Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kermit221]

Witam. Mój "nowy" samochodzik zakupiłem 2 miesiące temu. Jest nim Mitsubishi Lancer Kombi z 2 litrowym silnikiem o mocy 135 koni. Autko sprowadziłem z niemcowni i po zabawie w naszych kochanych urzędach mogę się nim już w pełni cieszyć. Przyznać trzeba, że jest się czym cieszyć

Pomimo spalania, (a te na razie mnie powala bo poniżej 13 litrów nie zszedłem) jazda tym samochodem to prawdziwa frajda. Zacznę może od tego, że wybrałem kombika (nie bez bólu w sercu) ponieważ wkrótce powiększy mi się rodzinka i musiałem wziąć to pod uwagę. Musze jednak powiedzieć, że ładowność nie jest mocna stroną lancera, ale po pierwszej przejażdżce przestało to dla mnie mieć znaczenie Ważne, że żona nie marudzi, że znowu kupuję niepraktyczny dupowóz

Wracając jednak do samego autka. Jest dynamiczne, sztywne kiedy potrzeba (bez podtekstów) i zdecydowanie wyróżnia się spośród golfów, pasatów, audi a4 i tym podobnych, wspomnianych dupowozów których pod sklepem stoi zawsze co najmniej 10. To głównie odmienność i sportowe zacięcie zdecydowało, że to właśnie ten samochód wybrałem.
Lancer jest z przełomu 2006/2007 roku a jego przebieg oscyluje koło 125 tysięcy. Serwisowany do końca na co prócz książki są faktur które jak wiadomo są bardziej wiarygodne. Wozik stoi na 17"felgach w kolorze nadwozia ze spolerowanymi szprychami. Wygląda to moim skromnym zdaniem dosyć sympatycznie. Poza tym auto jest całkowicie fabryczne. Na wiosnę chciałbym z nim troszeczkę "pokombinować" ale jeszcze nie wiem w co uderzyć. Może wentylowane tarcze i jakieś ciekawe zaciski? A może macie jakieś sugestie?

Przesyłam choć ze 2 zdjęcia żeby było wiadmo o czym mowa


http://www.fotosik.pl/pok...bffbbbcba0.html


http://www.fotosik.pl/pok...68e4b16569.html


Ogólnie samochodzikiem jestem zachwycony i mam nadzieję, że będziemy się dobrze dogadywać

[demoniszcze]

Bardzo ładna sztuka


Fajne felgi, jakie masz na nich opony? tzn rozmiar

[kermit221]

Dziękuję Oponki mam Yokohamy 17/45/215. Sympatycznie trzymają się w zakrętach