprawa - polibusze (oni jak widzisz stosują aluminium) o odpowiedniej średnicy - chyba pasują od Vitary. Amorki tak samo do 25mm fabryka.
Sprężyny fabrycznie są takie same w 3d i 5d. Aftermarketowe są o 1 cm dłuższe od fabryki. |
_________________
 |
|
|
|
 |
pawel11
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sty 2012 Posty: 17 Skąd: trn
|
Wysłany: 05-04-2012, 12:59
|
|
|
a ktora opcje byś najbardziej polecił? poprostu jestem troche zielony w tym temacie a chciałbym kupic takie i tak to zrobić by to było bezpieczne.
czyli max jaki moge osiagnac na podniesieniu pininina to 25mm? robiac to co oni? |
|
|
|
 |
mstrucz
Forumowicz

Auto: Pinin 1,8 MPI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 272 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 05-04-2012, 20:18
|
|
|
Uzyskać można i 50 mm, tylko że oni piszą zazwyczaj, że powyżej jest już niebezpiecznie.
Jeden Grek nawet ma 110mm tylko nie wiem po co, bo to już raczej dyskwalifikuje auto z jazdy po asfalcie.
Moim zdaniem najlepiej wykorzystać (być może dopasować) z przodu amortyzatory o podwyższonym kielichu a z tyłu zastosować podkładkę (polibusze). Ja u siebie z tyłu podłożyłem gumy wzmacniające sprężyny takie z allegro za 9 zł ale nie wsadzając w sprężynę, tylko podkładając pod sprężynę. Efekt podczas jazdy jest zadowalający tylko, że u mnie spowodowało to standardową wysokośc auta bo sprężyny już zużyte trochę i tył "siedział".
Takie jak podałem podniesienie jest najlepsze bo po pierwsze nie zmienia skoku zawieszenia (standardowe sprężyny) i można włożyć większe koła (podniesiony kielich) co też przecież podnosi prześwit. I to nawet bardziej ważne, bo samo podnoszenie bez zmiany kół nie zwiększy prześwitu na moście. |
_________________
 |
|
|
|
 |
pawel11
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sty 2012 Posty: 17 Skąd: trn
|
Wysłany: 06-04-2012, 21:17
|
|
|
to musze dokladnie zmierzyc te amortyzatory i jakies dopasowac albo te kyba gotowe kupic. oponki myslalem o profilu 70 max 75 jakby weszly
[ Dodano: 13-08-2012, 11:59 ]
WITAM
Długo mnie tu nie było po dosyć długim szukaniu znalazłem sposób na podniesienie pinina firma IRONMAN produkuje spręzyny do tego auta, lift o 4cm przy seryjnych amortyzatorach. cena duzo niższa niz kings spring gdyż komplet na przód kosztuje 560zł i tył tyle samo.
dla zainteresowanych podaje nr części:
MITSO34B, MITSO35B.
informacje znalezione na stronach:
http://www.ironman4x4.com/html/mitsubishi/46.html
http://www.pajerio.com/forum/tr4-caieta-brazil
zamówienie tych spręzyn jest mozliwe poprzez sklep: www.expedycja.pl
mam nadzieje ze informacje się komuś przydadzą ja osobiście będę je zamawiał w najbliższym czasie po montażu wrzucę fotki..
pzdr,
Paweł |
|
|
|
 |
10wojtek10
Forumowicz
Auto: Lanc/Colt/Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Wrz 2009 Posty: 69 Skąd: katowice
|
Wysłany: 08-11-2012, 21:58
|
|
|
witam wszystkich "pininowych liftowników".
Czy któryś z szanownych kolegów już wprowadził w życie swoje przemyślenia?
Jeśli mogę coś ze swojej strony podpowiedzieć - amorek przód, który oferuje TRASEK zastępuje się zwykłym (czytaj: dowolnego producenta lub używanym) amortyzatorem do Lancera z roczników 2003-2007 (model CS). To dokładnie ten sam element...
Nie ukrywam, że sam chętnie zastosuję sprawdzone już przez kogoś w praktyce podniesienie Pinina. A przekonałem się już parę razy, że to niby tylko parę centymetrów, ale to robi różnicę... |
_________________ Lancer 1.6 SB
Colt RalliArt 3D
Pajero Pinin |
|
|
|
 |
doktor_zlo
Nowy Forumowicz
Auto: Pinin 2.0 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Paź 2014 Posty: 13 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 16-11-2014, 23:14
|
|
|
Proszę o wyrozumiałość- jestem całkiem zielony w temacie.
Zakładając lift (opcja bez spawania) o 25mm jakich konsekwencji się mogę spodziewać jeśli chodzi o zużycie zawieszenia- czy jakieś kawałki z racji zmiany kątów (bo chyba coś się poprzestawia?) będą inaczej pracować? Co z późniejszą wymianą elementów eksploatacyjnych zawieszenia- jak rozumiem, trzeba będzie sprężyny i amortyzatory dokupywać takie, jak się wstawiło*, ale co z "coiloverami"- też się to cholerstwo wymienia?
*w związku z tym należałoby od razu wziąć 2 zestawy ?
Czy jakiś zakład w Polsce (najlepiej Lublin lub Warszawa) jest w stanie w sposób sensowny podnosić Pininy (tak, żeby mi się to wszystko nie rozpadło podczas jazdy na części pierwsze)? |
|
|
|
 |
dareqq
Forumowicz
Auto: mitsu pajero pinin 1.8 mpi+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Paź 2014 Posty: 287 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 25-11-2014, 22:41
|
|
|
Jak tam liftownicy ? Poszlo cos do przodu ? Obserwuje ten temat i licze , ze ktos wpadnie na cudowny , tani i latwy sposob na podniesienie pininka. Polibusze moznaby zamowic z olkusza poliuretanowe , do tego dluzszy amorek na tyl. Przod amorek o wyzej zamontowanym kielichu i tez polibusz pod sprezyne. Co wy na to ?
[ Dodano: 07-12-2014, 19:31 ]
Heja ziomki! będę powoli myślał o podniesieniu tyłu na sprężynach i amorkach mazdy ( bo to jak narazie wyjdzie najtaniej). Czy ktos to juz robił z forumowiczów ? sprezyny od mazdy 323f 94-98 wraz z amorkami mozna dostac za 150 zł komplet. mysle ze warto spróbować , tym bardziej , ze tył chyba w naszych wszystkich 10 letnich pininach siedzi :0 bynajmniej w moim 5 drzwiowym.
[ Dodano: 07-12-2014, 19:33 ]
ogarniajcie cos |
|
|
|
 |
|