[EA5A/W 2.5] Przy ostrym przyśpieszaniu i na wyższych obrota |
Autor |
Wiadomość |
wartychy
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5v6 r.2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 19 Skąd: M. Tychy
|
Wysłany: 18-12-2012, 18:45 [EA5A/W 2.5] Przy ostrym przyśpieszaniu i na wyższych obrota
|
|
|
Witam
Jestem Nowy i cieszę że znalazłem takie forum jak miałem wcześniejszego miśka nie miałem czasu ani kasy a może by żył do dziś.Nie dawno nabyłem Gala jest moim oczkiem w głowie...2,5 V6 automat.
Przepraszam jakby gdzieś był temat szukałem ale nie znalazłem... może słabo szukałem
ogólnie wszystko działa rewelacyjnie chodź nie wierzę w przebieg 110 tys...ale jak na razie nie znalazłem dowodów że jest inaczej...
Jedyne co mnie zastanawia to jak mocno przyspieszam bądź jadę szybko na wyższych obrotach jakby z silnika słychać, może skrzyni słychać dźwięk jakby powietrza z pistoletu do czyszczenia powietrzem pod dużym ciśnieniem, bądź kompresor do dmuchania opon sam szelest powietrza nie towarzyszący temu dźwięk kompresora.. nie towarzyszy temu żaden stukot szarpanie itd... oleje i cała reszta książkowo. Ten dzwięk czasem słyszałem na filmach i na rajdach, jak auto z dużym silnikiem przyśpieszało na zewnątrz lecz tu autko w miarę dobrze jest wyciszone i może pierwszy raz słyszę to od środka. Dzwięk jakby świst turbiny ale bez charakterystycznego gwizdu sam dzwięk powietrza.Czy to normalne? Na postoju ciężko jest sprawdzić ten świst bo mam głośny wydech(taki była ale nie wyrzucę bo sprawny) i jakby bez obciążenia silnika go nie było bądź jest w małym stopniu.
Proszę o poradę wolę zapobiegać póki mogę niż leczyć...Pozdrawiam |
_________________ WarTychy |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 18-12-2012, 19:36
|
|
|
Może masz jakiś upgrejd pod maską związany z dolotem powietrza, pochwal się tym co się kryje pod pokrywa silnika. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
wartychy
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5v6 r.2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 19 Skąd: M. Tychy
|
Wysłany: 18-12-2012, 20:27
|
|
|
robert dg
2,5 V6 automat.
Chciałbym żeby tak było ale nie widać żadnych zmian wszystko wygląda na serię.
Najgorsze że z tego co czytam to chyba sprzęgło hydrokinetyczne czy wieloklin w skrzyni z tego co tu wszyscy piszą .
Jak ktoś się zna i czyta to proszę o fachową radę.. co gdzie i za ile ... i czy czasem nie wymienić wieloklina przy okazji na tego z GDI jak nie pomyliłem nazwy.Niby to wg forum ale oprócz tego dzwięku wszystko działa jak w nowym aucie.
Jedyne co mogę powiedzieć to mój pierwszy automat wg mnie i wszystkich co mają automaty moich znajomych nie w miskach ale np w bmw wszyscy mówią że autko chodzi perfekcyjnie.
Olej itd wszystko ma stan i jest czyste jakby wlane przed godziną, jest drobne ale to drobne pocenie się na łączeniu silnika ze skrzynią.
robertdg a czy silnik który masz u siebie to ten sam co hyundai coupe 2.0 bo tam był silnik z miska?? a w tym roku takie sprzedałem i same pozytywne wspomnienia .
Marzę żeby moja 3 przygoda z Miśkami była pozytywna. |
_________________ WarTychy |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8679 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 18-12-2012, 20:36
|
|
|
Regeneracja konwentera polecam w www.midparts.pl mamy tam zniżki 500 lub 600 pln'ów trzeba było by poczytać jaka cena była. Osobiście nie pamiętam ile płaciłem za regeneracje. Ale w tej kwocie z wysyłką się zamkniesz. |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 18-12-2012, 20:38
|
|
|
To, że na bagnecie wygląda czysto nie znaczy, że w rzeczywistości jest, jezeli nie masz 100% pewności co do płynów to zawsze nalezy je wymienić, co do dziwnych objawów to może zostałą zastosowana "sportowa" wkładka powietrza w oryginalnej zabudowie, albo przerobiony któryś rezonator |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
wartychy
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5v6 r.2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 19 Skąd: M. Tychy
|
Wysłany: 18-12-2012, 21:06
|
|
|
Kurde ciężka sprawa...
Z jednej strony myślę nad tym co pisze robertdg bo z tym wydechem i v6 po przy gazowaniu autko brzmi jak jakieś porsche aż ciary po plecach idą..
A z drugiej strony co pisze Juiceman jeśli to konwerter to może warto na stronie pisze że 3 lata gwarancji realnej?? jak tak to bardzo opłacalne...
Ale wyczytałem że skrzynia ma wadę i coś dobrze włożyć tam ze skrzyni GDI bądź ze skrzyni po roku 2002 wałek czy coś przepraszam za brak nazw tego ale jeszcze nie ogarniam tego..
