[EA2A/W] Szarpie, słabo przyspiesza, stuka i hałasuje |
Autor |
Wiadomość |
Misiu213
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2017 Posty: 21 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17-11-2017, 12:28 [EA2A/W] Szarpie, słabo przyspiesza, stuka i hałasuje
|
|
|
Wczoraj nagle podczas jazdy auto zaczelo dziwnie sie zachowywac. Cos zaczeło jakby stukać co jakiś czas, auto nie chciało normalnie przyspieszać, nierówno chodziło, hałasowało i lekko szarpało przez całą drogę. Ledwo zajechałem do domu. Dziś samochód normalnie odpala, ale co jakiś czas chodzi jakby na 3 cylindry. Jest troche lepiej, ale i tak co jakiś czas przerywa normalną prace, żeby poklekotać i poszarpać. Nie da się jeździć.
Czy to może być coś z zapłonem? Kabelki, cewki, świece? Czy silnik umarł? |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11180 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 17-11-2017, 14:21
|
|
|
Na początek,sprawdź czy nie ma oleju w kanałach świecowych. Po za tym,przyczyną takiego zachowania może być wszystko co napisałeś. Aczkolwiek cewki rzadko się psują,ale fajki pod nimi bardzo często. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Misiu213
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2017 Posty: 21 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17-11-2017, 16:58
|
|
|
Świeczki, cewki raczej w porządku, sprawdzałem.
Nowe dane:
-Auto chodzi tak samo na LPG i na benzynie
-Podczas postoju nic mu nie jest, chodzi równo, normalnie wchodzi na obroty
-Podczas jazdy na obrotach poniżej 3000 szarpie i dławi sie
-Coś głośno stuka pod autem (pojedyncze stuki co jakiś czas i losowo) |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 17-11-2017, 17:49
|
|
|
Panewka? |
|
|
|
 |
Misiu213
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2017 Posty: 21 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17-11-2017, 18:01
|
|
|
Jednak mała poprawka. Na postoju zaczęły też falować obroty. Spada do 500 obrotów i skacze do 900. W sumie czy auto chodzi dobrze czy nie jest losowe. 20 sekund pochodzi dobrze a potem minute źle. Odpale to pare minut bez problemów a za drugim razem już sie dławi i szarpie, o dźwięku dieslo-traktora podczas przyspieszania nie wspominajac. Byłem przed chwilą w sklepie i w sumie tym razem nic nie stukało.
Tą panewkę da sie sprawdzić w prosty sposób samemu? Czy mechanik pozostaje? No i jakie szanse na odratowanie dziadka? |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24327 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 17-11-2017, 21:26
|
|
|
Misiu213 napisał/a: | o dźwięku dieslo-traktora podczas przyspieszania | hmm - ostatnio jak pamiętam podobne objawy u Metzgera to skończyło się zjechaniem panewek do na 2 cylindrze do zera i stopieniu razem z korbowodem
winna była zatarta pompa oleju
całość wyniosła ponad 3000zł bo prócz pompy poszły nowe panewki, popychacze i kilka innych kwestii |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 18-11-2017, 08:31
|
|
|
Zatarta panewka w 2,0 16V i 2,4 GDI to dość częsty problem. Jaki masz poziom oleju w silniku? Trzeba zmierzyć ciśnienie sprężania. |
|
|
|
 |
Misiu213
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2017 Posty: 21 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 19-11-2017, 16:22
|
|
|
Poziom jest dobry, w połowie. No z tym sprężaniem to się od kilku miesiecy zabieram. Jutro sie umowie do mechanika na ogledziny.
Autem w takim stanie w ogole nie powinnienem jezdzic? Bo w sumie tylko do mechanika 10-15 kilometrow. |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11180 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 19-11-2017, 21:08
|
|
|
Misiu213 napisał/a: | Autem w takim stanie w ogole nie powinnienem jezdzic? |
Jeśli jest podejrzenie uszkodzenia panewki, to nie powinieneś tym autem jeździć. W taki sposób narobisz więcej uszkodzeń w silniku. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Misiu213
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2017 Posty: 21 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 23-11-2017, 15:56
|
|
|
Byłem u mechanika. Wyszło że to jednak cewka. Dostarczyłem im jedną marki OYODO, bo gdyby kupili sami - lokalnie to zapłaciłbym stówę więcej. Mechanik wykrył też kapanie płynu chłodniczego z rury od magistrali wodnej. Powiedział, że oring albo rura przegnita. Sprężanie na cylindrach mam równe, po 13 (dokładnie dowiem się na koniec diagnozy, bo wykres widziałem kątem oka i tylko pytałem). Dodatkowo być może uszczelka z pod głowicy do wymiany ale wszystko będzie robione na dniach i zobaczy się co i jak. Jak ktoś ma jakieś doświadczenia tego typu to chętnie poczytam.
Jakie powinno być sprężanie w Galu 2.0 se 98? |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11180 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 23-11-2017, 16:14
|
|
|
Misiu213 napisał/a: | Sprężanie na cylindrach mam równe, po 13 |
Takie sprężanie jest jak najbardziej ok. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Misiu213
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2017 Posty: 21 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 28-11-2017, 18:52
|
|
|
Z tymi polskimi mechanikami... Czasu nie mieli żeby robić moje autko, więc zabrałem. Znają się na autach jak politycy na zarządzaniu krajem. Byleby hajs się zgadzał.
Poszła niby cewka, a może i fajka pod cewką. Wymienione i wszystko już działa. Reszte usterek musze sam ogarnac. Cieknacy plyn raczej bez problemu ogarne, ale nie wiem jak z uszczelką pod głowicą. Na co zwracać uwagę przy wymianie? |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11180 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 28-11-2017, 21:14
|
|
|
Co się dzieje że chcesz wymieniać uszczelkę? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21013 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-11-2017, 21:21
|
|
|
Podstawa to w odpowiedniej kolejności, z odpowiednim momentem dokręcać pamiętając, że nie dokręca się śrub od razu na maksa .
Wszystko masz pokazane i opisane w manualu . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 28-11-2017, 21:23
|
|
|
Nie spotkałem się jeszcze z uszkodzoną uszczelką głowicy w silniku 4G63... |
|
|
|
 |
|