Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Proszę Pańśtwa, oto Miś! Galant konkretniej.
Autor Wiadomość
Mr V 
Mitsumaniak
Just call me V


Auto: Galant e33a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 276
Skąd: Kraków
Wysłany: 08-11-2010, 12:41   Proszę Pańśtwa, oto Miś! Galant konkretniej.

Witam! Chiałem się pochwalić moim pięknym Mitshubishi Galant Czyli 2000 GLSi 4A/T.

Gdy był mały, to znalazłem go w ogródku

Misiu jest staruszkiem z 89r. Zrobiony na zamówienie, dla osoby niepełnosprawnej służył jej przez ponad 17 lat. Pierwszy raz zobaczyłem go w Warszawie u pewnych znajomych. Nie przypadł mi jakoś do gustu... Następnie dostali go znajomi moich rodziców.

I wyglądał jak czterdzieści dziewięć smutków.
Taki mały, taki chudy,
Nie miał domu, nie miał budy,


Nie wiem co się z nim wtedy działo, ale był cały poobijany, brudny i zjedzony. Można powiedzieć, że ząb czasu to go rozszarpał. Kiedy 3 lata później Ci sami znajomi rodziców dostali inny samochód, moja Mama zdecydowała, że Misia kupimy. Zapłaciliśmy za niego całe 250 zł.

Więc go wziąłem, przygarnąłem, no i jest.
Miś dostał od życia nowy silnik, włącznie z cylindrami i tłokami robionymi na zamówienie. Doszła do tego gruntowna naprawa skrzyni biegów ( automat ) jak i wymiana zawieszenia i konserwacja wydechu.
Aż po kosmetykę, jak zrobienie od nowa blachy, malowanie, wymiana wycieraczek, świateł, dywaników, wyszorowanie tapicerki jak i całego misia.
Kiedy wsiadłem do Niego pierwszy raz, bardzo śmierdziało czymś... hmm.. grzybem? Po wyjęciu wszystkiego z bagaznika i odkopaniu koła zapasowego, okazało się, że mam w samochodzie basen. Oczywiście wszystko wymyłem, znalazłem nieszczelność i zakleiłem.
Po tym całym czasie spędzonym z misiem, zakochaliśmy się w sobie!

Aktualnie wygląda mniej więcej tak ( dodatkowo ma mały pasek na boku, inne felgi z kołpakami i tam parę innych rzeczy) :

http://img713.imageshack.us/gal.php?g=img2048y.jpg



To Do List:
-Kupić alusy z oponami letnimi bo mam zimówki na razie.
-Naprawić klimatyzację ( wymiana paska i nabić - Polecacie kogoś w krakowie?)
-Skrzynia mi trochę szarpie przy zmianie z 1 na 2 bieg - ale mam wrażenie, że to kwestia dotarcia - jeśli nie to będę reklamował.
-Chciałem zmienić podświetlenie na niebieskie, ale chyba będzie z tym trochę roboty.
-Jeden czujnik ABS mi padł i auto mi nie chce hamować, do czasu aż sie nie zorientuje, że ma czujnik niesprawny, wtedy ABS się wyłącza i hamuje jak trzeba. Albo wyłącze cały ABS albo czeka mnie wymiana wszystkich 4 czujników...
Ostatnio zmieniony przez mkm 08-11-2010, 14:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
mystek 
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sportback 2014
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 1933
Skąd: Kraków
Wysłany: 08-11-2010, 15:02   

Bardzo ładny galant, ma skurczybyk duszę, jak się tak na niego patrzę :) będzie kogo pozdrawiać na krakowskich drogach:)
_________________
Mitsubishi Colt CJ4A 01.2010 - 01.2012
Mitsubishi Mirage Turbo 02.2012 - 10.2013
Rover 216 Tomcat 02.2014 - 09.2014
Volvo V40 T4 08.2014 - 01.2019
Toyota MR2 SW20 04.2017- ...
Mitsubishi Lancer Sportback 11.2018 - ...
 
 
 
Mr V 
Mitsumaniak
Just call me V


Auto: Galant e33a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 276
Skąd: Kraków
Wysłany: 11-01-2011, 12:21   

Cóż, mój feniks jakiś czas temu stanął na parkingu i powiedział, że dalej nie jedzie. Zanieśliśmy go do warsztatu i grzebiemy przy nim z tatą. Myśleliśmy, że to sterownik od wtrysków, bo kiedy zwierałem go palcami to samochód palił, jednak po nabyciu nowego rozczarowaliśmy się.
Przy okazji naprawiliśmy skrzynię biegów ( mam nadzieję, bo wymieniliśmy cały sterownik biegów ) i odłączyliśmy ten głupi ABS. Doszliśmy do wniosku, że auto nie pali przez komputer, bo mam takie dwa i wszystkie 2 o tyłek rozbić. Wysłaliśmy go dzisiaj do Pana naprawiające takie rzeczy. Nawet gość daje gwarancje na jakiś tam czas. Jestem dobrej myśli, bo już wszystko inne jest w misiu "nowe". No... Poza aparatem zapłonowym...

