Colt 1.3 12 V a gaz |
Autor |
Wiadomość |
mastertoja
Mitsumaniak

Auto: mitsubishi colt 97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 34 Skąd: Wrocław ( Wroclove )
|
Wysłany: 22-04-2011, 09:12 Colt 1.3 12 V a gaz
|
|
|
Witam.
Proszę o info jak się spisuje Colt 1.3 12V na gazie?
Czy akceptuje lpg czy tez są kłopoty. |
_________________
 |
|
|
|
 |
mrrubberband
Mitsumaniak
Auto: colt cj0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2009 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-04-2011, 18:25
|
|
|
Ja na początku miałem spore kłopoty z gazownią. auto kupiłem już z lpg i przeklinałem strasznie, bo szarpał, nie trzymał obrotów na gazie, gasł. Na regulacje wydałem 260 zł bo co miesiąc niemalże jeździłem, aż w końcu wymieniłem parownik za 350 zł i zmiana o 180 stopni. Wszystko jest tak jak ma być. Moje uwagi co do tej całej imprezy są takie:
-imo tylko i wyłącznie sekwencja. Ja mam 2 gen. lovato, ma kilka lat (już z taką kupiłem) i straty mocy są odczuwalne. podejrzewam, że mogłoby Cię to irytować skoro teraz jeździsz na Pb
- sporo pali. w sekwencji będzie mniej na pewno, a poza tym ja śmigam tylko po Wwa niezbyt długie odcinki, więc oszczędzam ok 10 zł na 100 km. Moim zdaniem takie oszczędności powinieneś założyć, obliczając czy Ci się to opłaca.
- nawet jak jest bardzo dobrze rozgrzany (czekam na kogoś 5 min) to nie chce odpalać na gazie. odpalić odpali, ale rozrusznik sobie musi pokręcić, więc ja odpalam tylko na benzynie, nawet jeśli temp silnika jest optymalna. Pewnie taki mój przypadek, bo znajomi normalnie w lato, zimny silnik potrafią na gazie odpalić.
- musiałem wymienić kable i świece i zadbać o aparat zapłonowy, bo o ile na benzynie nie było problemów, to na gazie dziwne rzeczy się działy. Przy starym parowniku jak były niskie obroty i dodałem dużo gazu to potrafił sobie strzelić... szczególnie jak się toczyłem na 2 i dodawałem mocno gazu
Ogólnie się opłaca. Misiek ma 222 000 km przelotu i daje radę. Na gazie podejrzewam że przejechał połowę tego, więc myślę, że jak założysz dobrą instalację to kłopotów większych nie będzie. Ale nie licz na cuda. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 23-04-2011, 00:37
|
|
|
mrrubberband napisał/a: | sporo pali. w sekwencji będzie mniej na pewno | Ale dużo więcej benzyny. mrrubberband napisał/a: | ja odpalam tylko na benzynie, nawet jeśli temp silnika jest optymalna | tak jest w każdej "normalnej" instalacji LPG II generacji. |
|
|
|
 |
mrrubberband
Mitsumaniak
Auto: colt cj0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2009 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-04-2011, 09:05
|
|
|
Hugo napisał/a: | tak jest w każdej "normalnej" instalacji LPG II generacji. |
Zdarza się nawet że ludzie jeżdżą z padniętą pompą paliwa i śmigaja tylko na gazie i jakoś nawet zimny silnik odpalają. Nie mówię, że to jest w porządku, tylko, po prostu wydaje mi się, że na bardzo ciepłym silniku, który zgasiłem 2 minuty wcześniej, miło by było gdyby chciał normalnie na gazie odpalić, skoro wiem, że ludzie tak robią |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 23-04-2011, 10:02
|
|
|
mrrubberband napisał/a: | Zdarza się nawet że ludzie jeżdżą z padniętą pompą paliwa i śmigaja tylko na gazie i jakoś nawet zimny silnik odpalają | Nie twierdzę, że silnik nie powinien odpalić zimny na gazie, wręcz przeciwnie, powinien. Mój Galant po przełączeniu pstryczka do odpalenia na gazie palił przy -15 st. C "na dotyk". Chodzi o to, że w komputerze instalacji gazowej jest zapisane, że każde odpalenie po zgaszeniu silnika (czy jest zimny czy ciepły) odbywa sie na benzynie. |
|
|
|
 |
mrrubberband
Mitsumaniak
Auto: colt cj0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2009 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-04-2011, 11:30
|
|
|
Ja już sobie odpuściłem odpalanie na gazie bo mi szkoda rozrusznika
Zgodzę, się z Tobą, że jak jest dobry parownik, to benzyny schodzi dużo mniej niż przy sekwencji bo de facto na Pb można tylko odpalać i spokojnie przełączyć, a na sekwencji to jednak komp sam decyduje kiedy silnik ma już optymalna temp.
Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli następny samochód też będę musiał mieć na gaz, to założę go sam i sekwencje. II gen już napsuł mi dość krwi |
|
|
|
 |
pierafal
Mitsumaniak

