Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[pentional]

Witam,

Jakie są przyczyny strzałów w filtr powietrza(?) na jadąc na gazie?
Zauważyłem, że najczęściej strzela jak jest wilgotno i troszkę przycisnę, aczkolwiek w suchy dzień podczas spokojnej jazdy też potrafi strzelić. Jakie mogą być tego przyczyny?

Także jak silnik jest rozgrzany i stoję np. na skrzyżowaniu to strasznie spadają mi obroty, aż samochód zaczyna drżeć. Świece były wymieniane jakieś 7-8 miesięcy temu, problem dużego falowania obrotów minął, chociaż chyba przydałoby się jeszcze wyczyścić przepustnicę. Czy może to być problem z parownikiem?

[mpoplaw]

jeżeli wzrosło ci spalanie i jednocześnie spała moc to cewki albo przewody wysokiego napięcia dożywają swoich dni, i prawdopodobnie jeździsz na 3 cylindrach, komputer wariuje bo sonda lambda wykrywa za bogatą mieszankę w katalizatorze, odcina ci wtryski a to powoduje spadek obrotów więc komputer daje więcej paliwa co powoduje więcej węglowodorów w katalizatorze i tak w koło Macieju

wykręć świece i obejrzyj czy jakaś nie jest przypadkiem okopcona

PS LPG spala się w wysokich temperaturach, układ zapłonowy musi być nienaganny jeśli zamierzasz korzystać z LPG, świece, przewody i cewki zapłonowe trzeba regularnie wymienić na te o podwyższonej odporności na wysoką temperaturę i stale kontrolować czy jeszcze są sprawne bo bardzo szybko się wypalają szczególnie w upalne lato

[Tomek]

[pentional]

Wczoraj pojeździłem tylko na benzynie i faktycznie obroty strasznie spadały. Myślałem, że to wina instalacji LPG. Poza tym zdaje mi się, że podczas upałów najczęściej tak jest.
Dziś sprawdze przewody i świece.
Btw: jakie przewody, fajkocewki polecacie?

[mpoplaw]

przewody semtecha typ F do 250 stopni C, albo janmora te droższe niebieskie grube cało-silikonowe o podwyższonej odporności na temperaturę, te zwykłe typ A B lub C do 105 stopni C się nie sprawdzają z gazem

co do cewek to:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=74461

a świece to wiadomo irydowe odporne na wysoką temperaturę

[rafii88]

Witam, mam taki problem tzn. mój kumpel. Posiada auto Honda Accord z 93r 2.0 b+LPG i zdarzyła się taka historia: Jechał sobie spokojnie samochodem i nagle strzeliło mu w filtr ale tak że rozerwało całą obudowę, to ok wytłumaczyłem mu że musi zajrzeć do układu WN. Najgorsze jest to: na początku on myślał że strzeliło mu przez to że rozłączył się kabelek plusowy od akumulatora, ale sedno w tym że jak założyłem mu nowy kabelek to po przekręceniu stacyjki na zapłon kabelek się topi, czyli jest gdzieś zwarcie.
Jak ktoś miałby jakieś pomysły co może być przyczyną to proszę o odpowiedź.