Planuję na wiosnę go przejechać papierem ściernym milimetrowym, później pastą polerską i polerką. Na koniec pojade na woskowanie, jak już będzie czysty i lśniący.

Aha, no i pytanie do Was - Przejdę przegląd bez ręcznego? :)
_________________

 
 
 
Andrew 
Mitsumaniak
01954/KMM


Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 13646
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 11-01-2011, 12:43   

Mr V napisał/a:
Aha, no i pytanie do Was - Przejdę przegląd bez ręcznego? :)
Zależy od stacji kontroli pojazdów, ale teoretycznie nie powinien :wink: Piękne auta, gratulacje :)
_________________
Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos :wave:
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 
 
Andrew 
Mitsumaniak
01954/KMM


Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 13646
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 11-01-2011, 12:44   

Mr V napisał/a:
-Chciałem zmienić podświetlenie na niebieskie, ale chyba będzie z tym trochę roboty.
Z tą zmianą podświetlenia, to szkoda zachodu.
_________________
Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos :wave:
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 
 
Mr V 
Mitsumaniak
Just call me V


Auto: Galant e33a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 276
Skąd: Kraków
Wysłany: 11-01-2011, 13:57   

andrew84 napisał/a:
Mr V napisał/a:
-Chciałem zmienić podświetlenie na niebieskie, ale chyba będzie z tym trochę roboty.
Z tą zmianą podświetlenia, to szkoda zachodu.

No właśnie zacząłem grzebać i zostaję przy moim :D
_________________

 
 
 
Saqu 
Mitsumaniak


Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 2233
Skąd: Poznań
Wysłany: 11-01-2011, 18:58   

andrew84 napisał/a:
Mr V napisał/a:
Aha, no i pytanie do Was - Przejdę przegląd bez ręcznego? :)
Zależy od stacji kontroli pojazdów, ale teoretycznie nie powinien :wink: Piękne auta, gratulacje :)


Teoretycznie :D

Co do polerowania to nie lepiej obejść się bez papieru? jak by nie było lakier jest dość delikatny... jak coś to może pobaw się pastą farecla G3 i polerką samochodową. :)
w temacie odnośnie "Carisma MSX" tam kolega pokazał co taka pasta potrafi wraz z zestawem wosków :)
 
 
 
Mr V 
Mitsumaniak
Just call me V


Auto: Galant e33a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 276
Skąd: Kraków
Wysłany: 15-01-2011, 22:56   

Saqu napisał/a:
andrew84 napisał/a:
Mr V napisał/a:
Aha, no i pytanie do Was - Przejdę przegląd bez ręcznego? :)
Zależy od stacji kontroli pojazdów, ale teoretycznie nie powinien :wink: Piękne auta, gratulacje :)


Teoretycznie :D

Co do polerowania to nie lepiej obejść się bez papieru? jak by nie było lakier jest dość delikatny... jak coś to może pobaw się pastą farecla G3 i polerką samochodową. :)
w temacie odnośnie "Carisma MSX" tam kolega pokazał co taka pasta potrafi wraz z zestawem wosków :)


Obawiam się, że zwykła pasta to za mało. Lakier jest naprawdę usyfiony - ciężko mi powiedzieć od czego, bo to nie ja jeździłem tym autkiem. Ale żadne mycie już nie skutkowało...

Co do stanu technicznego. Komputer został naprawiony i dzisiaj wysłany do mnie do Krakowa... Jak tylko przyjdzie, to jadę wpiąć i zobaczyć czy miś odpali..
_________________

 
 
 
Saqu 
Mitsumaniak


Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 2233
Skąd: Poznań
Wysłany: 16-01-2011, 23:26   

Mr V napisał/a:
Obawiam się, że zwykła pasta to za mało


Uwierz farecla g3 to nie jest zwykła pasta ala "tempo" czy k2 z tych lekko ściernych, jak nią będziesz się źle bawił to zedrzesz lakier, tylko trochę to zabawy jest i na mokro, i musisz mieć polerkę do samochodów
 
 
 
Mr V 
Mitsumaniak
Just call me V


Auto: Galant e33a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 276
Skąd: Kraków
Wysłany: 17-01-2011, 12:12   