Auto: GALANT EA V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 207 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 29-04-2011, 21:37
|
|
|
O instalacji w identycznym silniku, ale w lancerze znajdziesz tu: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38341
Popelnilem tam takie male podsumowanie po przejechaniu 100kkm na LPG, jest info o kosztach dodatkowych oraz spalaniu. |
_________________ pozdrawiam, Rafał
__________________________________
Mitsubishi Galant V6 2.5 00r. + LPG Diego
 |
|
|
|
 |
rafsew
Nowy Forumowicz
Auto: Colt jajko :P
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Maj 2011 Posty: 1 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 01-05-2011, 15:57
|
|
|
Jako nowy uzytkownik forum chcialem sie przywitac, z posiadaczami mitsubishi :]
Moj coltinio z silnikiem 1.3 12V na gazie sprawuje sie wysmienicie. Spalanie w granicach 9 litrow (miasto) schodzac do 7 (trasa) podkreslajac iz nie jestem niedzielnym kierowca i preferuje dynamiczna jazde. Instalacja 3 letnia. Jedynym mankamentem ktory przytrafił mi sie zima odpalajac go przypadkowo na gazie wyglada tak ... odpalil i po chwili zgasl.
Po czym nie mial zamiaru odpalic przez okolo 10 min na bezynie, podkreslajac ze w baku bylo 3/4 wachy. tyle co do gazu. Sytuacja ta prztrafila mi sie 3 razy. Wracajac do tematu moge przyznac ze gaz colcikowi nie grozny. |
_________________ rafsew |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 01-05-2011, 16:42
|
|
|
rafsew napisał/a: | Jedynym mankamentem ktory przytrafił mi sie zima odpalajac go przypadkowo na gazie wyglada tak ... odpalil i po chwili zgasl.
Po czym nie mial zamiaru odpalic przez okolo 10 min na bezynie | Normalne. był zalany. |
|
|
|
 |
Starion
Forumowicz The smoking man :)

Auto: Colt CJ1A, Passat GT16 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 202 Skąd: Derby (UK)
|
Wysłany: 03-05-2011, 22:52
|
|
|
rafsew napisał/a: | Spalanie w granicach 9 litrow (miasto) schodzac do 7 (trasa) podkreslajac iz nie jestem niedzielnym kierowca i preferuje dynamiczna jazde. |
średnie 8l LPG? to albo ja tak jeżdżę albo nie wiem jaką Ty masz instalację Blosa jeszcze nie zakładałem więc powinny palić podobnie, bynajmniej nie więcej niż z 1l różnicy.
rafsew napisał/a: | odpalajac go przypadkowo na gazie wyglada tak ... odpalil i po chwili zgasl.
|
dla tego niektóre instalacje nie pozwalają odpalać na gazie a sekwencyjne w ogóle nie wpuszczają gazu kiedy zimny. Zimny silnik + gaz = zło Ja w poprzednim aucie żeby nie musieć pamiętać o przełączaniu przed odpaleniem, po skończonej jeździe wrzucałem mu na chwilę benzynę i dopiero gasiłem - odpalał zawsze na dotyk. W zimie nadal robię tak w Colcie |
_________________
    |
|
|
|
 |
jurekschroda
Forumowicz
Auto: Lancer, Colt, Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 683 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 05-05-2011, 06:33
|
|
|
Cytat: | Zimny silnik + gaz = zło |
I to Zło przez duże Z !
Sam mam zagazowanego Lancera 1.3 12v z instalacją II generacji, na gazie przejechałem już jakieś 80.000 tys km. Nigdy nie miałem choćby najmniejszego problemu. Latem na butli 32 litry przy spokojnej jeździe ( jeszcze nigdy nie piszczały mi opony - w tym aucie) z przewagą trasy, gdzie wprawdzie zdarza się korzystać z podwyższonych limitów prędkosci na drogach ekspresowych, robię spokojnie niecałe 400 km.
Serwis gazu co 10 tkm ( wymiana filtra), przełączanie na gaz po odpaleniu tylko i wyłącznie po nagrzaniu się silnika, czyli jak wskazówka temp dociera do połowy skali. Nigdy zaraz po włączeniu silnika. |
|
|
|
 |
madcat
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ0 1.3 12V GL `96/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 22 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 05-05-2011, 13:49
|
|
|
Mam gaz w swoim od roku, przejechalem w tym czasie 20k km i jestem bardzo zadowolony, jedyna rzecz oprocz regularnych przegladow co 10k, ktora musialem wymienic to swiece i przewody WN zaraz na poczatku bo w deszczowe dni przerywal. Od tamtej pory jest idealnie, najmniejsze spalanie w trasie wyszlo mi 7,25l, w miescie to jest tak 8-9 przy czym mam dosyc ciezka noge. Aha moja instalacja to stag-4, przelaczanie na gaz ustawione mam na 28 stopni, czy to jest dobra temperatura ? Jedyne co mnie irytuje to czasami zapalajacy sie check engine. |
|
|
|
 |
mrrubberband
Mitsumaniak
Auto: colt cj0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2009 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-05-2011, 23:00
|
|
|
Patrząc na Wasze spalanie, zaczynam się zastanawiać, czy nie mam czegoś nie tak, bo u mnie poniżej 10l nie schodzi, a 11+ to norma |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 06-05-2011, 10:59
|
|
|
madcat, Check nie pochodzi czasem od wtryskow ? Wymrugaj bledy przez zwarcie pinow 1 i 4 we wtycze JOBD, opis masz na stronie Krzyzaka. |
|
|
|
 |
ludinho1
Forumowicz ludinho1
Auto: CJ swap 1.8 dohc + CS3W kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 253 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 11-03-2012, 23:36
|
|
|
wiec tak. błąd 41 ( układ wtryskowy) to bardzo często sie pojawia pomimo że nic złego sie nie dzieje. apropo przełączenia na lpg to też muszę tego pilnowac aby zimny się nie przełączył bo zamarza parownik i kicha. a jeśli chodzi o współpracę colta z lpg to jaknajbardziej może być udana o ile sie dba o instalację na bierząco i o układ zapłonowy. |
|
|
|
 |
|