Lancer USA - holowanie |
Autor |
Wiadomość |
martinet
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 CVT '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 17 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 31-12-2012, 17:06 Lancer USA - holowanie
|
|
|
Witam szanownych forumowiczów. Mam pytanie do posiadaczy amerykańskiej wersji lancera: czy ktoś z was holował już lancerka?
Po zdjęciu zaślepki na zderzaku z przodu, nie ma nagwintowanej dziury do wkręcenia haka - z tyłu to samo. Na szczęście lawieciarz poradził sobie z wciągnięciem smochodu, ale w ten sam sposób nie ma możliwości holowania
Pozostaje tylko laweta? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3273 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 31-12-2012, 17:11
|
|
|
Amerykany nie przewidują holowania aut z obawy przed ... różnymi głupimi, nieprzewidywalnymi zachowaniami właścicieli aut ( którzy n.p. potem mogą żądać milionowych odszkodowań ).
Pisze poważnie- bez jaj. |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 31-12-2012, 17:59
|
|
|
martinet - pomijając to co napisał Uwex, holowania automatów nie praktykuje się nawet w europie. |
|
|
|
 |
martinet
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 CVT '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 17 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 31-12-2012, 18:54
|
|
|
krzychu napisał/a: | martinet - pomijając to co napisał Uwex, holowania automatów nie praktykuje się nawet w europie. |
W sumie racja - nie sprawdziłem jak to jest z cvt - niektóre automaty niby na krótkich odcinkach mozna, z prędkością do 30km/h. Nie mam niestety książki użytkownika by spradzić, czy jest to bezwzględnie zabronione a w instrukcji serwisowej nie znalazlem tej informacji.
Jednak wezmę lawetę, by do spodziewanej wymiany silnika nie dorzucić zepsutej skrzyni |
_________________
 |
|
|
|
 |
cwaniak
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 DI-D 115KM
Kraj/Country: Belgium
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 780 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 31-12-2012, 19:05
|
|
|
krzychu, Inni holują automaty inni nie. Ja osobiście jestem ze automatu nie można holować choć znam tez kilka osób które praktykują holowanie automatu. I twierdza aby nie szybciej niż 40km/h. |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 DI-D 115KM
Mitsubishi CARISMA 02r 1.9 DI-D
Mitsubishi CARISMA 01 1.6 16V sprzedana dla trol81
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 31-12-2012, 20:19
|
|
|
martinet a co wymodziłeś? |
|
|
|
 |
i9i
Mitsumaniak Szary Obywatel

Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Pomógł: 46 razy Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 2219 Skąd: Kerkrade
|
Wysłany: 31-12-2012, 20:52
|
|
|
cwaniak napisał/a: | I twierdza aby nie szybciej niż 40km/h. | Jako ex-user bardo nietrwałej ASB made in USA powtórzę za producentem: Dopuszcza się holowanie z wyłączonym silnikiem nie szybciej niżeli 30 km/h na krótkim odcinku drogi, bądź z włączonym silnikiem i sprawną pompą olejową do 50 km/h.
Uwex napisał/a: | Amerykany nie przewidują holowania aut z obawy przed ... różnymi głupimi, nieprzewidywalnymi zachowaniami właścicieli aut |
Nawet wspominają o tym w instrukcjach obsługi: holowanie zlecamy specjalistom od holowania. |
_________________ Pozdrawiam
Adrian
Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje
 |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31-12-2012, 21:38 Re: Lancer USA - holowanie
|
|
|
martinet napisał/a: | Witam szanownych forumowiczów. Mam pytanie do posiadaczy amerykańskiej wersji lancera: czy ktoś z was holował już lancerka?
Po zdjęciu zaślepki na zderzaku z przodu, nie ma nagwintowanej dziury do wkręcenia haka - z tyłu to samo. Na szczęście lawieciarz poradził sobie z wciągnięciem smochodu, ale w ten sam sposób nie ma możliwości holowania
Pozostaje tylko laweta? |
http://forum.mitsumaniaki...awie+utopi%B3em |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
martinet
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 CVT '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 17 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 01-01-2013, 12:26 Re: Lancer USA - holowanie
|
|
|
jaca71 napisał/a: | martinet napisał/a: | Witam szanownych forumowiczów. Mam pytanie do posiadaczy amerykańskiej wersji lancera: czy ktoś z was holował już lancerka?
Po zdjęciu zaślepki na zderzaku z przodu, nie ma nagwintowanej dziury do wkręcenia haka - z tyłu to samo. Na szczęście lawieciarz poradził sobie z wciągnięciem smochodu, ale w ten sam sposób nie ma możliwości holowania
Pozostaje tylko laweta? |
http://forum.mitsumaniaki...awie+utopi%B3em |
Dzieki jaca71 za linka "Edit: Aż poszedłem do garażu sprawdzić - napisane jest że ciągnięcie lancera przez inny samochód na linie jest zabronione. Napisane jest także, iż lancer nie może ciągnąć innych samochodów."
krzychu napisał/a: | martinet a co wymodziłeś? | A to już smutna historia która spotkała mnie na A2. Jadąc z Poznania w strone wawy przejechałem ze 120km ze średnią prędkością ~140km/h. Po usłyszeniu nieznanego mi wcześniej odgłosu z silnika zjechałem na najbliższy MOP. No i już dosłownie 2 metry przed zatrzymaniem samochodu zapaliła się kontrolka oleju. Po zatrzymaniu dopiero widać było lekki dymek spod maski, ale co najsmutniejsze, kontrolka oleju zaświeciła się dopiero, gdy na bagnecie było dosłownie ZERO. |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 01-01-2013, 14:08
|
|
|
A czemu zniknął olej? |
|
|
|
 |
martinet
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 CVT '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 17 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 01-01-2013, 14:19
|
|
|
krzychu napisał/a: | A czemu zniknął olej? | To się okaże u mechanika. Czekając na lawetę resztki wykapały (naprawdę niewiele). Ale musiał zniknąć cały na tych 120km - parkuję na tym samym miejscu w parkingu podziemnym i nie ma tam ani kropli. W nic nie przywaliłem, więc dziwna sprawa |
_________________
 |
|
|
|
 |
|