Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Myszon]

Witam.Mam lancera V 98r wagon 1.6 4g92.
Chcialem zapytac czy to auto ma gniazdo obd czy obdII?
Czy skaner np .ELM327 potrafi obsluzyc to auto i czy pokaze przykladowo uszkodzony badz niedomagajacy(zabrudzony) wtryskiwacz?
dzieki

[Bizi78]

Diagnoza CB0.
Uszkodzony wtryskiwacz powinien wywalić błąd CE bodajże nr. 41.
Do diagnozy to chyba spinacz pozostaje .

Tak ogólnie to masz lancera CB0 czy CK0, bo coś z rocznikiem nie teges .
Sprawdź gniazdo diagnostyczne w okolicy kierownicy, jak masz 16 pinów to masz OBDII.

[Myszon]

CB4W.W okolicy kierownicy jest gniazdo i ma 16 pinow z czego chyba 5 jest tylko zajetych.MUsze to jeszcze sprawdzic.Wydaje mi sie ze tez gniazda obd i obd II roznia sie tylko iloscia zajetych pinow.
http://www.autocentrum.pl...ancer/vi/kombi/
takie cos mam ale z 98r

[Bizi78]

OBDI ma chyba wtyczkę 12pinową:
Adapter OBDII na OBDI.

[Hornet]

[Myszon]

Czy takie dobre?
Uwazam ,ze blache,zawieszenie i plastki maja slabe te auta.Zaleta sa silniki.
Kontrolka sie nie swieci.
Wszystko dziala ale na jalowym czuje jak silnik wytraca cos z rownej pracy regularnie.
W rownych odstepach czasu pojawia sie drgniecie silnika jakby na jednym cylindrze bylo cos nie halo.Moze leje wtryskiwacz i dochodzi do zalania co powoduje niekontrlowane spalanie mieszanki w cylindrze.
Trudno mi powiedziec.
Kiedys zalalem STP na pelen zbiornik i nic.
Mozecie cos polecic na czyszczenie wtryskiwaczy zanim wymontuje listwe i recznie to zalatwie?

[CB4W_00]

Co do pracy silnika na biegu jałowym to zaburzenia mogą być od nieszczelnego wydechu(szczególnie w okolicy sondy lambda), sondy lambda, przewodów zapłonowych, świec, kopułki z palcem, źle ustawionych luzach zaworowych, kiepskiego paliwa.

Ja u siebie mam tak że raz na biegu jałowym chodzi idealnie, innym razem jakby wypadał co któryś zapłon, na benzynie i na gazie jest podobnie więc mało prawdopodobne żeby ci wtrysk siadał.
Nie jest to jakieś bardzo upierdliwe. Zauważalną poprawę dało uszczelnienie wydechu i ustawienie luzów zaworowych.
Posprawdzaj jeszcze odmy i przepustnice.

Obstawiam że na którymś cylindrze masz za mały luz zaworowy stąd ta nie równa cyklicznie praca silnika. Zawór może się nie domykać i spieprza kompresja.


Jeżeli chcesz podłączyć interfejs to VAG KKL na chipie FTDI działa z programem EVOScan, odczyty z czujników na żywo działają ale błędów odczytać i skasować nie można.
Z elm327 daj se siana bo nie zadziała.

[Myszon]

silnik juz pyka jak nigdy.
Wyczyscilem swiece i odlaczylem dwie odmy i zapodalem na nie filtry oraz ominalem filtr par paliwa w taki sposob ,ze silnik zasysa opary ze zbiornika a do tego podgrzewam jeszcze paliwo do 50st C.
Nie ma juz nawet najmniejszego drgnieca silnika.Dzieki tym zabiegom zasysane powietrze jest zimne,czyste i zaopatrzone wlasnie w opary benzynowe w malych ilosciach.
Auto pieknie pali i ma zupelnie inna kulture pracy oraz elastyke.Spalanie tez jest mniejsze.Zawory mozna ustawic bo ma 241kkm ale silnik pracuje pieknie wiec poczekam do wiosny bo musze wymienic uszczelki pokrywy zaworow.Zawieszenie mnie meczy bo ciagle cos stuka i nie wiem co to jest.

[CB4W_00]

Z uszczelką pokrywy zaworów wymień od razu uszczelki na kanałach od świec zapłonowych.
Oryginalne po takim przebiegu będą twarde jak plastik.
Kultura pracy na biegu jałowym poprawia się też po przegonieniu samochodu na autostradzie.

Zastanawiałem się kiedyś czy można zaślepić EGR bo sumie to to tylko syfi kolektor dolotowy.

[Myszon]

Syf to idzie właśnie z odm do silnika.Gorące opary olejowe.
Do powrotu spalin z zaworu EGR służy cienki gumowy wężyk który dochodzi do kolektora dolotowego od góry.Mieści się w centralnym miejscu przepustnicy miedzy dwoma innymi wężykami tej samej średnicy.
Odpiąłem kiedyś ten wężyk i wrzuciłem do słoika z woda aby ustalić czy coś z niego idzie na pracującym silniku.Niestety ani najmniejszego bąbelka nie ujrzałem.Natomiast kiedy w niego dmuchnąłem to omal nie zgasiłem silnika.Układ drożny ale w moim mniemaniu słabo działa.Skoro nie idą spaliny to zostawiłem tak jak jest.Uważam jednak ,iż śmiało możesz go
zaślepić bądź zacisnąć wężyk.Jest tak cienki,że jest idą nim spaliny to w takich ilościach ,iż niczemu to nie służy.
Uszczelki wymienię w komplecie.Jakie polecasz?Kładłeś na sylikon dodatkowo?
dzieki

[plecho1]

Spaliny nie idą tym cienkim gumowym wężykiem, jest to wężyk sterujący którym to idzie podciśnienie do zaworu EGR który to jest otwierany tym podciśnieniem w odpowiednim momencie. Na drodze tego cienkiego przewodu podciśnieniowego, po miedzy kolektorem a tym EGR jest jeszcze zawór elektromagnetyczny, który właśnie w odpowiednim momencie otwiera to podciśnienie dla EGR. Kolektor ssący z wydechowym są połączone przez EGR kanałem o średnicy około 8 - 10mm.

[Myszon]

Dobre info:)
Elektro zaworu nigdzie tam nie widzialem:)

[plecho1]

Nie wiem jak u Ciebie, ale w Carismie ten elektrozawór jest przykręcony do kolektora ssącego.
Prześledź cały ten gumowy przewód po między kolektorem a zaworem EGR, to pewnie go znajdziesz.
Spaliny z kolektora wydechowego do ssącego przepływają kanałami widocznymi na ostatniej fotce w tej aukcji http://allegro.pl/zawor-e...3713226808.html W Carismie tak to wygląda

[Myszon]

Nie jestem na 100% pewien ale obstawiam brak elektrozaworu.

[ Dodano: 26-05-2014, 15:59 ]
Koledzy.Założyłem ostatnio instalację hho.
W związku z tym postanowiłem podskoczyć na stacje diagnostyczna zbadać spaliny.
Akurat gość nie miał czasu i kazał przyjechać później ale stwierdził ,że na szybko podepniemy skaner pod obdII i zobaczymy co i jak.
Po kilku próbach łączenia zrezygnowawszy.Skaner za każdym razem wyświetlał błąd komunikacyjny.
Spotkaliście się z czymś takim?
Czy nasze glxi z 98r i do góry maja dwie lambdy?Martwię się ,że ktoś tam przede mną grzebał i dlatego są teraz takie problemy.
dzięki