Mam polerkę, węża z wodą i wszystko co może mi się przydać :) Dzięki, poczytam o niej

edit: kolega Saqu widze, że ma pojęcie jakieś o polerce, więc pozwolisz, że Cie wypytam. Lakier mam właściwie "nowy" bo ma 2 lata, misiek był malowany cały i zostało to zrobione naprawdę profesjonalnie, bo sam tatę pilnowałem ;) problem leży w tym, że jak jeszcze nie miałem prawka to samochód na mnie czekał i był w rękach mamy, która przez 2 lata nawet go nie przetarła ścierką. Lakier nie jest porysowany, tylko brudny. Nie jest też matowy, bo po wizycie na myjni błyszczy się super, tylko jak mówie - nie mogę domyć 2 miejsc. wygląda to tak, jakby samochód był brudny i ktoś położył na to wosk ( mimo, że nic takiego nie miało miejsca )

Zastanawiam się czy w ogóle polerowanie w takiej sytuacji jest konieczne. Przecież nie spoleruję samej maski i kawałka drzwi, bo jak to będzie wyglądało... Chcę to po prostu domyć - polecisz coś w takiej sytuacji ?
_________________

 
 
 
Lechfan 
Mitsumaniak
P a w e ł


Auto: Galant E33A 90' & EA5A 98'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 403
Skąd: Wrocław/Kępno
Wysłany: 17-01-2011, 18:05   

Piękne auto z duszą i historią znaną właścicielowi, pogratulować. :)

Lakier myślałem, że jeszcze oryginalny i od razu chciałem napisać, że jestem w szoku, że zachował się w tak świetnym stanie. Wmiarę czytania tematu rozwiałeś moje wątpliwości, co nie zmienia faktu, że chyba masz bardziej białego białasa od mojego.. :lol:
_________________
Hej! Gość, obczaj mojego Białasa. :jerk: - Galanty: E33A od 1994 i EA5A od 12/2012 -

 
 
 
Mr V 
Mitsumaniak
Just call me V


Auto: Galant e33a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 276
Skąd: Kraków
Wysłany: 18-01-2011, 00:10   

Lechfan napisał/a:
Piękne auto z duszą i historią znaną właścicielowi, pogratulować. :)

Lakier myślałem, że jeszcze oryginalny i od razu chciałem napisać, że jestem w szoku, że zachował się w tak świetnym stanie. Wmiarę czytania tematu rozwiałeś moje wątpliwości, co nie zmienia faktu, że chyba masz bardziej białego białasa od mojego.. :lol:


niestety, blacha była tak pogięta, że malowanie to była konieczność. Wyglądał jakby ktoś po nim skakał i go kopał po drzwiach - nie przesadzam.
_________________

 
 
 
Zysiuu 
Mitsumaniak
02353/KMM


Auto: Galant E33A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 108
Skąd: Wrocław
Wysłany: 18-01-2011, 03:11   

Fajny Galancik ;) . Ile Cię wyniosło malowanie jeśli można zapytać? Ja w swoim muszę łatać dach i progi, a reszta karoserii też nie może się pochwalić najlepszym lakierem, dlatego padł pomysł malowania całości.
_________________
"..gdyby ktoś coś poczebował to mnie na razie nie ma. Bajo.." :D

Mój Galant
 
 
Saqu 
Mitsumaniak


Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 2233
Skąd: Poznań
Wysłany: 18-01-2011, 09:41   

nie wiadomo co to tam było, bo jak np ptasie kupki leżały sobie długo i wysychały to jest problem..

Możesz spróbować na początek pastą polerską lekko ścierną tą tempo czy coś z rodziny k2 spróbować spolerować, nie są one jakieś super, ale może akurat pomoże, a robota nią na polerce to z 2 godzinki na całe auto, to nie tak długo jak w przypadku tej co pisałem wcześniej :)
 
 
 
Mr V 
Mitsumaniak
Just call me V


Auto: Galant e33a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 276
Skąd: Kraków
Wysłany: 12-07-2011, 23:34   

Miś w końcu ruszył z miejsca po długiej przerwie, panowie z wrocławia łaskawie mi skrzynie naprawili po 5 miesiącach. Na razie działa OK, ale zobaczymy na dłuższą metę co z tego wjdzie. Póki co wracam do detali.
Muszę:
Zrobić ramkę na trzecie światło stopu, bo ktoś to wsadził byle jak i podparł kawałkiem plastiku...

Zamontować jakąś ładną końcówkę tłumika, nie wiejącą za bardzo wieś tuningiem.

Pomalować szczęki hamulcowe na jakiś kolor i przy okazji odrdzewić

Wymienić jedna lampę, bo jedna jest nowa a druga stara i co za tym idzie różnią się nieco od siebie.

i chyba tyle na razie :)
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.