I jeśli coś tam jest wadliwe konwerter czy inna część przy zdjęciu skrzyni wolałbym to zrobić za jednym razem kompleksowo bo chciałbym autkiem jeździć jak najdłużej i robić duże przebiegi..
No i następne pytanie czy może jeździć aż padnie coś i nie potrzebnie nie panikować??tylko żeby potem nie zapłacić 5 razy więcej za naprawę...mam dobrego assistanca wiec w razie W.
I czy są jakieś widełki ceny całości ja narazie z tego co czytam każdy dał po 3300 za komplet i nie wiem czy na częściach bez wad fabrycznych... mogę dać tyle ale bardzooo niechętnie..ale zrobić to do porządku.
Co Wy zrobilibyście?? Dzięki za pomoc Pozdro!! |
_________________ WarTychy |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 18-12-2012, 21:10
|
|
|
wartychy napisał/a: | hyundai coupe 2.0 bo tam był silnik z miska?? | Blok może był, ale głowica napewno nie, bo w Hyundai'u była napewno DOHC, a my mamy SOHC. |
|
|
|
 |
wartychy
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5v6 r.2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 19 Skąd: M. Tychy
|
Wysłany: 18-12-2012, 21:15
|
|
|
Tak Hugo DOHC to było auto za grosze a przyjemność z jazdy ogromna mimo katowania autko nie do zajechania to już więcej wiem o swoim byłym fajnym aucie ale wyremontowałem go do super stanu i jeździ zadowolony kolega |
_________________ WarTychy |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 18-12-2012, 21:17
|
|
|
wartychy napisał/a: | Tak Hugo DOHC to było auto za grosze a przyjemność z jazdy ogromna mimo katowania autko nie do zajechania | Wiem coś o tym, brat miał takiego, ale 1.6 Niezniszczalny samochód, niestety przegrał z TIR-em choć mimo wypadku dalej szło jechać (zmiażdżony tył). |
|
|
|
 |
wartychy
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5v6 r.2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 19 Skąd: M. Tychy
|
Wysłany: 18-12-2012, 21:25
|
|
|
To swoją ostatnią drogę odbył honorowo!
Szacunek dla autka Polecam.
Ważne że brat cały niby nasza miłość te auta chuchamy dmuchamy czasem wszystko po to żeby, właśnie uratowało nam tyłek. Ale takich ich los.
[ Dodano: 18-12-2012, 21:31 ]
Przy okazji prośba co robić??
z Posta powyżej |
_________________ WarTychy |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14375 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 18-12-2012, 23:19
|
|
|
Podjedź do jakiegoś mechanika niech posłucha, bo z fusów ciężko wróżyć. Dźwięk, który opisujesz nie bardzo pasuje do skrzyni. Ale być może źle opisujesz przez subiektywne wrażenia. Ew nagraj jakiś film z dźwiękiem. |
|
|
|
 |
wartychy
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5v6 r.2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 19 Skąd: M. Tychy
|
Wysłany: 19-12-2012, 08:14
|
|
|
Owczar podjadę do kumpla ale jeździł 2 dni tym autem wcześniej ma automata w bmw w idealnym stanie i mówi że wszystko ok podjade jeszcze do niego może wcześniej było ok. I postaram się nagrać to mam nadzieję że uchwyce ten dzwięk.Pozdrawiam
[ Dodano: 19-12-2012, 08:17 ]
Pytanie czy jeśli to jest najgorszy scenariusz można jeździć póki nie padnie???
z tego co wyczytałem , że jakoś skrzynia jest zabezpieczona trybami awaryjnymi i troche elektroniki ma. Może jak się sypnie najlepiej naprawić to częste zdanie mechaników a często miałem tak że autko się samo popsuło i same naprawiło.. głupie ale prawdziwe.. |
_________________ WarTychy |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 19-12-2012, 08:25
|
|
|
wartychy napisał/a: | Pytanie czy jeśli to jest najgorszy scenariusz można jeździć póki nie padnie???
z tego co wyczytałem , że jakoś skrzynia jest zabezpieczona trybami awaryjnymi i troche elektroniki ma. Może jak się sypnie najlepiej naprawić to częste zdanie mechaników a często miałem tak że autko się samo popsuło i same naprawiło.. głupie ale prawdziwe.. | Mozna, w pewnym momencie chrupnie i po jeździe, laweta i warsztat, skrzynia out, trzeba rozebrać wymienić wałek (one są ponoć lepiej wykonane, trwalsze) wymienić konwerter, nowy olejum z filtrem w między czasie kilka zgrabnych dziewek lekkich obyczajów no i można śmigać dalej. Ten typ raczej sam się nie naprawi, na takie coś to raczej w niemieckich autach mozna liczyć |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
wartychy
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5v6 r.2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 19 Skąd: M. Tychy
|
Wysłany: 19-12-2012, 09:01
|
|
|
robertdg własnie jaki wałek bo coś wyczytałem że najlepiej z carismy bądź nowszego gala po 2002 to razem z tym konwerterem tak?? |
_________________ WarTychy |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 19-12-2012, 09:13
|
|
|
Jak regenerujesz to cały komplet wysyłasz do danego zakładu i oni już Ci odsyłają naprawione/ulepszone, problem tkwi w tym, że te wałki są zbyt gęsto uzębione dlatego się mielą i to musi być materiał poprawiony technologicznie. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
|