Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[zet-em]

Witam:)
Niepokoją mnie objawy jak w tytule
Przy prędkości 130...140 km/h następuje dość głośna wibracja i wyraźnie odczuwalne drżenie kierownicy. Przy normalnej jeździe poniżej setki, wszystko gra.
Byłem przekonany, że to przeguby lub półośki. Na 1 biegu ,,zabawiałem się" w delikatne dodawanie i puszczanie gazu a układ napędowy klekotał i odnosiłem wrażenie, że półośki lub przeguby są mocno wypracowane.
Zbieżność,opony, półośki i przeguby są w porządku (zdaniem mechanika).
Czy ten typ tak ma i jestem przewrażliwiony, czy też jest to jeszcze inna przyczyna?
Słyszałem coś o poduszkach silnika i skrzyni ale czym to się objawia jeśli są zużyte, bo nie mam o tym zielonego pojęcia.

[lapass]

Na pewno ten typ tak nie ma, chyba o żadnym aucie nie można tak powiedzieć. Ostatnio miałem podobny problem po założeniu nowych (tzn. nie takich nowych, powiedzmy 'innych' ) zimówek. Wibracje pojawiały się od 120 km/h i ustawały powyżej 140 km/h. Opony były przy mnie wyważane, wszystko wyglądało ok. Zamieniłem przednie koła z tylnymi i problem zniknął.
Na takie wibracje mogą mieć wpływ, tak jak piszesz, przeguby/półośki albo poduszki. Jeśli chodzi o przeguby, to wydaje mi się, że zwłaszcza zużycie wewnętrznych może się tak objawiać, zasłyszałem taką opinię od mechanika. Mogłyby też występować wibracje na szybciej pokonywanych łukach (70-90 km/h). Gdybyś miał zużyte zewnętrzne, słychać to przy ruszaniu na skręconych kołach.
Poduszki silnika/skrzyni są chyba razem 4: 2 na wzdłużnej belce pod silnikiem/skrzynią i po sztuce wyżej, widoczne od góry - okolice pompy abs/rozrądu oraz mniej więcej koło akumulatora.
Te 2 dolne byłoby słychać (przerabiałem) przy ostrym ruszaniu lub odejmowaniu gazu na biegu - zwłaszcza jak się ostro przyspieszy i zdejmie nogę z gazu. Jeśli słyszałeś przy takich próbach stukanie, to może być to. Nie wiem jak się objawia zużycie tych górnych poduszek.
Zacząłbym jednak od kół - zamień przednie z tylnymi, ewentualnie wyważ ponownie (może odpadł ciężarek). Pozostałe przyczyny można sprawdzić chyba tylko na podnośniku za pomocą breszki .

[zet-em]

Zagłębiłem się lapass w Twoje wszystkie sugestie i pozostają mi wewnętrzne przeguby albo opony. Skojarzyłem w tej chwili, że latem oddawałem auto do konserwacji podwozia i ,,sprytni" mechanicy mogli założyć mi koła całkiem dowolnie i przypadkowo.
No i przy wyższych prędkościach czuję w dłoniach ,,wiertarkę udarową"
Chyba zacznę od najtańszej operacji, czyli wyważenia kół - jeśli to nie pomoże...ech, wolę nie myśleć o cudownych pomysłach mechaników.
Dzięki za wszystkie rady i spostrzeżenia

[rudelek]

[Misin3]

Miałem podobny problem w samochodzie żony Clio III . Najpierw dałem do wyważenia lekka poprawa , później zamieniłem tył z przodem. Problem ustał . Opony Fulda.

[lapass]

Ha, ja też miałem ten objaw na Fuldach! Nie pamiętam modelu, chyba coś jak Montero (zimówki).