Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Rob600 · Wysłany: 02-09-2013, 13:56 **[Carisma] Wycena po kolizji, prośba o pomoc**

Witam, miałem niestety kolizję skutkiem czego mam uszkodzone drzwi lewe kierowcy i pasażera, wgięty próg, zarysowany przedni błotnik i zderzak oraz felgę.
Sprawca kolizji ubezpieczony jest w MTU i dziś dzwonił likwidator szkody z propozycją w kwocie 1981,98 na rękę w systemie "bez oglądania auta". Jak uważacie czy są to przyzwoite pieniądze czy lepiej umówić się na oględziny samochodu??

Próg jest wgięty ale nie utrudnia zamykania drzwi.

Felga nie bije a opona wyszła bez szwanku.

Xiah · Wysłany: 02-09-2013, 15:15

ja bym sie na pewno na taką kwote nie zgodził. ja za sam zderzak dostałem 1200zł, tyle ze z pzu. u Ciebie dochodzą jeszcze drzwi prógi chyba widze również błotnik plus malowanie, wg mnie około 5tys...ostatnio mój tesc miłprzygode (vw passat b5fl, troche inna klasa samochodu) uszkodzony został tylny błotnik lewa lampa i zderzak, ubezpieczyciel proponował 4500, pojechalismy do aso w celu kosztorysu, wyszlo ponad 13tys. Wg mnie jezeli masz zamiar dalej jezdzic tymsamochodem to chyba bym wybrał sposób bez gotówkowy.pojechał do dobrego warsztatu który sam rozliczy sie z ubezpieczycielem. Na wysokosc kosztorysu ma również wpływ to czy samochod był wczesniej malowany, jezeli okaze sie ze nie to mozesz zadac oryginalnych czesci.

pyza · Wysłany: 02-09-2013, 17:59

ja widze tu cztery elementy do malowania.biorac pod uwage ze za samo malowanie od elementu liczy sie bidnie 300zl to jest 1200.a gdzie cena za blacharza lub nowe czesci plus Twoj czas.to cos mi sie wydaje ze dolozysz do interesu po ich wycenie.a jeszcze nie wiadomo co jest jak zaczniesz auto rozbierac czy sa jakies kwiatki ukryte

Xiah · Wysłany: 02-09-2013, 18:11

zrobisz jak uważasz,ja bym się w tym wypadku rozliczał bezgotówkowo.

adaśko · Wysłany: 02-09-2013, 20:22

ja bym się nie zgodził na taką wycenę jakby dołożyli 1000zł jeszcze to wtedy tak.

Jaro1974 · Wysłany: 02-09-2013, 20:28

Ja bym się nie godził na taką opcję. Ja miałem kolizję w marcu i w pierwszym wariancie uzyskałem 2400 pln po oględzinach, a po odwołaniu się dołożyli mi jeszcze 1100 pln. W sumie tworzy to kwotę 3500 pln. W moim temacie na temat miśka masz opisane co miałem uszkodzone.

Rob600 · Wysłany: 03-09-2013, 08:57

Bardzo dziękuję za szybką reakcję, wczoraj podjechałem do Zakładu Blach-Lakierniczego i gość wstępnie wycenił mi naprawę na 3000,00 pln plus części a dziś konsultant z MTU powiedział że on może dać MAX 2100,00 pln więc zdecydowałem się na oględziny. Ale jedno mnie zdziwiło czy zakład ubezpieczeń może sam wybrać sposób likwidacji szkody np. wymusić naprawę bezgotówkową ?? Bo w takim tonie wypowiadał się konsultant po moim odrzuceniu wyceny bez patrzenia. Z tego co pamiętam po oględzinach proponuje np. naprawę bezgotówkową za 4000,00 lub do ręki 3200,00 ???

Xiah · Wysłany: 03-09-2013, 13:03

To ty wybierasz sposób naprawy auta, albo bezgotówkowo ( i nie obchodzi cie ile wyniesie naprawa) albo gotówkowo. Jezeli chcesz kase to oni powinni przedstawic ci dokladny kosztorys: ile za drzwi, listwe drzwi itd itp.....
nie ma czegos takiego jak naprawa bezgotówkowa za 4000tys. Rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej okresla jakie elementy zostały uszkodzone, powiniens to wszystko dostac na pismie, z tym udajesz sie do odpowiedniego zakladu, zaklad na podstawie tego co dal rzeczoznawca okrsla swój kosztorys i wysyla do ubezpieczyciela. Nastepnie ubezpieczyciel albo godzi sie na naprawe wg kosztow jakie dal zaklad naprawczy alb nie. kiedy ubezpieczyciel sie zgodzi, zaklad zaczyna robote, rozbiera samochod i wszystkie dodatkowe rzeczy jakie wyjda, koszt za nie ponosi ubezpieczyciel. trzeba pamietac tylko przy podpisywaniu papierów w zakladzie blacharskim zeby bylo rozliczenie calkowicie bezgotówkowe.
poza tym jezeli naprawa wyniesie za duzo,to ubezpeczyciel juz sie tym powinien martwic. Wydaje mi sie ze tutaj wycena moze sie otrzec o szkode calkowita.

Rob600 · Wysłany: 03-09-2013, 13:18

Dzięki wielkie za odpowiedz w takim razie czekan na rzeczoznawcę i napiszę co udało mi się załatwić.

Pozdrawiam Robert

barthez2183 · Wysłany: 04-09-2013, 18:23

Rob600, na wiosnę siostra za podobne uszkodzenia przy Cari dostała 3600 pln także sporo zaniżona ta wycena przez telefon, ja bym się nie zgodził.

Rob600 · Wysłany: 05-09-2013, 10:22

No dziś był rzeczoznawca opisał:
Do wymiany:
2x drzwi
2x listwa ochronna
spojler progu
kierunkowskaz (mały z błotnika)

Do naprawy:
Błotnik x2
próg
poszycie słupka środkowego
"Formatowanie -lewa strona" cokolwiek by to nie znaczyło
łącznie roboczogodziny 7,5 rbg

malowanie
zderzak przedni
błotnik x2
drzwi x2
słupek środkowy
próg
felga
drzwi malowane w 100% reszta po naprawie do 50%

A w poniedziałek mam dzwonić w sprawie wyceny ale wiem że drzwi były wcześniej szpachlowane a na przednim błotniku była niestety dziurka od korozji więc obniży to na pewno wartość szkody.

Xiah · Wysłany: 05-09-2013, 21:23

to juz polowa sukcesu. Teraz firma ubezpieczeniowa powinna dac Ci wykaz tych cześci wraz z cenami jakie proponują za poszczegolną część i (firmami czy zakładami) skąd by części miały pochodzic np: intercars. na formularzu kwota ktora proponują musi obejmować koszt części, ilość przewidzianych robotogodzin i koszt robotogodzin a także koszt malowania. Pozatym powinna byc wzmianka o tym że jezeli wybierzesz warjant bezgotówkowy to koszt naprawy (części + robota i malowanie) nie może przekroczyć cen z ASO. daj znac jak poszło dalej....

lyro · Wysłany: 06-09-2013, 19:27

Myślę, że na naprawę bezgotówkowo nie ma szans. Szkoda przekracza wartość samochodu.

Rob600 · Wysłany: 06-09-2013, 21:50

Pytanie uzupełniające czy drzwi w HB i sedanie są takie same czy są różne ??
A i felgę wpisali jako do wymiany

Dołączam protokół z oględzin:

barthez2183 · Wysłany: 07-09-2013, 12:13

Rob600, przednie są takie same, tylne się różnią ramką.