 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Bicie tarcz... jeszcze raz |
Autor |
Wiadomość |
Eulem
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero IV 2008 3d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 13 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 11-02-2013, 08:20 Bicie tarcz... jeszcze raz
|
|
|
Hi,
w poprzednim wątku pisałem o tym jak bicie tarcz = bicie na kole kierownicy, było spowodowane skrzywioną śrubą jarzma, która blokowała pływanie jarzma i było prawdziwą przyczyną bicia.
A teraz wyszło jeszcze coś ciekawego... poprzedni właściciel mojego PIV założył nowe nawiercane i nacinane tarcze. W trakcie montażu jednak zamienił jarzmo z lewej strony na prawą, a prawą na lewą. Niby nic, niby wszystko pasuje. Jednak przy tej zamianie, zmieniły swoje miejsce śruby mocujące jarzmo - cieńsza (51986X) w koszulce gumowej (D) wylądowała z na dole jarzma, a gruba (51985Y) poszła ma górę. Nie bez powodu jednak gruba śruba powinna być na dole jarzma - jest lepiej osłonięta, a na dół jarzma w trakcie hamowania działają większe.
Ze względu na zamianę w moim przypadku doszło do jej (śruba -X) wykrzywienia, zniszczenia gumy osłaniającej śrubę i jarzmo przestało pływać przenosząc wszystko z układu hamulcowego z przodu na układ kierowniczy.
Reasumując - jeśli macie bicie na kierownicy i szukacie przyczyny w układzie hamulcowym to sprawdźcie przy okazji jak pływa jarzmo - śruby powinny wchodzić w jarzmo bez oporu i jak w życiu warto sprawdzić "gumki" , czy jest właściwie zamontowane P na P, a L na L, a gruba śruba na dole, cieńsza na górze.
JARZMO PIV |
_________________ Pozdrawia Eulem
Pajero IV 3.2 (2008; 3d) |
|
|
|
 |
adasm
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 6 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21-02-2013, 15:23
|
|
|
Ja w moim Pajero po 20 tys km musiałem toczyć tarcze bo serwis powiedział że to jest element nie podlegający gwarancji. Nie wiem ale ani nie zgrzałem hamulców ani nie wpadłem w kałuże żeby się zwichrowały.. poza tym jeżdżę trochę i wiem jak się z hamulcem obchodzić a tu po takim przebiegu krzywe tarcze, cóż może jakaś chińska stal |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 21-02-2013, 16:12
|
|
|
A co się, działo?
Jeśli biły przy hamowaniu to toczenie ich na wiele nie pomoże. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
adasm
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 6 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21-02-2013, 18:23
|
|
|
No tak, biły przy hamowaniu. Serwis nie chciał wymienić więc przetoczyłem i jeżdżę do dziś (ok 150 tys km) |
|
|
|
 |
Eulem
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero IV 2008 3d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 13 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 21-02-2013, 19:30
|
|
|
O biciu tarcz było już sporo. Ja tylko chciałem zwrócić uwagę, że powód tego kurestwa może być różny. U mnie z dużym prawdopodobieństwem zawinili partacze montujący odwrotnie jarzma co było przyczyną skrzywienia śruby, która blokowała jarzmo, które to w bezpośredni lub pośredni sposób spowodowało bicie na kole... |
_________________ Pozdrawia Eulem
Pajero IV 3.2 (2008; 3d) |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-02-2013, 19:48
|
|
|
Sposobem na zapobieżenie bicia tarcz jest montaż klocków od Land Cruseira 120. Są dwa rodzaje i trzeba poprosić w ASO toyoty o te do szybkiej jazdy |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|