Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[poketon]

Kontrolka ładowania w mojej cari pali się czały czas. Ładowanie ma na 15.2 V. ymieniłem już alternator na inny i też ma ładowanie 15.2 V. Przypuszczam ze to nie wina regulatorów napięć a jakiegoś "awarynego ładowania".Mam na myśli ze może jest jakiś czujnik który mierzy poziom naładowania akumulatora. I jeśli czujnik wykrywa niski stan naładowania alternator ładuje wyzszym napieciem. Czy ktoś miał podobny przypadek? Gdzie szukać takiego przewodu odpowiadajacego za to? Ma może ktoś odpowiedni schemat elektryczny?

[plecho1]

Jedynie regulator reguluje napięcie i w Twoim przypadku nie ma żadnego czujnika. Jeśli masz ładowanie większe niż właściwe, to jedynie może być wina regulatora. No chyba, że miernik źle wskazuje, czasem dzieje się tak przy padającej baterii w mierniku.
A ile kabli dochodzi do alternatora?

[poketon]

przewody sa 4

[plecho1]

Jeśli cztery, to może jednak ładowaniem sterować komputer silnika ale nie wiem na pewno jak jest w tym modelu. Myślałem, że są dwa przewody.

[poketon]

czyli szykuje się niezły wydatek....a ma ktoś pomysł jak to sprawdzić?

[Hugo]

A jaki może być maksymalny prąd ładowania?

[plecho1]

Napięcie ładowanie powinno się zawierać w przedziale 13,9 - 14,5V, Najlepiej 14,2 - 14,4. Znalazłem jakiś schemat instalacji z GDI z 1998r i w tamtej wersji regulator napięcia jest połączony z sterownikiem silnika więc w nowszej wersji pewnie jest podobnie.

[remi]

proponuję najpierw sprawdzić miernik. Szwagier kiedyś szukał u siebie przyczyny złego ładowania i nic nie znalazł. Zmierzył u mnie i i też było za mało. Okazało się, że miernik był skopany.
Jeszcze jedno: coś ci się dzieje z autem - nie chce zapalić?, czy porostu sprawdziłeś ładowanie i wyszło za mało?

[plecho1]

Autor tematu napisał, że kontrolka mu się pali cały czas i ładowanie jest ponad 15V więc jest coś nie tak z tym ładowaniem. Ja bym jednak sprawdził najpierw połączenia pomiędzy alternatorem a komputerem i jeśli będą ok, rozebrał bym komputer i go przejrzał, czy nie ma zimnych lutów i spuchniętych kondensatorów na obwodach do których dochodzą przewody od alternatora. Może nie łączy jakiś kabel na którym komputer sonduje napięcie ładowania i je podnosi do tych 15,2V.

[poketon]

miernik jest ok. co do lampki to ona mrugala jakis czas ale nie traktowalem tego powaznie.po jakims czasie zapalila sie na stale.nie ma to wiekszego wplywu na uzytkowanie auta co nie zmienia faktu o mojej swiadomosci niszczenia sprawnego aku zbyt wielkim ladowaniem...